- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
1974
Marka: chanel
Linia: cristalle
Rodzaj produktu: wody perfumowane
Kategoria produktu: luksusowy
Pochodzenie marki: Francja
Wyprodukowano w: Francja
Płeć: kobieta
Rodzaj zapachu: owocowy, szyprowy
Nuty głowy: Cytryna, Hiacynt, Mandarynka, Wiciokrzew
Nuty serca: Jaśmin, Melon
Nuty podstawy: Mech, Wetyweria
Naturalność i nonszalancja. Prostota i wyrafinowanie. Świeżość i upojna słodkość. Te paradoksalnie harmonijne sprzeczności odkryjesz w zapachu wody perfumowanej Cristalle od uwielbianej marki Chanel. Kultowy i ponadczasowy aromat, wykreowany przez perfumiarza Jacques’a Polge’a, okryje Cię aurą tajemniczości i jednocześnie wyeksponuje Twoje atuty. Otwórz się na krystaliczny i ciepły zapach perfum.
Woń zabierze Cię w podróż po magicznym ogrodzie. W jego centrum odkryjesz sad pełen drzewek rodzących soczyste, słodkie i orzeźwiające owoce – cytryny i mandarynki. Kiedy ich skosztujesz, poczujesz przypływ pozytywnych emocji i energii. W oddali dojrzysz kolorowe hiacynty i wiciokrzewy przyciągające różnorodne owady. Ich przyjemne brzęczenie, połączone ze zmysłową wonią kwiatów, wprawi Cię w niezapomniany romantyczny nastrój. Później za serce chwyci Cię melonowa rozkosz i jaśminowe wyrafinowanie. Zapach będzie długo utrzymywać się na Twojej skórze dzięki idealnie dobranym składnikom w podstawie. Całość podszyto bowiem wyrazistą wetywerią oraz miękkim i subtelnym mchem.
Magia sprzeczności – magia aromatu wody perfumowanej Chanel Cristalle.
Opinie o Chanel Cristalle
- «
- 1
- 2
- »
Otrzymałem perfumy pod adres mojej teściowej, gdy je odebrałem, od razu je otworzyłem i spryskałem się nimi. Jestem tak szczęśliwy, że je zakupiłem! To był zakup na ślepo, ale bardzo mi się podobają i zdecydowanie nie żałuję zakupu, mimo że są trochę drogie. Ale do czasu premiery nowej buteleczki Chanel pod koniec roku, jestem gotowy zapłacić trochę więcej.
Dzięki, makijażu! Wkrótce ponownie kupię.x
Od dawna szukałem zapachu podobnego do legendarnego Ellipse (mojej pierwszej miłości). Kupiłem TV, jest podobny, ale nie utrzymuje się wcale. Zamówiłem PV i to czysta rozkosz. Świeżość, nuta goryczy, trawa. To jest to, czego szukałem od dawna. Nie mogę się od niego oderwać. Trwałość jest przyzwoita, czuję go przez około 5-6 godzin. Szkoda, że znalazłem ten zapach późno. Polecam go.
Perfumy na wieczność... Majstersztyk, który nie potrzebuje głośnej reklamy. Jest porównywalny do szczęścia, które kocha ciszę... Aromat, którego zawsze pragniesz. Kreacja perfum zamknięta w stylowej, minimalistycznej buteleczce. Jak mówią, wszelka geniusz jest prosta!
To jest arcydzieło! Bardzo godny zapach! Z jednej strony, dlaczego nie jest popularny? Z drugiej strony, cieszę się z tego! Wielowymiarowy, zarówno świeżo-słodki, jak i trawiasto-gorzki jednocześnie. Zdecydowanie bogata kompozycja. Mam 8 perfum Chanel w mojej kolekcji. A ten zostanie wyznaczony na pozycję "gwarancji udanego dnia", tak jak mój ulubiony klasyczny Allure edp. To są dwa zapachy, które sprawiają, że czujesz się szczęśliwy, gdy je aplikujesz! Dziękuję MakeUP) Oryginał był w 100% (dostawa z UE), kod partii jest w porządku. Chanel 19 edt i edp - wkrótce się lepiej poznamy))) Do zobaczenia!
