W mojej wodzie toaletowej Shalimar wyczuwalny jest wyraźny zapach kadzidła i wosku. Na początku jest intensywny, a następnie staje się delikatniejszy, ale można go wyczuć przez cały dzień. Trwałość tej perfumy jest imponująca. Tym razem zdecydowałem się na wersję perfum od ES i jest ona bardzo długotrwała, gęsta i sprawia wrażenie cennego eliksiru. Jest to arcydzieło, które czas nie jest w stanie zniszczyć.
Korzystałem z tego tworu przez całe chłodne pory roku, od jesieni do wiosny. Przyniesiono go z Niemiec i nie ma nawet najmniejszego śladu podróbki.
Biorąc pod uwagę, że uwielbiam Guerlain za ich "suknie", ich zgniatająco słodkie zapachy, trwałość i ślad, absolutnie nie polubiłem tej perfumy. Bez względu na to, ile próbowałem dowiedzieć się, co sprawia, że ten "luksusowy" zapach jest wyjątkowy, nie mogłem znaleźć niczego. Rozumiem, że każdy ma inny gust, więc po prostu podzielę się swoją opinią.
Otwarcie jest zabójcze! Miliony receptorów eksplodują w moim nosie od pierwszych nut, a łzy napływają mi do oczu. Nie, tak naprawdę nie płaczę.
Przypomina fabrykę topiącą gumę z nutą kadzidła. Musisz wstrzymać oddech przez pierwsze kilka minut, albo jeszcze lepiej, wyjdź na balkon i spryskaj się odrobiną; w przeciwnym razie, w tym samym momencie zacznie cię boleć głowa.
Czekam aż się rozwija. Ale nie robi tego! I nie ma też zapachu. Absolutnie nic po około czterdziestu minutach. Więc od momentu aplikacji musisz tylko znosić ten odór, a po pół godzinie nie ma już żadnego zapachu. Wspaniale, tortura nie trwała długo. Boże broń, aby używać tego eliksiru latem, zarówno ty, jak i ludzie wokół ciebie zostaną powaleni.
Podsumowując: brak rozwoju, brak trwałości, brak śladu.
Nie ma już więcej, o czym można napisać. Jeśli zapach palącej gumy przez czterdzieści minut sprawia komuś przyjemność, to jesteś naprawdę fajny! Co do mnie, na razie odłożyłem butelkę i wyjmę ją, gdy przybędą komary. Mam nadzieję, że moja recenzja komuś się przyda.
Miłośnicy "sukien Guerlain", poszukajcie czegoś bardziej przyjemnego.
Bergamot wchodzi na scenę z mocą i zapierającą dech w piersiach siłą. Jest go tak wiele, że wydaje się, jakby nie było w nim innych nut perfum. Szybko przechodzi na bazę na mojej skórze i tam... Można się zgubić. Charakterystyczny dla Guerlaina podton jest zaczarowujący. Nawiasem mówiąc, w bazie można wyczuć tę samą wanilię co w starożytnym klasycznym Mon Guerlain (mam oba i są identyczne w bazie). Trwałość jest przeciętna dla takiego "potwora", ale mnie to satysfakcjonuje. Nakładam nie więcej niż jedno psiknięcie na obojczyk. Sillage jest bardzo przyjemne. Mój mąż, nie wiedząc, że to mój nowy Shalimar, powiedział, że pachnie drogo i bardzo seksownie (mam 31 lat, on ma 35 lat). Nie słyszę żadnych babć, dziadków ani innych skrzyń. Bez wątpienia miłośnicy Imperatrice, Bright Crystal i podobnych zapachów trudno docenią Shalimar, ale jeśli go raz usłyszysz i Ci się spodoba, to tyle... Każdy inny perfum zawsze będzie porównywany do wspaniałości i mocy tego klasyka.
Kupiłem to tutaj, ale nadal był zima. To prestiżowy, drogi i legendarny zapach, ale początkowy aromat jest bardzo ostry! To koniecznie trzeba wypróbować! Nałóż go przynajmniej godzinę przed wyjściem, ponieważ gumowe nuty na początku dominują nad innymi. Ale gdy się rozwija, jest piękny - moim zdaniem gorzka wanilia staje się główną gwiazdą... Nawet w nim śpię.
