Timbuktu to afrykańskie miasto znajdujące się nad rzeką Niger. Otoczone zostało pewnym mitycznym spojrzeniem. Niegdyś było to jedne z najbogatszych miejsc świata z trudnym dostępem z zewnątrz. Magię tego pejzażu zachowano w zapachu luksusowej niszowej marki L’Artisan Parfumeur. Mowa oczywiście o wodzie toaletowej Timbuktu. To woń zaliczana do kategorii unisex, spodoba się więc zarówno mężczyznom, jak i kobietom.

Aromat powstał z inspiracji Bertranda Duchaufoura podróżującego po zakątkach Mali. Perfumiarza zachwycił głównie magiczny płyn – wusulan – będący swoistym afrodyzjakiem tamtejszych mieszkańców. Otwarcie wody toaletowej L’Artisan Parfumeur Timbuktu jawi się niezwykle kontrastowo. We wstępie soczyste i słodkie mango obsypane jest ostrym różowym pieprzem i rozgrzewającym kardamonem. Później ich miejsce zajmuje mieszanka kadzidła, papirusu i karo karounde, rośliny o pięknych białych kwiatach i tajemniczo brzmiącej nazwie. Woń opiera się na skrzętnie dobranych nutach zebranych ze sobą w bazie: benzoesie, mirrze, paczuli i wetywerii. 

Wybierz się w podróż do centrum Afryki, przeżyj przygodę swojego życia, przecinając wskroś Saharę – zyskaj niezapomniane wspomnienia dzięki mistycznej esencji.