Ziołowa wcierka rozgrzewająca do włosów Anwen Grow Me Tender

To jest już moje kolejne opakowanie. Włosy mniej wypadają, ale przede wszystkim pojawiło się sporo nowych włosów. Polecam

osobiście nie zaobserwowałam żadnych efektów, wcierka z banfi sprawdziła mi się bez porównania lepiej i wypada korzystniej cenowo biorąc pod uwagę pojemność. ta bardzo szybko się zużywa. wracam do banfi

Okey mi pomogło włosy mniej wypadają więcej też się pojawiło |

Nie wiem skąd te dobre opinie mi totalnie ta wcierka zepsuła włosy, wypadło mi tyle włosów że teraz mam jedno pasmo nie mogę zrobić nawet kucyka. Taki efekt dostałam po stosowaniu 2 miesięcy. W dodatku ma okropny zapach

Już po 2 aplikacjach bardzo wysuszyła mi skórę głowy przez co pojawił się łupież.

Użyłam przed myciem. Przyjemnie pachnie ziołami, włosy są odbite od nasady

Wcierka przyjemnie rozgrzewa. U mnie daje fajne rezultaty,przy regularnym wcieraniu. Używam codziennie po myciu,włosy są odbite od nasady,dłużej utrzymują świeżość. To moje kolejne opakowanie

Jeszcze skuteczności nie mogę ocenić bo dopiero jeden raz używałam ale bardzo szczypie w skórę i zapach intensywny

Kupiłem ten produkt w Polsce i używam go od około 1,5 miesiąca. Mimo że jeszcze nie widzę znaczących rezultatów, zauważam pewne poprawki. Wspaniale rozgrzewa skalp po zastosowaniu i delikatnym masażu. Wygodny dozownik i przyjemny ziołowy zapach dodają dużo komfortu. Bez wątpienia ponownie go zakupię, gdy się skończy.

Używam od niedawna wcierki.Super grzeje skórę głowy po 10 minutach.Czy daje efekt użyłam ja 3 razy i zauważyłam włosy są miękkie.Zawsze staram się nałożyć przynajmniej 3 godziny przed umyciem włosów gdy potem są bardzo sztywne jak po lakierze .Ale wcierka działa bo włosy następnego dnia stoją od nasady i to widać że działa.Nie wypadają a to duży bardzo plus