Próbuję tego zapachu po raz pierwszy i od razu trafia w sedno. To boski klasyk, który nigdy nie wyjdzie z mody. Uwielbiam orientalne nuty zapachowe i rozumiem, że Shalimar stanie się moim ulubionym. W nim dostrzegam kadzidło i trochę przypraw, tworzących przytulny aromat.
Wreszcie otrzymałem przesyłkę z UE. Znam ten zapach i uwielbiam go. Nie zafascynował mnie od razu, ale od drugiego próbnika byłem wciągnięty. To coś magicznego i niezwykłego, a jednocześnie przytulnego i ciepłego. Kod partii jest w porządku, nieprzeterminowany. Dziękuję sklepowi za świąteczny nastrój!
Pierwsze spotkanie z legendą. Długo zastanawiałam się, od czego zacząć, i zdecydowałam się na EDT. Pierwszy psik na papierek - wydaje się, że trafiłam w dziesiątkę, witaj opony... Po godzinie postanowiłam aplikować go na nadgarstek. Nadal potrafił mnie oczarować, nawet z papierka. Na skórze rozwija się zupełnie inaczej. Tak, te niesławne opony są obecne, ale w o wiele mniejszym stężeniu i nie odstraszają, wręcz wzbudzają ciekawość, co będzie dalej?... A to, co następuje w wodzie toaletowej, dla mnie praktycznie nie ma żadnych kwiatowych i cytrusowych nut, ale za to jest orientalna opowieść o ciepłym słońcu drzewa sandałowego z nutką wanilii i delikatnym puderkiem obłoku. Krótko mówiąc, miłość zdarzyła się za drugim razem, albo może za pierwszym, jeśli nie liczymy papierszyska. Nie polecam próbować zrozumieć tego perfumy tylko na podstawie papierka, ponieważ wrażenia są bardzo różne. Jeśli chodzi o trwałość, utrzymuje się na skórze przez cały dzień i pozostaje zauważalne na odzieży przez kilka dni. Obsługa sklepu, jak zawsze, na najwyższym poziomie :)
Bardzo uwielbiam zapachy tej marki, więc stopniowo je testuję i sprawdzam na sobie. Obecnie moim ulubionym jest "Elysian Fields". Postanowiłam kupić słynny "Shalimar" - nie odważyłam się na perfumy, ale jestem bardzo zadowolona z tej wersji! Przypomina mi orientalne kadzidło. Kiedyś kupiłam patyczki zapachowe z wanilią i jest bardzo podobne! Jestem bardzo szczęśliwa, że podjęłam ryzyko, chociaż kupiłam go bez wcześniejszego przetestowania. Przyłapałam się na tym, że wąchałam moje nadgarstki i cieszyłam się tym zapachem aż do wieczora po teście.
Słyszałam różne opinie, ale bardzo chciałam mieć Shalimar w mojej kolekcji perfum. Jest odpowiedni na specjalne okazje lub nastrój, ale obowiązkowe jest przeprowadzenie wstępnego testu.
Kupiłam butelkę perfum o pojemności 50 ml od ES. Początkowe nuty przypominają mi "Zvezdochka" przez około 5 minut, a następnie rozwijają się w piękny bukiet. Na mojej ciepłej skórze trwałość wynosi około 3 godzin, podobnie jak wiele innych perfum, które szybko zanikają. Ci, którzy chcą je wypróbować, śmiało róbcie to i nie pożałujecie. To musisz mieć w swojej kolekcji!
P.S. Mój mąż jest nim oszalały.
W ciemno zakupiłem ten produkt i okazał się być idealnie dopasowany do mnie. Posiada piękny, głęboki i kojący zapach, który nie jest zbyt słodki. Na początku pachnie jak cytrynowy ciasto, z delikatnymi nutami kadzidła i skóry w tle.
jeden z najlepszych zapachów. mistrzowsko podany pudrowy orient. łagodniejszy od samsary, potwierdzam, zapach nie dla młodych dziewczyn, raczej wieczorowy, choć jak kto woli...
zapach ponadczasowy w pięknym flakoniku. jest pudrowo, jest słodkawo, ale to słodycz lekko zakurzona, jest elegancko, jesiennie, aksamitnie i z klasą.
