- Charakterystyka
- Opis
- Sposób użycia
-
Wiek:
18+
Marka: clinique
Linia: twarz
Rodzaj produktu: korektory
Działanie: korekcja koloru
Płeć: kobieta
Rodzaj cery: każdy rodzaj
Pojemność: 6 ml
Przeznaczenie korektora: do twarzy
Kolekcja: even better
Kategoria produktu: luksusowy
Pochodzenie marki: USA
Wyprodukowano w: Kanada
Marzysz o świeżym i promiennym spojrzeniu nawet po nieprzespanej nocy? Jeśli żaden z Twoich korektorów nie sprostał temu zadaniu, koniecznie sięgnij po ten niezwykły produkt od Clinique. Even Better All-Over Concealer + Eraser to cudotwórca, który bez problem zatuszuje worki i cienie. Ten lekki i beztłuszczowy kosmetyk jest odporny na pot oraz wilgoć i utrzymuje się na skórze przez 12 godzin. Dzięki wbudowanej antybakteryjnej gąbce, bez problemu dotrzesz do każdego zakamarka twarzy.
Korektor Even Better All-Over Concealer + Erase od Clinique jest wzbogacony o witaminę C, która rozjaśnia i poprawia wygląd buzi oraz wspiera redukcję niedoskonałości. Dodatek kwasu hialuronowego zapewnia skórze optymalne nawilżenie oraz wygładza delikatne zmarszczki. Dzięki szerokiej gamie kolorystycznej to prawdziwy rarytas wśród tego rodzaju specyfików.
-
Nanieś pod oczy oraz na niedoskonałości i delikatnie wklep. Dokończ makijaż z pomocą podkładu w kremie Clinique Superbalanced Makeup.
Opinie o Clinique Even Better All-Over Concealer + Eraser
- «
- 1
- 2
- 3
- 4
- »
Panie, pomóżcie mi wybrać odcień. Oto szczegóły: jasne, blond włosy; jasna karnacja, zielone oczy. Będę wdzięczna za wszelkie pomocne komentarze!
Niesamowity korektor. Wybrałem odcień CN10. Jest nawilżający i zapewnia doskonałe krycie. Na początku może wydawać się żółty, ale idealnie dopasowuje się do skóry. Nie robi zagięć, ciasteczków ani nie rozmazuje się. NIE polecam tego odcienia dla jasnej skóry.
Ten korektor jest niesamowity. Już dwukrotnie go zakupiłam w odcieniu 10. Na pierwszy rzut oka może wydawać się lekko żółtawy, ale jakoś perfekcyjnie dostosowuje się do skóry i świetnie działa na ciemne okolice pod oczami.
Kupiłem produkt numer 10 i doskonale ukrywa niedoskonałości. To jest najlepszy korektor, który kiedykolwiek używałem! To już trzeci raz, kiedy go zamawiam.
Początkowo wybrałem odcień "alebastеr" na podstawie recenzji, ale gdy zobaczyłem go osobiście, przestraszyłem się, że wygląda zbyt żółto. Jednakże, mimo to postanowiłem go użyć i idealnie się wtopił oraz ukrył wszelkie siniaki. Teraz zakupiłem "lniany" i również doskonale mi odpowiada.
Bardzo mi się podoba ten korektor, teraz kupuję go już po raz drugi. Przeczytałam opinie i zauważyłam, że wiele osób było niezadowolonych, ale dla mnie działa dobrze. Używam go tylko do zakrywania przebarwień. Jedna tubka wystarcza mi na około 6 miesięcy. Nie zauważyłam żadnej suchości, mimo że moja skóra jest dość sucha. Nakładam go po podkładzie.
Korektor jest niezwykle wysuszający (nawet pomimo nawilżania skóry przed nałożeniem makijażu), podkreśla i tworzy zmarszczki, mimo że ich nie mam. Nie ukrywa również zbyt dobrze, ponieważ ciemne kręgi pod moimi oczami pozostają niezmienione. Odcień, który posiadam, 02, nadaje szary ton. Nie polecam go!
Po roku użytkowania korektora, wciąż jest go dużo, ALE zmienił swoją teksturę i stał się bardziej widoczny na skórze. Można go dalej używać, ale tęsknię za poprzednią jakością... Odcień 10 stał się nieco bardziej żółty, podczas gdy odcień 01 się nie zmienił. Więc używaj korektora w pełni, ponieważ nie ma sensu przedłużać tej przyjemności na kilka lat. Na koniec, producent otwarcie deklaruje, że jego termin ważności wynosi tylko rok, więc biorąc to pod uwagę, cena jest zbyt wysoka.
Dobry korektor! Opakowanie mogłoby być bardziej wygodne, ale wszystko inne jest świetne.
Suszarka, podkreśla zmarszczki, nie maskuje zbyt dobrze. Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to mój produkt.
Moje wrażenia z produktu są mieszane. Jeśli chodzi o odcień, idealnie mi pasował. Kupiłam odcień CN 10 Alabaster i chciałabym podziękować dziewczynom tutaj za szczegółowe opisy w recenzjach; są bardzo pomocne przy podejmowaniu decyzji. Mam jasną skórę, ale niezbyt bladą, raczej średnio jasną. Mam brązowe włosy, niebieskie oczy i neutralne podtony skóry.
