Karaja Photo Finish Pore Minimizing Makeup Mat Matujący podkład minimalizujący widoczność porów

Początkowo zamówiłem odcień 20, który okazał się dla mnie zbyt jasny, ale sama podkładka bardzo mi się spodobała. Dobrze sprawdzała się na mojej tłustej skórze z rozszerzonymi porami. Matowi bez zatykania porów i długo utrzymuje się na skórze. Dlatego zamówiłem jeszcze ciemniejszy odcień 50, aby go połączyć.

Ostatnio otrzymałam ten podkład i jak dotąd zauważyłam tylko jedną wadę - zapach. Jednak jest to jedynie dla wybrednych, ponieważ nie jest to perfum i spełnia inną funkcję. Doskonale spełnia swoje podstawowe zadania. Na twarzy jest ledwo zauważalny, ma równomierny, naturalno-matowy i niezwykle lekki odcień. Chyba nie miałam jeszcze lżejszego i prawdziwie wygładzającego podkładu, mimo że mam bogaty arsenał. Aby być obiektywną, muszę wspomnieć, że mam skórę bez problemów, mieszaną w strefie T, z ledwo widocznymi porami blisko nosa.

Podsumowując, jest to wspaniały produkt, ale tylko jeśli wybierzesz odpowiedni odcień. Poleciłabym go moim przyjaciołom.

Podkład jest naprawdę dobry. Odcień 10 nie jest najjaśniejszy, ma lekko żółtawy podton, ale wygląda naturalnie na średnio jasnej skórze. Pięknie wyrównuje koloryt bez efektu maski i matuje, nie wysuszając skóry. Uważam, że ten efekt jest doskonały! Nie odczuwam ciężkości na twarzy, co także jest ważne.

Trwałość jest powyżej przeciętnej dla tłustej skóry, powiedziałabym. Jednakże, może się różnić indywidualnie.

Zakupiłem odcień numer 40. Spodziewałem się, że będzie to kolor przypominający opalanie (biorąc pod uwagę poprzednią recenzję i zdjęcie odcienia numer 10). Jednakże, nie jest on taki ciemny, a ma neutralne podtony. Pasuje większości osób, z wyjątkiem tych o bardzo jasnej cerze. Nie udało mi się tego uchwycić na zdjęciu - aparat nie pokazał prawdziwego koloru. W pełni odpowiada opisowi producenta - jest lekki, niewidoczny na twarzy i delikatnie rozmywa teksturę skóry (mam bardzo widoczną teksturę - pory i blizny po trądziku). Odejmuję jedną gwiazdkę za zbyt intensywny kwiatowo-owocowy zapach. Poza tym, to wspaniała podkładka.

Najjaśniejszy odcień #10 okazał się być ciemny.

Rewelacyjny podkład. Nigdy w życiu nie pisałam żadnej opinii ale ten podkład na to zasługuje. Jest lekki, ładnie kryje, nie waży się i nie uwidacznia suchych skórek. Polecam gorąco.

Najlepszy podkład na świecie - leciutki i nie zatyka porów - POLECAM

Bardzo dobry produkt, dobrze się rozprowadza, jest lekki ,akurat na upały, nie zatyka porów.