Ulubiony woda) Nie dusi ani nie nudzi; otrzymuje komplementy zarówno od mężczyzn, jak i od kobiet. Trudno powiedzieć, jak pachnie... nuta dymu, lemoniada z odrobiną goryczki i delikatny puder. Zapach jest luksusowy i elegancki. Jest lżejszy od perfumowanego Shalimar, zwłaszcza na lato. Przyznaję mu ocenę pięciu gwiazdek.
Mój ukochany Shalimar! Wybrałem wersję telewizyjną, ponieważ jest cichsza od wersji PV (a moim zdaniem jest najbliższa Shalimar Initial L'eau, która już nie jest dostępna). Dla mnie ten zapach zdecydowanie przeznaczony jest na letnie wieczory nad morzem. Jest bardzo pudrowy i delikatny, mimo początkowej goryczki, która przypomina mi leki medyczne. Jednak po 10-15 minutach pojawia się subtelna, kwiatowa słodycz. Jest bardzo przyjemny i otrzymuje wiele komplementów.
NIEPOLUBIONE - natychmiast po aplikacji uderza mocny zapach drewna i kadzidła, ale nie jest trwały - ani na mnie, ani na moich przyjaciołach, mimo że się już ustabilizował. Inne zapachy od Gerlemy są piękne i długotrwałe. Ale ten - okropny.
Otrzymałam mój Shalimar. Jest po prostu niesamowity. Jestem w nim zakochana. To jest moja druga butelka. To zapach dla luksusowej kobiety. Zdecydowanie zapach na specjalne okazje. Wieczorem lub w czasie chłodnej pory roku. Mam 32 lata i w tym zapachu nie czuję się starszą kobietą. Wręcz przeciwnie, ten zapach nadaje mi statusu i elegancji. Jest bogaty, ma trwały ślad i jest bardzo trwały. Zamówiłam 30 ml. Kiedy się skończy, zamówię 90 ml. Ten perfum to diament w mojej kolekcji. A ktoś, kto napisał, że czuje zapach spalonej gumy, ja czuję pudrowość i wschodni zapach. Wszystko jest bardzo indywidualne. Jeśli kochasz świeże zapachy, ten perfum zdecydowanie nie jest dla ciebie. Ale jest po prostu niesamowity.
my living room. The slim bezels and minimalistic stand give it a sleek look that blends seamlessly with the rest of my decor. The TV is also incredibly lightweight, making it easy to move around and install.
Overall, I am extremely satisfied with my purchase of the Photo code TV. Its impressive picture quality and convenient functionality have exceeded my expectations. I would highly recommend this TV to anyone in search of a high-performing and stylish television.
Praca sklepu zawsze jest terminowa i wysokiej jakości, świetnie wykonana. Jeśli chodzi o wodę toaletową, od dawna znam Shalimar, miałam już wersję Shalimar Initial L'Eau, więc jej "kapryśność" jest mi znana. Na początku jest ostra, cytrusowo-pikantna eksplozja, przypominająca maść na stawy, ale po około 15 minutach przekształca się w waniliowy, pudrowy zapach z nutą żywicznej bazy, który po prostu oczarowuje. Zdecydowanie trzeba się do niego przyzwyczaić i go zrozumieć, to bardzo skomplikowany zapach, ale gdy się z nim zaprzyjaźnisz, zrozumiesz, że to naprawdę coś magicznego. Dymny, pikantny, balsamiczny, waniliowy, zupełnie nieprosty. To albo miłość, albo nienawiść. Ja bardzo go kocham, zwłaszcza zimą. Z pewnością jest retro, ale to retro wibruje nowocześnie. Czuję jego trwałość przez 6 godzin na skórze, na ubraniach, nawet na kolejny dzień.
