Cat contouring – modny i naturalny trik na wyraziste rysy twarzy

Konturowanie to najprostszy sposób na uatrakcyjnienie i wymodelowanie twarzy. Przez wiele kobiet ta metoda jest jednak demonizowana – uważają ją za zbyt trudną, pracochłonną i o sztucznym efekcie. Tymczasem wystarczy odpowiednia technika. Co powiesz na cat contouring – nowy hit wśród wizażystów?

 

cat contouring

 

Konturować twarz można na wiele sposobów, nawet za pomocą… samoopalacza! (O tantouringu pisaliśmy tutaj). Po co to w ogóle robić? Jeśli posiądziesz potrzebne umiejętności, będziesz w stanie wizualnie wysmuklić twarz lub wręcz całkowicie zmienić jej naturalne rysy. Dobrze zastosowany bronzer może podnieść owal i dać efekt liftingu. Dzięki niemu zmniejszysz także zbyt wysokie czoło, wyszczuplisz okazały nos lub uwydatnisz kości policzkowe. Warto się więc nieco postarać o poranku, prawda? :)

 

Cat contouring – na czym polega?

 

Cat contouring to wariacja na temat tradycyjnego konturowania, tyle że ze zwierzęcym akcentem, czyli… kocimi wąsami! Chodzi o to, żeby zrobić na policzku kulistą plamę, a od niej poprowadzić w stronę uszu – zamiast jednej grubej – trzy cienkie równoległe kreski. Okazuje się, że takie niewielkie linie o wiele łatwiej i szybciej rozetrzeć, a efekt jest przy tym bardziej subtelny i nienarzucający się. Makijażyści radzą, żeby użyć do tej techniki bronzera w płynie, kremie albo sztyfcie. W blendowaniu najlepiej sprawdzi się wilgotna gąbeczka, choć jeśli masz wprawę, nadadzą się również specjalna okrągła szczoteczka bądź ścięty pędzel – byle nie za gruby.

 

konturowanie twarzy

 

A to ciekawe!

Za powstanie cat contouringu odpowiada jedna z najbardziej znanych wizażystek gwiazd i dyrektor kreatywna marki Max Factor – Wendy Rowe. Uwielbiają ją między innymi Anja Rubik i Victoria Beckham.

 

Konturowanie – o tym musisz pamiętać

 

Już wiesz, że najlepszy do cat contouringu będzie bronzer o kremowej konsystencji. Pamiętaj, żeby nałożyć go dopiero na podkład, ale koniecznie jeszcze pod puder. O ile też taka formuła jest idealna w przypadku cery normalnej i suchej, o tyle już niekoniecznie, gdy masz skórę tłustą – wtedy lepszy będzie bronzer w kamieniu.

 

Kolejna kwestia to odpowiednio dobrany odcień. Nie powinien być ciemniejszy niż Twoja karnacja o więcej niż dwa tony. Najlepiej też, gdy jego temperatura barwowa będzie ciepła, ale niewpadająca w pomarańcz. W przeciwnym razie rezultat może okazać się przerysowany i niezbyt atrakcyjny.

 

modelowanie twarzybronzer

 

Nasza rada:

Dla subtelnego wzmocnienia efektu możesz oprószyć dodatkowo sypkim pigmentem miejsca potraktowane wcześniej bronzerem w kremie. Zaaplikuj też odrobinę na ucho, żeby kosmetyk nie odcinał się od niego zbyt nienaturalnie swoim kolorem.

 

Całość makijażu dopełnij oczywiście modnym rozświetlaczem nałożonym pod brwiami, nad kośćmi jarzmowymi i nad łukiem kupidyna. Jeśli chcesz, możesz również użyć odrobiny różu do policzków. Aktualnie modny jest też efekt wilgotnej skóry, dlatego lekki podkład naniesiony na dobry krem nawilżający to po prostu Twój must have.

 

Logowanie

Ustaw nowe hasło

Oddzwonimy do Ciebie!