Czy wiesz, jak pachnie kryształ? Oto jest! Możesz go wziąć bez "testowania", pierwsza woda perfumowana zrobiła takie wrażenie - delikatny, chrupiący, mroźny kryształ: melon, ylang-ylang, jaśmin. Lakierowana pokrywka wygląda stylowo! Aromat jest stylowy, żywy, kryształowy.
Uwielbiam ten perfum, dziękuję za obsługę.
Hm... bardzo niezwykły perfum.. na początku uderzył w nos, wyraźnie z hiacyntem, o którym wszyscy mówią.. nie było to naprawdę przyjemne.. ale, po pół minuty poczułem cytrynę z jej skórką, która nadaje ostrości i lekkiej goryczy, a w tle jest mech. I to wszystko wymieszane z wilgocią.. Coś w tym stylu.. bardzo niezwykły perfum.. ale zdecydowanie wart bycia na półkach sklepowych! Naprawdę zachwyca.. zdecydowanie najlepiej nosić go od końca maja do początku września.. Nie umiem sobie go wyobrazić w zimowej pogodzie.. chociaż.. każdy ma swoje upodobania) ale na pewno zwróci uwagę!
Otrzymałem perfumy w prezencie 8 marca. Wtedy, na początku wiosny, otworzyły się na mnie okropnie - dominował przytłaczający, nachalny zapach hiacynta. W czerwcu spróbowałem ponownie Crystal - otworzył się wspaniale: z gorzkimi nutami zieleni, skórką limonki, pięknie rozpylonym na skórze, bardzo orzeźwiającym w naszych 40-stopniowym upale.
Pierwsza nuta jest po prostu okropna, ale otwiera się i staje się zupełnie inna, bardzo świeża. Kiedy się otwiera, przypomina Cristalle Eau Verte, ale ten ostatni jest bardziej "zielony", a Chance Eau Vive - ale ten jest słodszy. Moim zdaniem, nie jest podobny do Chance Eau Fraiche, bardziej przypomina wodę kolońską, podczas gdy Cristalle to klasyczna, słodka świeżość.
Przepiękny zapach, i nie jest sztuczny, co jest bardzo ważne. Dodatkowo otrzymałam próbki perfum oraz żelu do demakijażu jako prezenty. Mały detal, ale miły. Wesołych Świąt!!
Ulubiony zapach. Chłodny i lekko gorzki, z wyraźną obecnością cytryny, hiacynta, mchu i wetiwerii (nuty jaśminu nie są zbyt wyraźne). Uwielbiam go nosić zarówno zimą, jak i latem, choć w tym roku przesiadłem się na Un Jardin sur le Toit.
Zapach zdecydowanie zależy od osobistych preferencji. Kupiłem to bez wcześniejszego przetestowania i mogę powiedzieć, że nie stanie się moim ulubionym. Dobrze, że mam Chance i Coco Mademoiselle. Jednak Crystal jest dziwny i specyficzny, nuty serca przypominają mi Hermès Jardin Sur Le Nil.
Używam go podczas zimy. Bardzo elegancki zapach. Przypomina mi Ellipse, który niestety już nie jest produkowany. W lecie używam Cristalle verte.
Oto nadchodzi ich czas! Otrzymałem je jako prezent urodzinowy, zimą (i to nie jest ich pora), więc trzymałem się z daleka i dopiero teraz, na początku lata, wyjąłem je z mojej skrzyni ze skarbami. Jakie piękne i połyskujące może być aromatyczne zapach. Jest ciepły, kwiatowy, ziołowo-gorzki i orzeźwiający.
Nie udało mi się zaprzyjaźnić z "Krystal". Żadnej miękkości ani delikatności. Wydawało się, że wystaje ze mnie z lodowymi, sztywnymi, ostrymi koleczkami. I tak było przez cały dzień. Będę to nosić, żeby odstraszać innych wokół mnie... :)
Naprawdę uwielbiam Crystal. Telewizor jest trochę bardziej miękki, PV jest silniejsze, ale potem robi się odmienny i pozostaje boski, z kryształowym aromatem świeżości.