Dzisiaj otrzymałem swój flakonik o pojemności 30 ml! To absolutne arcydzieło, klasyka. Wszystko jest tak, jak być powinno, w 100% oryginalne. Nie ma sensu opisywać tego zapachu. To jak opowiadać głodnej osobie o pysznym jedzeniu. Jeśli go jeszcze nie próbowałeś, lepiej jest zdobyć próbkę albo spróbować w sklepie. Szkoda, że nie dołączyli próbki ani żadnego innego prezentu. Przecież to dzięki próbkom odkrywamy nowe zapachy i inne produkty.
Otrzymałam próbkę tego zapachu. Nie przypadł mi do gustu wcale, ponieważ był ciężki, duszący i przytłaczający. W pierwszych kilku minutach aplikacji można było wyczuć odległe nuty świeżości, ale potem zniknęły, pozostawiając jedynie duszące połączenie zapachów. Mój mąż, matka i osoby w moim otoczeniu podzielali tę samą opinię. Może jeszcze nie "dorosłam" do docenienia tego zapachu, ale wydaje się, że inni też nie. Użyłam go tylko raz i od razu musiałam wyprać swoje ubrania, ponieważ nie było innego sposobu, aby pozbyć się zapachu. Jednak trwałość tego zapachu była zaskakująco imponująca. :)
Przypadkiem odkryłem Guerlain Shalimar podczas oglądania francuskiego filmu. Zaryzykowałem i kupiłem go bez wcześniejszego przetestowania. Początkowo byłem rozczarowany, gdy spryskałem go na nadgarstek - cytrusowe nuty, których nie mogę tolerować, i subtelny zapach wanilii. Ale postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę następnego dnia, spryskując go na ubrania i włosy. I zakochałem się. Bogate orientalne przyprawy, ale nie przytłaczające. Zakochałem się.
Od dłuższego czasu marzyłem o tym zapachu. Jest absolutnie fantastyczny, hipnotyzujący i ma długotrwałe tło zapachowe. Nieustannie odkrywa nowe nuty im głębiej się w niego zagłębiasz. Dziękuję, kosmetyki.
Spróbowałam próbki - naprawdę mi się podoba! Nie potrafię opisać zapachu, bo boję się, że może odstraszać ludzi, ponieważ przypomina mi produkty do czyszczenia i czystość, czego absolutnie uwielbiam! Od dawna szukałam takich skojarzeń)))
Zapach jest boski! Nie ma w nim żadnej ciężkości, chemicznego zapachu, gryzącego czy ostrych nut! Wydałam wiele wypłat na perfumy z różnych sklepów, nawet te bardziej drogie, ale ten jest najlepszy! Ani Christian Dior, ani Chloe, ani Chanel, ani Versace (choć mają całkiem przyjemne zapachy) nie mogą się równać! Żałuję, że wcześniej go nie kupiłam, zaoszczędziłoby mi to tyle pieniędzy i czasu spędzonego na szukaniu perfekcyjnego zapachu. Guerlain i Hermes to moje dwa ulubione! Pozostałe są jak opcje na sobotnim targu w porównaniu do tych marek... Ale zdecydowanie warto go przetestować... Pierwszy raz spróbowałam go jesienią w Brocardzie, ale nie odkrył się w pełni na mojej skórze... Szacunek dla sklepu za ich pracę.
Ten zapach absolutnie nie jest moim typem, ale jest tak piękny. Rozwija się delikatnie, zaczynając ostry i nieosiągalny, następnie stopniowo tracąc swoją ostrość i odsłaniając ciepło. Nie jest jednak przytłaczający, ale raczej zapraszający, sprawiający, że chcesz całkowicie się w nim zanurzyć i ciągle wdychać jego zapach. Przypomina mi zimowy wieczór, kominek i futrzany dywan na podłodze. Zapach jest dość trwały. Nigdy nie byłem fanem zatapiania się w perfumach, zwłaszcza takich jak ten, ale po prostu nie mogę się od niego oderwać. To po prostu arcydzieło.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Boski zapach ...🥰
W mojej wodzie toaletowej Shalimar wyczuwalny jest wyraźny zapach kadzidła i wosku. Na początku jest intensywny, a następnie staje się delikatniejszy, ale można go wyczuć przez cały dzień. Trwałość tej perfumy jest imponująca. Tym razem zdecydowałem się na wersję perfum od ES i jest ona bardzo długotrwała, gęsta i sprawia wrażenie cennego eliksiru. Jest to arcydzieło, które czas nie jest w stanie zniszczyć.
