Agent Provocateur Maitresse Woda perfumowana
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
2006
Marka: agent provocateur
Linia: maitresse
Rodzaj produktu: wody perfumowane
Kategoria produktu: luksusowy
Pochodzenie marki: Wielka Brytania
Wyprodukowano w: Włochy
Płeć: kobieta
Rodzaj zapachu: cytrusowy
Nuty głowy: Biały lotos, Liście fiołka, Ylang-ylang
Nuty serca: Jaśmin sambac, Kwiat osmantusa, Olejek z róży tureckiej
Nuty podstawy: Ambra, Drzewo sandałowe, Paczula, Piżmo
Każda kobieta marzy o pełnym podziwie ze strony mężczyzn. W kobiecą naturę wpisane są kokietowanie, kuszenie i przyciąganie. Jeśli za punkt honoru uznajesz zdobycie męskiego serca, nadaj swojej skórze orientalny i zmysłowy zapach wody perfumowanej Maitresse. Zaufaj marce Agent Provocateur, która wie, jak wydobyć piękno i drapieżność.
Baza perfum łączy w sobie klasyczne i egzotyczne aromaty. Ambra z kaszmirowym piżmem precyzyjnie komponują się ze słodką paczulą i korzennym drewnem sandałowym. To one pozostaną na Twojej skórze najdłużej. Jednak z początku poczujesz delikatną kwiatową kompozycję. To ylang-ylang, fiołek i biały lotos bawią się w najlepsze. Wprawią Cię w niepohamowanie przyjemny nastrój. Zaraz po nich zjawią się wytworna róża, subtelny jaśmin i wyrafinowany osmantus. Nie pozwolą Ci choć na chwilę zapomnieć, jak piękna i zmysłowa jesteś. Perfumy Agent Provocateur Maitresse nie tylko ozdobią zapachem Twoje ciało, lecz także efektownie udekorują Twoją toaletkę. Zapach zamknięty jest w przepięknym złotym flakonie z czerwoną wstążką. Buteleczkę ozdobiono gustownym i kuszącym motywem.
Maitresse – efekt przyciągania!
Opinie o Agent Provocateur Maitresse
- «
- 1
- 2
- 3
- 4
- »
Nie rozumiem, co się dzieje z moimi receptorami zapachu. Nie jestem w stanie wyczuć żadnych składników. Posiada silny zapach wody kolońskiej i jakiegoś rodzaju kremu z dzieciństwa. Może po prostu nie jest to dla mnie.
Kupiłem wersję tego produktu o pojemności 5 ml i byłem miło zaskoczony. Nie jest zbyt staromodny ani ciężki, co było niespodziewane. Zarówno mój syn, jak i ja go polubiliśmy, a na mojej skórze utrzymuje się bardzo dobrze. Ma cytrusowy i kwiatowy zapach.
Opakowanie jest bardzo piękne, idealne na prezent! Jednak zapach nie odpowiada mojemu gustowi, chociaż złoty i niebieski są trafione w dziesiątkę, ten jest nieco cięższy i odczuwam go jako duszący. Niemniej jednak, Provocateur zawsze dostarcza doskonałość.
Warto spróbować tego kremowego napoju owocowego, ponieważ szybko znika. Wyróżnia się zapachem ylang-ylang, a prezentuje się elegancko i pięknie. Jest gładki w dotyku! Nie ma potrzeby go powielać wcale. Jednakże, nie kupię go ponownie, ponieważ nie utrzymuje się długo na mnie.
Okropna okropność! Nie da się wymyślić bardziej obrzydliwego zapachu. Mój dziadek miał radziecką wodę kolońską, a te perfumy mają dokładnie ten sam zapach.
Bardzo mi się podobał zapach, kupiłam go kiedyś w młodości. Jest wielowymiarowy i odpowiedni na chłodne lato. Nie jest odpowiedni dla miłośników owocowych napojów. Chciałabym wspomnieć o osobno o designie butelki. Jest piękna i funkcjonalna, można ją zabrać ze sobą w torebce. Dziękuję Makeup za terminową i jakościową dostawę.
Dla mnie ten perfum jest kwiatowy, a dokładniej biały kwiatowy. Przypomina mi kwitnącą białą akację. Zapach jest bardzo naturalny. Trwałość jest przyzwoita. To wspaniały zapach na wiosnę.
Bardzo wykwintny, kobiecy zapach. Chłodny, kwiatowy puder... Bardzo subtelna, piękna nuta piżmowa... Lekko retro, tylko trochę, ale to nawet na plus. Brzmi drogo i utrzymuje się długo. Zapach zadbanej i troszczącej się o siebie kobiety.
Zamówiłem 100 ml z etykietą UE. Przesyłka dotarła w ciągu tygodnia. Jestem po prostu zachwycony zapachem: trwałym, wyjątkowym, kwiatowo-pudrowym, piżmowym i orientalnym. To wszystko, co kocham)))
Dla koneserów kobiecych, bogatych zapachów. Mojej mamie przypomniało to Czerwony Moskwa, ale ona woli bardzo lekkie zapachy. Ja natomiast polubiłam go, ponieważ kocham klasykę i nie widzę żadnego podobieństwa do Moskwy. Zdecydowanie ma charakter, ale nie do końca spełnia nazwę "Madam" (tłumaczenie z francuskiego). Jest delikatny i lekko pudrowy. Pod słowem "delikatny" mam na myśli charakter, nie intensywność. Preferowałam ten różowy.
