Deborah Volume Vinyl Lipstick Winylowa pomadka w płynie do ust
- Charakterystyka
- Opis
- Sposób użycia
-
Wiek:
18+
Marka: deborah
Linia: usta
Rodzaj produktu: szminki do ust
Działanie: nadanie objętości
Płeć: kobieta
Pojemność: 5 ml
Forma: w płynie
Kategoria produktu: drogeryjny
Pochodzenie marki: Włochy
Wyprodukowano w: Włochy
Szukasz kosmetyku, który pokryje Twoje wargi z dokładnością lakieru, a jednocześnie zadba o ich intensywne nawilżenie i odżywienie? Winylowa pomadka w płynie do ust Deborah Volume Vinyl Lipstick zawiera mnóstwo silnych pigmentów, które pięknie połyskują w świetle promieni słonecznych.
Nie musisz decydować się na jeden odcień – produkt posiada szeroką gamę kolorystyczną, więc idealnie dobierzesz barwę pomadki do swojej aktualnej stylizacji. Możesz wybrać swój ulubiony wariant wśród stonowanych beżów i różów, soczystych czerwieni oraz oryginalnych fioletów.
Lubisz uczucie chłodzenia, które koi Twoje wargi? Winylowa pomadka w płynie do ust Deborah Volume Vinyl Lipstick zawiera naturalny mentol, dzięki czemu doświadczysz przyjemnego odświeżenia. Delikatne mrowienie spowoduje, że osiągniesz efekt lekkiego powiększenia bez konieczności korzystania z bolesnych zabiegów.
Ogromnym plusem jest miękki, specjalnie wyprofilowany aplikator, za pomocą którego dokładnie rozprowadzisz kosmetyk.
-
Najpierw obrysuj wargi za pomocą konturówki do ust Deborah 24 ORE Long Lasting Lip Pencil. Następnie zacznij aplikować pomadkę, zaczynając od łuku kupidyna i kierując się ku zewnętrznym kącikom.
Polecam, bardzo fajna szminka
Balsam do ust jest bardzo komfortowy w użyciu. Nie wysusza ich, a wręcz przeciwnie - delikatnie chłodzi. Nie zauważyłam jednak, aby dodawał im objętości. Kolor 02 jest ciemniejszy niż się spodziewałam. To raczej odcień nude niż różowy.
Trwała,nie zastyga brzydko na ustach ale trzyma kolor przez długi czas.Polecam
UWIELBIAM KOSMETYKI DEBORAH
Na pewno nie jest warte swojej ceny! Ten błyszczyk do ust ma bardzo gęstą i lepką konsystencję, o nieprzyjemnym zapachu, i nie utrzymuje się na ustach długo. Kolor nude nie jest zły, ale spodziewałam się czegoś lepszego od włoskiej szminki. Okazuje się, że białoruska, która kosztuje 10 razy mniej, wywarła o wiele lepsze wrażenie! Jedynym wnioskiem, który przychodzi na myśl, jest to, że nie wszystko drogie jest wysokiej jakości.