Korzystałem z tego tworu przez całe chłodne pory roku, od jesieni do wiosny. Przyniesiono go z Niemiec i nie ma nawet najmniejszego śladu podróbki.
Biorąc pod uwagę, że uwielbiam Guerlain za ich "suknie", ich zgniatająco słodkie zapachy, trwałość i ślad, absolutnie nie polubiłem tej perfumy. Bez względu na to, ile próbowałem dowiedzieć się, co sprawia, że ten "luksusowy" zapach jest wyjątkowy, nie mogłem znaleźć niczego. Rozumiem, że każdy ma inny gust, więc po prostu podzielę się swoją opinią.
Otwarcie jest zabójcze! Miliony receptorów eksplodują w moim nosie od pierwszych nut, a łzy napływają mi do oczu. Nie, tak naprawdę nie płaczę.
Przypomina fabrykę topiącą gumę z nutą kadzidła. Musisz wstrzymać oddech przez pierwsze kilka minut, albo jeszcze lepiej, wyjdź na balkon i spryskaj się odrobiną; w przeciwnym razie, w tym samym momencie zacznie cię boleć głowa.
Czekam aż się rozwija. Ale nie robi tego! I nie ma też zapachu. Absolutnie nic po około czterdziestu minutach. Więc od momentu aplikacji musisz tylko znosić ten odór, a po pół godzinie nie ma już żadnego zapachu. Wspaniale, tortura nie trwała długo. Boże broń, aby używać tego eliksiru latem, zarówno ty, jak i ludzie wokół ciebie zostaną powaleni.
Podsumowując: brak rozwoju, brak trwałości, brak śladu.
Nie ma już więcej, o czym można napisać. Jeśli zapach palącej gumy przez czterdzieści minut sprawia komuś przyjemność, to jesteś naprawdę fajny! Co do mnie, na razie odłożyłem butelkę i wyjmę ją, gdy przybędą komary. Mam nadzieję, że moja recenzja komuś się przyda.
Miłośnicy "sukien Guerlain", poszukajcie czegoś bardziej przyjemnego.
Bergamot wchodzi na scenę z mocą i zapierającą dech w piersiach siłą. Jest go tak wiele, że wydaje się, jakby nie było w nim innych nut perfum. Szybko przechodzi na bazę na mojej skórze i tam... Można się zgubić. Charakterystyczny dla Guerlaina podton jest zaczarowujący. Nawiasem mówiąc, w bazie można wyczuć tę samą wanilię co w starożytnym klasycznym Mon Guerlain (mam oba i są identyczne w bazie). Trwałość jest przeciętna dla takiego "potwora", ale mnie to satysfakcjonuje. Nakładam nie więcej niż jedno psiknięcie na obojczyk. Sillage jest bardzo przyjemne. Mój mąż, nie wiedząc, że to mój nowy Shalimar, powiedział, że pachnie drogo i bardzo seksownie (mam 31 lat, on ma 35 lat). Nie słyszę żadnych babć, dziadków ani innych skrzyń. Bez wątpienia miłośnicy Imperatrice, Bright Crystal i podobnych zapachów trudno docenią Shalimar, ale jeśli go raz usłyszysz i Ci się spodoba, to tyle... Każdy inny perfum zawsze będzie porównywany do wspaniałości i mocy tego klasyka.
Kupiłem to tutaj, ale nadal był zima. To prestiżowy, drogi i legendarny zapach, ale początkowy aromat jest bardzo ostry! To koniecznie trzeba wypróbować! Nałóż go przynajmniej godzinę przed wyjściem, ponieważ gumowe nuty na początku dominują nad innymi. Ale gdy się rozwija, jest piękny - moim zdaniem gorzka wanilia staje się główną gwiazdą... Nawet w nim śpię.
