Dostałam dwa odcienie, 74 i 78. Jeden z nich to ładny, naturalny róż, który można stosować jako pomadkę (zwłaszcza pod maseczką). Drugi jest niejasny. Nazwałabym go wyblakłym brzoskwiniowym, nieco krzykliwym. Nawet nie wiem, komu pasowałby ten kolor.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Dostałam dwa odcienie, 74 i 78. Jeden z nich to ładny, naturalny róż, który można stosować jako pomadkę (zwłaszcza pod maseczką). Drugi jest niejasny. Nazwałabym go wyblakłym brzoskwiniowym, nieco krzykliwym. Nawet nie wiem, komu pasowałby ten kolor.
Kredka ładnie się rozprowadza na ustach, jest miękka. Można spokojnie nią pomalować całe usta, bez podkreslania suchych skórek.