Multiwitaminowy koncentrat z liofilizowanymi wiśniami i acerolą APIS Professional Cheery Kiss

Jedyny koncentrat, z którego efekt jest naprawdę widoczny. Jednak jest jeden szczegół: gdy nakładałam go cienką warstwą, odczuwałam nieprzyjemne uczucie i skóra lekko się napinała. Teraz nakładam odpowiednią ilość i pokrywam ją kremem, a moja skóra poprawiła się po około dwóch tygodniach stosowania. Już zamówiłam kilka produktów tej marki i jestem zadowolona z każdego z nich!

To serum jest naprawdę dobre, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Składniki są również dobre. Wcześniej kupowałem produkty tej marki i zazwyczaj jestem zadowolony. Będę nadal je kupować.

Po nałożeniu produktu, skóra staje się bardzo napięta. Nie powiedziałabym, że moja skóra jest sucha, prawdopodobnie dlatego, że kwas hialuronowy jest drugim składnikiem w kompozycji. Nakładam krem na wierzch i wszystko jest w porządku. Wygładza zmarszczki, ale jeszcze nie jestem pewna, czy nawilża skórę. Będę kontynuować wypróbowywanie go.

Bardzo mi się podobają kosmetyki Aris, kupiłam tu wiele rzeczy. Żel do mycia twarzy z kwasem hialuronowym, kremy do twarzy i oczu oraz maski na oczy to wszystko bardzo dobre produkty. Zazwyczaj wybieram kosmetyki od profesjonalnych/naturalnych marek z Francji, Niemiec i Włoch, ale to jest mój pierwszy raz, gdy próbuję polskiego produktu. Uważam, że ta marka jest wyjątkowa i kupuję różne produkty Apis, ilekroć mogę. Koncentrat wiśniowo-acerołowy jest podobny do serum z kwasem hialuronowym, jest bezwonny i łatwy do aplikacji za pomocą pipetki. Wystarczą mi tylko kilka kropel, aby pokryć twarz i szyję. Stosuję go po oleju hydrofilowym (z Korei)/ żelu do mycia twarzy Bioderma/ hydrolacie Floya/ toniku żelowego Apis. Stosuję go tylko rano, ponieważ wieczorem przechodzę na kurację z serum retinolowego, a następnie witaminą C, peptydami i tak dalej, w cyklu. Po użyciu koncentratu widzę rezultaty, takie jak równy koloryt skóry i wzmocnione naczynka krwionośne. Ogólnie rzecz biorąc, jest to mój ulubiony produkt i kiedy się skończy, będę szukać innych koncentratów tej marki. Chciałabym dodać, że zauważyłam tylko pozytywne zmiany na swojej skórze po codziennym stosowaniu serum i koncentratów, tkaninowych i alginatowych masek raz w tygodniu, i oczywiście, oleju hydrofilowego wieczorem. Mam skórę mieszaną, suchą/tłustą strefą T, trochę rumienia na policzkach zimą i powiększone pory. Jest jeszcze wiele pracy do zrobienia, ale mam ponad 36 lat.

Ogromna dawka witaminy C i kwasu hialuronowego. Nakładam zarówno na dzień jak i na noc, na podkład z hydrolatu lub esencji. Po kilku tygodniach stosowania koloryt skóry subtelnie się wyrównał, poza tym czuję, że twarz, szyja i dekolt są solidnie nawilżone.