Próbuję tego zapachu po raz pierwszy i od razu trafia w sedno. To boski klasyk, który nigdy nie wyjdzie z mody. Uwielbiam orientalne nuty zapachowe i rozumiem, że Shalimar stanie się moim ulubionym. W nim dostrzegam kadzidło i trochę przypraw, tworzących przytulny aromat.
Wreszcie otrzymałem przesyłkę z UE. Znam ten zapach i uwielbiam go. Nie zafascynował mnie od razu, ale od drugiego próbnika byłem wciągnięty. To coś magicznego i niezwykłego, a jednocześnie przytulnego i ciepłego. Kod partii jest w porządku, nieprzeterminowany. Dziękuję sklepowi za świąteczny nastrój!
Pierwsze spotkanie z legendą. Długo zastanawiałam się, od czego zacząć, i zdecydowałam się na EDT. Pierwszy psik na papierek - wydaje się, że trafiłam w dziesiątkę, witaj opony... Po godzinie postanowiłam aplikować go na nadgarstek. Nadal potrafił mnie oczarować, nawet z papierka. Na skórze rozwija się zupełnie inaczej. Tak, te niesławne opony są obecne, ale w o wiele mniejszym stężeniu i nie odstraszają, wręcz wzbudzają ciekawość, co będzie dalej?... A to, co następuje w wodzie toaletowej, dla mnie praktycznie nie ma żadnych kwiatowych i cytrusowych nut, ale za to jest orientalna opowieść o ciepłym słońcu drzewa sandałowego z nutką wanilii i delikatnym puderkiem obłoku. Krótko mówiąc, miłość zdarzyła się za drugim razem, albo może za pierwszym, jeśli nie liczymy papierszyska. Nie polecam próbować zrozumieć tego perfumy tylko na podstawie papierka, ponieważ wrażenia są bardzo różne. Jeśli chodzi o trwałość, utrzymuje się na skórze przez cały dzień i pozostaje zauważalne na odzieży przez kilka dni. Obsługa sklepu, jak zawsze, na najwyższym poziomie :)
Bardzo uwielbiam zapachy tej marki, więc stopniowo je testuję i sprawdzam na sobie. Obecnie moim ulubionym jest "Elysian Fields". Postanowiłam kupić słynny "Shalimar" - nie odważyłam się na perfumy, ale jestem bardzo zadowolona z tej wersji! Przypomina mi orientalne kadzidło. Kiedyś kupiłam patyczki zapachowe z wanilią i jest bardzo podobne! Jestem bardzo szczęśliwa, że podjęłam ryzyko, chociaż kupiłam go bez wcześniejszego przetestowania. Przyłapałam się na tym, że wąchałam moje nadgarstki i cieszyłam się tym zapachem aż do wieczora po teście.
Słyszałam różne opinie, ale bardzo chciałam mieć Shalimar w mojej kolekcji perfum. Jest odpowiedni na specjalne okazje lub nastrój, ale obowiązkowe jest przeprowadzenie wstępnego testu.
Kupiłam butelkę perfum o pojemności 50 ml od ES. Początkowe nuty przypominają mi "Zvezdochka" przez około 5 minut, a następnie rozwijają się w piękny bukiet. Na mojej ciepłej skórze trwałość wynosi około 3 godzin, podobnie jak wiele innych perfum, które szybko zanikają. Ci, którzy chcą je wypróbować, śmiało róbcie to i nie pożałujecie. To musisz mieć w swojej kolekcji!
P.S. Mój mąż jest nim oszalały.
W ciemno zakupiłem ten produkt i okazał się być idealnie dopasowany do mnie. Posiada piękny, głęboki i kojący zapach, który nie jest zbyt słodki. Na początku pachnie jak cytrynowy ciasto, z delikatnymi nutami kadzidła i skóry w tle.
jeden z najlepszych zapachów. mistrzowsko podany pudrowy orient. łagodniejszy od samsary, potwierdzam, zapach nie dla młodych dziewczyn, raczej wieczorowy, choć jak kto woli...
zapach ponadczasowy w pięknym flakoniku. jest pudrowo, jest słodkawo, ale to słodycz lekko zakurzona, jest elegancko, jesiennie, aksamitnie i z klasą.
