Myślę że najlepszy zapach marki, co dla mnie ważne - nie słodki. obecnie trudno dostępny gdyż został przeniesiony z linii "standardowej" do tej wyższej cenowo.
Zapach nie jest słodki, ale drewniany z umiarkowanym aromatem sosny. Wyczuwalne są również śliwka i przyprawy. Nadaje się zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Dla mnie jest nawet lepszy niż popularny Feminite du Bois i dorównuje Chergui.
Na pierwsze wrażenie jest nieco ostry z drzewa świerkowego, ale pojawienie się nut kadzidła sprawia, że przechodzi w bardziej "dojrzały" zapach. Jest to naprawdę bardzo dobra woń! Moim zdaniem bardziej odpowiednia dla dorosłego mężczyzny niż dla młodego chłopaka.
"Dziewczyna na szpilkach" to arcydzieło Lutensa. Wielowymiarowe, magiczne i niejednoznaczne. We wstępnych nutach wyczuwa się zapach wody "Baikal", a następnie unosi się dymny aromat kadzidła. To zapach dla smakoszy i miłośników perfum.
Ta mgiełka jest tak delikatna, że otwiera się od skórki pomarańczowej do delikatnej fioletu. To jak polana leśna w wrześniowe poranki, jednym słowem. Jedna z najlepszych.
Jednym z moich ulubionych produktów od Lutena jest "Feminite du Bois"! Są oryginalne! I dziękuję Makeup, jestem z Tobą od dwóch lat i nigdy się nie zawiodłam!
Od pierwszych dźwięków pojawia się dym, spalone drewno, spalony cukier i bardzo przyjemna gorycz... Bardzo interesujący zapach, całkiem noszalny, ale niestety nie jest trwały(( Moja skóra dobrze utrzymuje perfumy, ale "Girl on Heels" zniknęło po dwóch godzinach - oczekiwałem kontynuacji, rozwoju tego aromatycznego wątku, oczekiwałem posmaku, ale niestety... zapach stopniowo zanikał, a dosłownie po godzinie ledwo można było wyczuć pozostałości dawnej luksusowości... To zaskakujące, ponieważ podobne "bukiety" z czarnym dymem zwykle są wytrzymałe i wytrwałe, ale nie w tym perfumie... Szkoda...
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Myślę że najlepszy zapach marki, co dla mnie ważne - nie słodki. obecnie trudno dostępny gdyż został przeniesiony z linii "standardowej" do tej wyższej cenowo.
Zapach nie jest słodki, ale drewniany z umiarkowanym aromatem sosny. Wyczuwalne są również śliwka i przyprawy. Nadaje się zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Dla mnie jest nawet lepszy niż popularny Feminite du Bois i dorównuje Chergui.
Oprócz zapachu cynamonu, nie znalazłem niczego innego w tej wodzie (dostałem próbkę w "perfumerii").
Na pierwsze wrażenie jest nieco ostry z drzewa świerkowego, ale pojawienie się nut kadzidła sprawia, że przechodzi w bardziej "dojrzały" zapach. Jest to naprawdę bardzo dobra woń! Moim zdaniem bardziej odpowiednia dla dorosłego mężczyzny niż dla młodego chłopaka.
"Dziewczyna na szpilkach" to arcydzieło Lutensa. Wielowymiarowe, magiczne i niejednoznaczne. We wstępnych nutach wyczuwa się zapach wody "Baikal", a następnie unosi się dymny aromat kadzidła. To zapach dla smakoszy i miłośników perfum.
Ta mgiełka jest tak delikatna, że otwiera się od skórki pomarańczowej do delikatnej fioletu. To jak polana leśna w wrześniowe poranki, jednym słowem. Jedna z najlepszych.
Tanya, o piłce Twin Pixa - brawo!))) W pełni to popieram.
Jednym z moich ulubionych produktów od Lutena jest "Feminite du Bois"! Są oryginalne! I dziękuję Makeup, jestem z Tobą od dwóch lat i nigdy się nie zawiodłam!
Od pierwszych dźwięków pojawia się dym, spalone drewno, spalony cukier i bardzo przyjemna gorycz... Bardzo interesujący zapach, całkiem noszalny, ale niestety nie jest trwały(( Moja skóra dobrze utrzymuje perfumy, ale "Girl on Heels" zniknęło po dwóch godzinach - oczekiwałem kontynuacji, rozwoju tego aromatycznego wątku, oczekiwałem posmaku, ale niestety... zapach stopniowo zanikał, a dosłownie po godzinie ledwo można było wyczuć pozostałości dawnej luksusowości... To zaskakujące, ponieważ podobne "bukiety" z czarnym dymem zwykle są wytrzymałe i wytrwałe, ale nie w tym perfumie... Szkoda...
To przypomina zapach tartaku w Twin Peaks...