Płaski, słodki i nieatrakcyjny - dla mnie pachnie jak lakier do włosów, taki, jakim moja babcia używała 20 lat temu. Koniecznie przetestuj go przed zakupem. Butelka i opakowanie są piękne, ale perfumy w środku nie są zbyt dobre.
Zakupiłem ten produkt na podstawie recenzji i piramidy zapachowej. Otrzymałem paczkę dostarczoną z UE, ale okazało się, że producent pochodzi z USA (według kodu kreskowego). Nie mogłem sprawdzić daty produkcji, ponieważ kod partii nie był identyfikowalny. Mam nadzieję, że produkt jest wciąż oryginalny, ponieważ pudełko, opakowanie i etykieta były bardzo schludne i piękne. Jednakże, byłam rozczarowana zapachem. Początkowo jest bardzo słodki, ale potem słodycz zanika, pozostawiając delikatny i przyjemny zapach bez śladu. Na ubraniach utrzymuje się przez ponad dobę, ale na skórze tylko około 6 godzin. Wolę klasyczny zapach Agent Provocateur, ponieważ ten jest prostszy. W każdym razie, zawsze lepiej przetestować przed zakupem, ale Maitress jest trudny do znalezienia w sklepach. Obsługa i dostawa były doskonałe jak zawsze, ale sam zapach jest przeciętny.
Naprawdę uwielbiam ten zapach! Według mnie nie jest to codzienny zapach, ale z radością noszę go na specjalne wieczory.
dla mnie zapach szalenie sexy. jest w nim coś, pewnie za sprawą piżma, nie wiem, nie określę, ale jest "pościelowo" ;)
Uwielbiam to, tak samo jak klasyczną wersję. Ostatnio zakupiłem 100 ml tester i zauważyłem, że zapach różni się od moich poprzednich miniatur. To nie jest krytyczne, ale moim zdaniem bukiet jest nieco mniej bogaty, a nuta zamszu jest mniej wyraźna. Dlatego od teraz będę kupować perfumy (dowolnego rodzaju) w mniejszych objętościach.
Zapach, w smaku i charakterze, nie pasował do lustrowo-złotej butelki szklanej z płócienną nakrywką, ani do jedwabiu czy koralików. Zapach był gęsty i ciężki, przypominający styl Czerwonego Placu i Chanel No. 5. Po raz kolejny zaczynasz rozumieć, że każdy ma swoje własne postrzeganie i wizję życia, od bielizny po przyjemności, rozpustę i radość. Zapach w różowej butelce jest zupełnie inny, nie ma nic wspólnego. Nazwa jednak, piękna jest, pani.
Nie rozumiem, dlaczego mówią, że to dla starszych kobiet. To nieprawda. To doskonały, drogi zapach dla młodych dziewczyn. Ma puderowy i orzeźwiający aromat, a jednocześnie delikatny. Naprawdę fajnie nosić go na futrze podczas zimy.
Poczująwszy ten zapach, przeniosłem się z powrotem do mojego dzieciństwa. Czego mi to przypomniało? Otóż, było dokładnie jak słynny perfum "Czerwone Żagle" z fabryki o tej samej nazwie w Mikołajowie. Kiedyś sprzedawano je w małych próbnych buteleczkach za 50 kopiejek każda. To były moje ulubione. Szkoda, że już ich nie ma w naturze.
Zapach jest niesamowity! Zakochałem się w nim od pierwszego wdechu. Jest pudrowy, otulający i piękny. Jednak trochę mnie zaskoczył design - obraz kobiety jest zbyt wulgarny i bez gustu.
Kadzidło, czyste drzewo sandałowe... Ten zapach jest absolutnie niesamowity, przypomina mi moje dzieciństwo.
Kupiłem tę wodę na podstawie opinii i nie pomyliłem się. Zapach jest bardzo unikalny, przypominający Trussardi Donna Trussardi, który zawiera także jaśmin, lotos, drzewo sandałowe i liście paczuli. Ten zapach nie jest dla młodszych osób, jest bardziej kobiecy i ma ostry i ciężki aromat. Na początku, jak wspomniano, to po prostu woda, ale po około 10 minutach zaczynają się ukazywać nuty serca. Wieczorem rozwija się w ostry, drzewny i kwiatowy zapach. Pozostawia trwały ślad, połączenie gorzkości i Wschodu. Nie każdemu może odpowiadać, ponieważ jest bardzo intensywny. Dziękuję za dostawę.
Właśnie otrzymałem tę magiczną małą buteleczkę :)
Zapach jest słodki, bogaty, pikantny i gęsty. Jeszcze nie czułem aldehydów w moim klasycznym zrozumieniu. Przeczytałem wiele porównań do Chanel No. 5 i zgadzam się, że jest pewne podobieństwo, ale ten zapach jest bardziej nowoczesny, lżejszy i nie duszący. Moim zdaniem jest bardziej podobny do "Rochas-Alchimy".
Uwielbiam zapachy wschodnie i orientalne, a Maitresse całkowicie mi odpowiada, więc oceniam go na 5/5.
Zapach był bardzo przyjemny! Jest o wiele lżejszy od klasycznej wersji. Jest delikatny. Na początku jest nieco ostry, przypominający klasyczną wersję, ale potem się uspokaja i stabilizuje. Bardzo dziękuję za szybką dostawę!