Jak już ktoś zauważył zapach przypomina chanel nr 5. Jednak jak dla mnie mniej aldehydowy i babciny niż wspomniany wcześniej zapach. Podoba mi się bardzo końcówka, jest lekko słodkawa i taka subtelnie kobieca. Flakonik też bardzo ładny. Wyglądem przypomina szklaną figurkę kwiatu. Polecam także trwałość.
Dla mnie jest to "Red Moscow", ulubiony zapach mojej babci, która odeszła już dawno temu... Więc nie mogę go obiektywnie ocenić... Ale to coś znajomego, delikatnego, ciepłego, i teraz jest bardzo mało takich zapachów... Jednak nie jest to retro, nie ma aldehydów, które teraz postrzegane są jako zapachy sprzed lat... Ale to coś, co było dawno temu, i wcale nie jest to złe. Fiołek brzmi bardzo pięknie, delikatnie i subtelnie.. Słyszę go najbardziej.
Kolejny piękny zapach, który dodaję do mojej kolekcji. Klasyczny, pudrowy i wyrafinowany zapach zdecydowanie nie jest dla fanów nowoczesnych perfum. Dla mnie jest na tym samym poziomie co Chanel No. 5, idealny na specjalne okazje lub do noszenia z garniturem.
Podobał mi się zapach od razu, bez żadnej wątpliwości czy konieczności go noszenia. To jest subiektywne. Obiektywnie rzecz biorąc, ma długotrwałe działanie (8+), butelka jest dobrej jakości, a zakrętka trzyma się mocno. Jestem zadowolony/a z zakupu.
Otrzymałem wczoraj moje Osacra. Zapach jest piękny! Co jest dość rzadkie w tej kategorii cenowej, ma długotrwałość i błyszczący szlak. Usługi kurierskie były doskonałe. Jednakże, moi drodzy, Makeup, Wasza "ukochana zabawa" nieco psuje wrażenie, gdy zaraz po zakupie butelki perfum, obniżacie ich cenę! I to nie dotyczy tylko mnie, często czytam o tym w recenzjach innych klientów. Jest to bardzo nieprzyjemne i obraźliwe, chciałbym, żebyście docenili swoich konsumentów! Przeczytałem również Wasze wyjaśnienia dotyczące różnych czasów dostawy, ale to nieprawda. Sam pracuję w handlu detalicznym i wiem, że to nie jest prawda, zwłaszcza że te perfumy zostały zamówione z UE. Od około 4 lat kolekcjonuję perfumy, ale tylko kilka butelek kupiłem na Waszej stronie, częściowo z tego samego powodu.
Bardzo nam się podobało to znacznie bardziej niż klasyczny Oscar, kupiliśmy je w tym samym czasie. Oscar ma dużo goździków, podczas gdy ten ma piękne, pudrowe cytrusy z białymi świeżymi kwiatami w kompozycji. Naprawdę nam się podobało. Spróbujemy się dogadać z Oscarem, ale D'Oscar okazał się znacznie bardziej dostosowany! Polecam go miłośnikom cytrusów, kwiatów i pudru. Bez retro. To piękny, smakowity, kobiecy zapach, którego piękno może docenić prawdziwa kobieta, która wie, czego jest warta)))
Z jakiegoś powodu, dla mnie pachnie to jak brzoskwinie i puder. Jest bardzo trwałe i powinno być używane tylko zimą. Wydaje się, że nie mogę go skończyć od ostatnich 3 lat.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Jak już ktoś zauważył zapach przypomina chanel nr 5. Jednak jak dla mnie mniej aldehydowy i babciny niż wspomniany wcześniej zapach. Podoba mi się bardzo końcówka, jest lekko słodkawa i taka subtelnie kobieca. Flakonik też bardzo ładny. Wyglądem przypomina szklaną figurkę kwiatu. Polecam także trwałość.
perfumy zakupiłam w ciemno, zapach ciekawy, trwały, intensywny i bardziej w tonach słodkości, czyli polecałabym go na jesienno-zimowe pory
Najpierw nie zrobił na mnie wrażenia. Myślałem, że jest zbyt prosty. Ale nie! Osobiście przypomniał mi film, który oglądałem.
Pierwsza reakcja.
Dla mnie jest to "Red Moscow", ulubiony zapach mojej babci, która odeszła już dawno temu... Więc nie mogę go obiektywnie ocenić... Ale to coś znajomego, delikatnego, ciepłego, i teraz jest bardzo mało takich zapachów... Jednak nie jest to retro, nie ma aldehydów, które teraz postrzegane są jako zapachy sprzed lat... Ale to coś, co było dawno temu, i wcale nie jest to złe. Fiołek brzmi bardzo pięknie, delikatnie i subtelnie.. Słyszę go najbardziej.
Kolejny piękny zapach, który dodaję do mojej kolekcji. Klasyczny, pudrowy i wyrafinowany zapach zdecydowanie nie jest dla fanów nowoczesnych perfum. Dla mnie jest na tym samym poziomie co Chanel No. 5, idealny na specjalne okazje lub do noszenia z garniturem.
Podobał mi się zapach od razu, bez żadnej wątpliwości czy konieczności go noszenia. To jest subiektywne. Obiektywnie rzecz biorąc, ma długotrwałe działanie (8+), butelka jest dobrej jakości, a zakrętka trzyma się mocno. Jestem zadowolony/a z zakupu.
Otrzymałem wczoraj moje Osacra. Zapach jest piękny! Co jest dość rzadkie w tej kategorii cenowej, ma długotrwałość i błyszczący szlak. Usługi kurierskie były doskonałe. Jednakże, moi drodzy, Makeup, Wasza "ukochana zabawa" nieco psuje wrażenie, gdy zaraz po zakupie butelki perfum, obniżacie ich cenę! I to nie dotyczy tylko mnie, często czytam o tym w recenzjach innych klientów. Jest to bardzo nieprzyjemne i obraźliwe, chciałbym, żebyście docenili swoich konsumentów! Przeczytałem również Wasze wyjaśnienia dotyczące różnych czasów dostawy, ale to nieprawda. Sam pracuję w handlu detalicznym i wiem, że to nie jest prawda, zwłaszcza że te perfumy zostały zamówione z UE. Od około 4 lat kolekcjonuję perfumy, ale tylko kilka butelek kupiłem na Waszej stronie, częściowo z tego samego powodu.
Bardzo nam się podobało to znacznie bardziej niż klasyczny Oscar, kupiliśmy je w tym samym czasie. Oscar ma dużo goździków, podczas gdy ten ma piękne, pudrowe cytrusy z białymi świeżymi kwiatami w kompozycji. Naprawdę nam się podobało. Spróbujemy się dogadać z Oscarem, ale D'Oscar okazał się znacznie bardziej dostosowany! Polecam go miłośnikom cytrusów, kwiatów i pudru. Bez retro. To piękny, smakowity, kobiecy zapach, którego piękno może docenić prawdziwa kobieta, która wie, czego jest warta)))
Z jakiegoś powodu, dla mnie pachnie to jak brzoskwinie i puder. Jest bardzo trwałe i powinno być używane tylko zimą. Wydaje się, że nie mogę go skończyć od ostatnich 3 lat.