- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
1921
Marka: chanel
Linia: chanel no.5
Rodzaj produktu: miniprodukty, perfumy
Kategoria produktu: luksusowy
Pojemność: 7.5 ml
Pochodzenie marki: Francja
Wyprodukowano w: Francja
Płeć: kobieta
Rodzaj zapachu: aldehydowy, kwiatowy
Nuty głowy: Aldehydy, Bergamotka, Cytryna, Neroli, Ylang-ylang
Nuty serca: Irys, Jaśmin, Konwalia, Korzeń irysa, Róża
Nuty podstawy: Ambra, Cywet, Drzewo sandałowe, Mech, Paczula, Piżmo, Wanilia, Wetyweria
Z wdzięcznym gestem królowej mody i stylu, Coco Chanel przedstawiła światu wyjątkowy perfum Chanel No. 5. Mówi się, że Madame Coco początkowo obdarowywała pierwszymi butelkami tych wykwintnych zapachów bliskich przyjaciół i znajomych. Bohemski tłum docenił jego złożony i prowokujący zapach. Z biegiem czasu, perfum zdobył serca milionów.
Od tamtej pory nic się nie zmieniło. Chanel No. 5 nadal budzi podziw i pozostaje ponadczasowy. Ten legendarny perfum uosabia kobiecość, wyszukany gust i elegancję. Dzięki swojemu trwałemu, ogrzewającemu zapachowi z nutami kwiatowymi, jest doskonały dla urzekającej, odważnej i pewnej siebie kobiety. Koneserzy tego perfumu odkrywają całą jego delikatność i subtelność podczas chłodnych miesięcy jesieni i zimy. Jeśli jedna kropla może zapalić ogień w oczach, to jest to kropla Chanel No. 5 na delikatnych nadgarstkach luksusowej kobiety.
Myślę, że zapach nie wymaga nadmiernych komentarzy, jest po prostu wspaniały. Błogość jaśminowo-wetyweriowa w chmurze aldehydów. Usługa MakeUP ❤ jest zawsze doskonała. Dziękuję.
Dzisiaj otrzymałem prezent od mojego małżonka. Euforia!!! Dlaczego ludzie krytykują i nie lubią tego? Zapach jest niesamowity. Luksusowy!!! Zapach, który wdychasz i relaksuje. Ciepły, czysty, przytulny, nawet nazwałbym go znajomym. Mam 30 lat i nie czuję się w nim jak babcia)))
Numer 5 powinno być wypróbowane zimą. I zakochasz się!!!!!!!!!!!! To klasyka. Przetestowane na sobie. To luksus... esencja prawdziwej kobiety pachnie tak.
I przekonuję się od tego mdłego zapachu...
Uwielbiam to!!! Mam perfumy, wodę toaletową, żel pod prysznic i krem aksamitny zawsze przy sobie. Po prostu nie potrafię przekonać się do samej perfumowanej wody.