Ulubiony woda) Nie dusi ani nie nudzi; otrzymuje komplementy zarówno od mężczyzn, jak i od kobiet. Trudno powiedzieć, jak pachnie... nuta dymu, lemoniada z odrobiną goryczki i delikatny puder. Zapach jest luksusowy i elegancki. Jest lżejszy od perfumowanego Shalimar, zwłaszcza na lato. Przyznaję mu ocenę pięciu gwiazdek.
Mój ukochany Shalimar! Wybrałem wersję telewizyjną, ponieważ jest cichsza od wersji PV (a moim zdaniem jest najbliższa Shalimar Initial L'eau, która już nie jest dostępna). Dla mnie ten zapach zdecydowanie przeznaczony jest na letnie wieczory nad morzem. Jest bardzo pudrowy i delikatny, mimo początkowej goryczki, która przypomina mi leki medyczne. Jednak po 10-15 minutach pojawia się subtelna, kwiatowa słodycz. Jest bardzo przyjemny i otrzymuje wiele komplementów.
NIEPOLUBIONE - natychmiast po aplikacji uderza mocny zapach drewna i kadzidła, ale nie jest trwały - ani na mnie, ani na moich przyjaciołach, mimo że się już ustabilizował. Inne zapachy od Gerlemy są piękne i długotrwałe. Ale ten - okropny.
Otrzymałam mój Shalimar. Jest po prostu niesamowity. Jestem w nim zakochana. To jest moja druga butelka. To zapach dla luksusowej kobiety. Zdecydowanie zapach na specjalne okazje. Wieczorem lub w czasie chłodnej pory roku. Mam 32 lata i w tym zapachu nie czuję się starszą kobietą. Wręcz przeciwnie, ten zapach nadaje mi statusu i elegancji. Jest bogaty, ma trwały ślad i jest bardzo trwały. Zamówiłam 30 ml. Kiedy się skończy, zamówię 90 ml. Ten perfum to diament w mojej kolekcji. A ktoś, kto napisał, że czuje zapach spalonej gumy, ja czuję pudrowość i wschodni zapach. Wszystko jest bardzo indywidualne. Jeśli kochasz świeże zapachy, ten perfum zdecydowanie nie jest dla ciebie. Ale jest po prostu niesamowity.
Oryginalny, trwały i wyjątkowo piękny zapach. Dziękuję sklepowi za obsługę, zawsze najwyższej jakości.
my living room. The slim bezels and minimalistic stand give it a sleek look that blends seamlessly with the rest of my decor. The TV is also incredibly lightweight, making it easy to move around and install.
Overall, I am extremely satisfied with my purchase of the Photo code TV. Its impressive picture quality and convenient functionality have exceeded my expectations. I would highly recommend this TV to anyone in search of a high-performing and stylish television.
Praca sklepu zawsze jest terminowa i wysokiej jakości, świetnie wykonana. Jeśli chodzi o wodę toaletową, od dawna znam Shalimar, miałam już wersję Shalimar Initial L'Eau, więc jej "kapryśność" jest mi znana. Na początku jest ostra, cytrusowo-pikantna eksplozja, przypominająca maść na stawy, ale po około 15 minutach przekształca się w waniliowy, pudrowy zapach z nutą żywicznej bazy, który po prostu oczarowuje. Zdecydowanie trzeba się do niego przyzwyczaić i go zrozumieć, to bardzo skomplikowany zapach, ale gdy się z nim zaprzyjaźnisz, zrozumiesz, że to naprawdę coś magicznego. Dymny, pikantny, balsamiczny, waniliowy, zupełnie nieprosty. To albo miłość, albo nienawiść. Ja bardzo go kocham, zwłaszcza zimą. Z pewnością jest retro, ale to retro wibruje nowocześnie. Czuję jego trwałość przez 6 godzin na skórze, na ubraniach, nawet na kolejny dzień.
Po Samsarze, mój drugi ulubiony orientalny zapach. Lżejszy, bardziej kwiatowy od Samsary, klasyk.