Teraz porozmawiajmy o samym produkcie. Szybko się utrwala, więc trzeba go rozprowadzić szybko. Moim zdaniem, krycie jest dobre i zapewnia odpowiednią gęstość. Jednak nie sprawdził się u mnie. Gdy aplikuję go bezpośrednio na oczyszczoną skórę, nadmiernie ją wysusza i sprawia, że jest napięta. Gdy nakładam go na bazę, używam Bobbi Brown Vitamin Enriched Face Base, pozwalając jej wchłonąć się przez 10 minut, a następnie nakładam ten korektor. Jednakże, po pewnym czasie zaczyna się sklejać i osadzać w drobne linie, zostawiając za sobą strupy! To podkreśla zmarszczki, a mam ich tylko dwie, swoją drogą! Ale jakoś ten korektor potrafi je jeszcze bardziej uwypuklić.
Podsumowując, nie polecam go.
Kolor idealnie pasuje do mnie, ma żółtawy odcień. Zazwyczaj wybieram jaśniejsze odcienie, ale ten korektor wygląda naturalnie na skórze i doskonale się dostosowuje. Jedyna rzecz, której nie lubię, to jego suchość. Nakładam go na nawilżoną skórę wilgotną gąbką, ale nadal pojawiają się drobne pęknięcia i uczucie napięcia, mimo że nie mam głębokich zmarszczek. Wymaga odrobiny poprawek w ciągu dnia.
Podkład CN 28 Ivory
Ten korektor skutecznie zakrywa cienie pod oczami oraz inne niedoskonałości skóry. Jednak osobiście nie pasował mi. Produkt ma żółte tony, które stają się bardziej widoczne z czasem i podkreślają suchość skóry, nawet po nawilżeniu i aplikacji za pomocą wilgotnej gąbki.
Kupiłam CN 10 Alabaster za naprawdę dobrą cenę. Odcień dobrze pasuje, ponieważ nie mam bardzo jasnej karnacji, bardziej taki "średnio-jasny" ton. Mój odcień skóry jest chłodno-ciepły, a ostatnio moje cienie pod oczami stają się bardziej widoczne. Jestem bardzo zadowolona! Stosuję go pędzelkiem do korektora, jeszcze nie używałam gąbeczki. Pięknie rozprowadza się na skórze, utrzymuje się na miejscu i nie roluje się. Aktualnie piszę tę recenzję około godziny 14:00, bez innych makijażowych dodatków oprócz maskary. Teraz jest 17:00 i moje powieki nie stają się tłuste (co zwykle jest dla mnie problemem). A obszar pod oczami nie wysusza się, nawet pomimo delikatnego pudrowania. Ogólnie rzecz biorąc, dawno nie używałam korektorów i wcale nie żałuję, że w końcu kupiłam jeden. Zobaczymy, jak długo ten produkt wytrzyma, tubka jest duża, więc powinna starczyć na dłużej.
Wypróbowałem podkład CN10 i był idealnym odcieniem dla mnie. Łatwo się aplikuje, nie zatyka porów i skutecznie wyrównuje wszelkie niedoskonałości skóry. Naprawdę dostosowuje się do koloru skóry. Jedyną niezgodność, którą zauważyłem, jest to, że producent jest wymieniony jako Kanada na pudełku, ale w opisie wspomina się o Belgii i Wielkiej Brytanii. Wcześniej korzystałem z pudru tej marki i mi się podobał. Dla tych, którzy wahają się z zakupem, polecam spróbować, ponieważ to naprawdę świetny produkt.
01 odcień dla jasnej skóry. Na zdjęciu wydaje się zbyt jasny, ale w rzeczywistości ma delikatny żółty odcień, nie tak biały.
Ten korektor jest niesamowity, skutecznie ukrywa moje ogromne genetyczne cienie pod oczami bez osiadań w drobnych zmarszczkach. Nie tylko zakrywa niedoskonałości bez szkodzenia, ale także pomaga je wysuszyć dzięki kwasowi salicylowemu i niacynamidowi zawartym w jego formule. Absolutnie uwielbiam Clinique!
Ivory będzie odpowiednie dla ciemnożółtej skóry. Wszystko, oprócz koloru, pasuje mi :)
Ten korektor jest doskonały jak na swoją cenę, gorąco go polecam.
Podkład cudownie zakrywa siniaki, ale jego aplikacja i nauka pozostawiają ślad. Objętość jest po prostu ogromna, ale trwałość wynosi tylko 6 miesięcy... Nie jest jasne, jak tak dużo zużyć w ciągu 6 miesięcy, nie zapycha porów i ma charakterystyczny zapach, ale łatwo można się do niego przyzwyczaić. BARDZO UWAŻAJ Z KOLORYSTYKĄ. Odcień 02 nie pasuje do osób o jasnej karnacji, nie mogę zagwarantować odcienia 01, można go nakładać w cienkiej warstwie i wydaje się dostosowywać, ale trzeba się postarać. Moja skóra ma żółtą tonację, podczas gdy odcień 02 ma różową tonację, więc występują rozbieżności.
Nie kupiłem tego tutaj, ale odcień 01 okazał się być niezwykle jasny, gdy go użyłem. Nie zakrywa niczego, nawet znikający przy najmniejszej ilości i pudrze utrwalającym.
Ten produkt w ogóle nie zapewnia wystarczającego krycia, ma tendencję do osadzania się w zmarszczkach i ogólnie rzecz biorąc, mi się nie podobał.
Ten produkt jest naprawdę magiczny. Skutecznie minimalizuje pory i zaczerwienienia, a także aplikuje się bezproblemowo. Używam tylko tego korektora i pudru na wierzchu. Wybrałem odcień CN 28 Ivory, który pasuje do jasnej (nie białej) skóry, ponieważ wcześniej używałem tego samego odcienia podkładu Clinique. Idealnie do mnie pasuje. Jedną rzecz, którą naprawdę lubię w Clinique, jest łatwość znalezienia odpowiedniego odcienia, i nigdy nie dokonałem złego wyboru.