I Heart Revolution Eyeshadow Chocolate Palette Turkish Delight Paleta cieni do powiek
- Charakterystyka
- Opis
- Sposób użycia
-
Wiek:
18+
Marka: i heart revolution
Linia: oczy
Rodzaj produktu: palety do makijażu
Płeć: kobieta
Zestaw zawiera: cienie do powiek
Cechy szczególne: nietestowane na zwierzętach
Certyfikaty: cruelty free
Zapach: czekolada
Kategoria produktu: profesjonalny
Pochodzenie marki: Wielka Brytania
Wyprodukowano w: Chiny
Lubisz intrygujący i wyrazisty makijaż oczu? Chciałabyś tworzyć nieskończoną ilość kombinacji kolorystycznych na powiekach – wykorzystaj specjalnie zaprojektowaną paletę cieni I Heart Revolution Eyeshadow Chocolate Palette Turkish Delight. Produkt posiada charakterystyczny kształt uroczej czekolady, nawiązującej do słodkości krajów arabskich z domieszką, pachnącej różanej polewy.
W opakowaniu znajdziesz 18 odcieni o zmysłowym kwiatowym zapachu. Cztery z nich zapewniają brokatowo-metaliczne wykończenie. Zawierają maleńkie drobinki, odbijające światło. Całość uzupełniają matowe oraz perłowe odcienie. Z ich pomocą przygotujesz makijaż na różne okazje, zarówno dzienny i delikatny, jak też mocny o intensywnych kolorach na wieczór.
Paleta cieni do powiek I Heart Revolution Eyeshadow Chocolate Palette Turkish Delight sprosta każdemu wyzwaniu. Duże i wygodne lusterko ułatwi aplikację w każdych warunkach. Sprawdzi się zwłaszcza podczas podróży. Do Ciebie należy wybór stylizacji.
-
Nanieś cienie na powieki, używając do tego pędzla lub aplikatora z gąbką. Delikatnie rozmasuj. Uzupełnij pielęgnację o spray-utrwalacz makijażu I Heart Revolution Fixing Spray Vanilla & Coconut.
Jakość cieni do powiek jest szczerze mówiąc okropna. Wszystkie brokaty są szorstkie, suche jak piasek, kruszą się i drapią powiekę. Wszystkie odcienie satynowe stają się tłuste po kilku dotknięciach suchymi, czystymi pędzlami i nie podbierają żadnego pigmentu. Lepiej się aplikują palcami i nawet dobrze prezentują się na ręce, ale na powiece wyglądają nierówno i blado. Po każdym nałożeniu makijażu muszę oczyścić tłuste cienie do powiek taśmą. Jest tylko 5 matowych odcieni i są one wątpliwej jakości: pylisty kolor, chorobliwie żółto-brązowy, nagły jasny pomarańcz i dwa różowe. Nie ma nic, co dodawałoby głębi ani przyciemniało makijażu, jedyny ciemny odcień satynowy aplikuje się tak przeźroczysto, że praktycznie jest niewidoczny. To jest rozczarowanie, a nie paleta. Daję mu tylko 1 gwiazdkę za kilka lekkich pięknych odcieni, które można nakładać z wysiłkiem. Dodałabym gwiazdkę za przyjemny zapach, ale wydaje się, że jestem na niego uczulona - moje powieki stają się czerwone i spuchnięte wieczorem.
Kolory są dość matowe i stonowane. Łączą się ze sobą na środku. Nie polecałabym nakładać brokatu na oczy, może się on osypać. Zapach jest przyjemny, jak herbata różana. A mimo to jest nadal produkcji chińskiej, a nie brytyjskiej, jak podano na stronie internetowej.
Nie są tak bladzi w rzeczywistości. Zielone barwy łączą się w jakąś limonkową odcień.
Paleta, która mnie zaskoczyła :) Jestem początkującym entuzjastą makijażu, więc mam już ponad 15 palet w mojej kolekcji i zazwyczaj jestem zaskoczona w negatywny sposób, ale nie tym razem! Świetne opakowanie, zapach róży (uwielbiam ten zapach, ale to zdecydowanie kwestia gustu), ale to nie jest najważniejsze! Otwierając paletę, zaczęłam rozcierać ją palcem i byłam rozczarowana: rozcieranie było takie sobie, nie chciałam nawet myśleć, jak to będzie na moich oczach. Zaczynając robić makijaż, (z nawyku) zaczęłam rozcierać cienie palcem i nie uzyskałam żadnych dobrych rezultatów, lekko się zdenerwowałam i wzięłam pędzel, i o cudzie! Te cienie rozcierają się doskonale i przenoszą na pędzel! To moja pierwsza paleta, która działa lepiej z pędzlem niż z palcem, a mam też balsamy, palety Juvias Place i te same od Colourpop, które są wyższej jakości, ale trzeba "klepać" palcem, żeby uzyskać intensywność :) Jeśli chodzi o kolory, są bombą-delicjami (jasnym metalicznym brzoskwiniowym odcieniem), daktylami (bardzo jasnym brązem), pistacjami (oczywiście pięknym pistacjowym), granatem (marsalą, ale nie matową, tylko błyszczącą)... Nie lubię brokatów, ale prawdopodobnie będę używać tych, bo na dłoni rozcieranie trzymało się jak przyklejone i nie traciło blasku po pocieraniu, nie rozprzestrzeniało się i nie osypywało :) Zastanawiałam się nad tą paletą przez miesiąc i jestem bardzo zadowolona, że ją kupiłam, zdecydowanie mogę ją polecić! (Rozcierane pędzlem)
Piękna paleta, 4 kolory brokatu, kilka kolorów jest bardzo jasnych, ale ogólnie bardzo dobra. Piękne opakowanie i lustro.
Niesamowicie piękna paleta! Gdy ją otworzysz, doświadczasz prawdziwej radości jak dziecko!
Podczas zamawiania, szukałam odcieni pomarańczowego, khaki i różnych rodzajów brokatu - dokładnie tego, czego mi brakowało. Ale miłym zaskoczeniem była obecność kilku pastelowych matowych odcieni, które doskonale sprawdzą się na co dzień, a także bardzo delikatne połyski.
Cienie do powiek nie osypują się podczas aplikacji, i chociaż pigmentacja może nie być najlepsza, z jaką kiedykolwiek się spotkałam, bardzo naturalnie się nakładają i dobrze się blendują, więc dla mnie to żaden problem.
Zdecydowanie polecam go kupić.