Lorenzo Villoresi Spezie Woda toaletowa
100 ml
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
1994
Marka: lorenzo villoresi
Linia: spezie
Rodzaj produktu: wody toaletowe
Kategoria produktu: niszowy
Pojemność: 100 ml
Pochodzenie marki: Włochy
Wyprodukowano w: Włochy
Płeć: unisex
Rodzaj zapachu: fougere, korzenny
Nuty głowy: Cyprys, Eukaliptus, Kardamon, Kolendra, Mięta, Nuty zielone, Wawrzyn
Nuty serca: Cynamon, Gałka muszkatołowa, Goździki, Jałowiec, Kminek, Macierzanka tymianek, Oregano, Pieprz, Świerk
Nuty podstawy: Heliotrop, Liście pomidora, Mech dębowy, Rozmaryn, Szałwia
Spotkanie z zapachem wody toaletowej Lorenzo Villoresi Spezie to przejście do innego wymiaru. Przyprawowa kompozycja nie jest przeznaczona dla osób ceniących lekkość i świeżość. To mocna esencja przesycona intensywnością ziół, przypraw i akcentów zieleni prosto od matki natury. Mgiełka będzie doskonale współgrała z jesienno-zimową aurą i podkreśli piękno każdej osoby niezależnie od płci.
Wibrujące akcenty soczystych roślin jako pierwsze spowijają naskórek. Eukaliptus i wawrzyn rozpoczynają trudną wędrówkę, której finałem jest zdobycie ludzkiej duszy. Tchnienie orzeźwiającej mięty wprowadza otrzeźwienie i jednocześnie zachęca nuty serca do ujawnienia się. Atmosfera staje się bardziej wysublimowana, ciepła, pulsująca i pociągająca. Oto świdrujące akordy goździków i gałki muszkatołowej zaczynają wybijać rytm, któremu mimowolnie poddają się odprężające nuty świerku i jałowca. Mieszanka przeistacza się w pełną głębi, intensywną i wręcz nachalną. Na szczęście sytuację ratuje wyważony liść pomidora. Ten niezwykle pachnący komponent roztacza aurę opanowania, spokoju i harmonii. Mech dębowy okryty listkami szałwii i igiełkami rozmarynu subtelnie zamyka całą kompozycję.
Woda toaletowa Lorenzo Villoresi Spezie to ucieleśnienie marzeń o aromacie budzącym gorące emocje. Formuła unisex zachwyci zarówno wyrafinowane kobiety, jak i wytwornych dżentelmenów.
Lorenzo Villoresi wydaje się mieć słabość do powtórzeń. Po przetestowaniu 11 z jego perfum, mogę powiedzieć, że tylko kilka z nich nie jest podobnych. Ten zapach jest prawie kopią Incensi - również pikantny, z dominacją cynamonu, ale w bardziej piernikowym stylu, z głośnym goździkiem, gałką muszkatołową i pieprzem. Ma aromatyczny zapach, ogólnie przytulny i świąteczny, ale szczerze mówiąc, trudno mi sobie wyobrazić, komu by pasował. Niestety, nie pachnie jak cyprys, mech czy jałowiec. Jako zapach do pomieszczeń lub ubrań, prawdopodobnie będzie bardzo interesujący. Zauważyłem również, że większość zapachów tej marki szybko zanika na skórze. Właśnie psikałem go chwilę temu, a już po 20 minutach zaczyna się ulatniać. Może mój zmysł węchu staje się tępy...