Dzisiaj otrzymałem swój flakonik o pojemności 30 ml! To absolutne arcydzieło, klasyka. Wszystko jest tak, jak być powinno, w 100% oryginalne. Nie ma sensu opisywać tego zapachu. To jak opowiadać głodnej osobie o pysznym jedzeniu. Jeśli go jeszcze nie próbowałeś, lepiej jest zdobyć próbkę albo spróbować w sklepie. Szkoda, że nie dołączyli próbki ani żadnego innego prezentu. Przecież to dzięki próbkom odkrywamy nowe zapachy i inne produkty.
Otrzymałam próbkę tego zapachu. Nie przypadł mi do gustu wcale, ponieważ był ciężki, duszący i przytłaczający. W pierwszych kilku minutach aplikacji można było wyczuć odległe nuty świeżości, ale potem zniknęły, pozostawiając jedynie duszące połączenie zapachów. Mój mąż, matka i osoby w moim otoczeniu podzielali tę samą opinię. Może jeszcze nie "dorosłam" do docenienia tego zapachu, ale wydaje się, że inni też nie. Użyłam go tylko raz i od razu musiałam wyprać swoje ubrania, ponieważ nie było innego sposobu, aby pozbyć się zapachu. Jednak trwałość tego zapachu była zaskakująco imponująca. :)
Ostry, bez smaku i na szczęście niezbyt długotrwały zapach!
Przypadkiem odkryłem Guerlain Shalimar podczas oglądania francuskiego filmu. Zaryzykowałem i kupiłem go bez wcześniejszego przetestowania. Początkowo byłem rozczarowany, gdy spryskałem go na nadgarstek - cytrusowe nuty, których nie mogę tolerować, i subtelny zapach wanilii. Ale postanowiłem dać mu jeszcze jedną szansę następnego dnia, spryskując go na ubrania i włosy. I zakochałem się. Bogate orientalne przyprawy, ale nie przytłaczające. Zakochałem się.
Od dłuższego czasu marzyłem o tym zapachu. Jest absolutnie fantastyczny, hipnotyzujący i ma długotrwałe tło zapachowe. Nieustannie odkrywa nowe nuty im głębiej się w niego zagłębiasz. Dziękuję, kosmetyki.
Spróbowałam próbki - naprawdę mi się podoba! Nie potrafię opisać zapachu, bo boję się, że może odstraszać ludzi, ponieważ przypomina mi produkty do czyszczenia i czystość, czego absolutnie uwielbiam! Od dawna szukałam takich skojarzeń)))
Zapach jest boski! Nie ma w nim żadnej ciężkości, chemicznego zapachu, gryzącego czy ostrych nut! Wydałam wiele wypłat na perfumy z różnych sklepów, nawet te bardziej drogie, ale ten jest najlepszy! Ani Christian Dior, ani Chloe, ani Chanel, ani Versace (choć mają całkiem przyjemne zapachy) nie mogą się równać! Żałuję, że wcześniej go nie kupiłam, zaoszczędziłoby mi to tyle pieniędzy i czasu spędzonego na szukaniu perfekcyjnego zapachu. Guerlain i Hermes to moje dwa ulubione! Pozostałe są jak opcje na sobotnim targu w porównaniu do tych marek... Ale zdecydowanie warto go przetestować... Pierwszy raz spróbowałam go jesienią w Brocardzie, ale nie odkrył się w pełni na mojej skórze... Szacunek dla sklepu za ich pracę.
Ten zapach absolutnie nie jest moim typem, ale jest tak piękny. Rozwija się delikatnie, zaczynając ostry i nieosiągalny, następnie stopniowo tracąc swoją ostrość i odsłaniając ciepło. Nie jest jednak przytłaczający, ale raczej zapraszający, sprawiający, że chcesz całkowicie się w nim zanurzyć i ciągle wdychać jego zapach. Przypomina mi zimowy wieczór, kominek i futrzany dywan na podłodze. Zapach jest dość trwały. Nigdy nie byłem fanem zatapiania się w perfumach, zwłaszcza takich jak ten, ale po prostu nie mogę się od niego oderwać. To po prostu arcydzieło.