Atelier Cologne Ambre Nue Woda kolońska
30 ml
200 ml
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
2001, 2011
Marka: atelier cologne
Linia: ambre nue
Rodzaj produktu: wody kolońskie
Kategoria produktu: luksusowy
Pojemność: 30 ml, 200 ml
Pochodzenie marki: USA
Wyprodukowano w: Francja
Płeć: unisex
Rodzaj zapachu: drzewny
Nuty głowy: Goździki, Sycylijska bergamotka, Włoska mandarynka
Nuty serca: Benzoes, Cynamon, Orchidea
Nuty podstawy: Brazylijski Bób Tonka, Bursztyn, Hiszpański czystek
Czysta, naga i eksponująca swoje prawdziwe piękno – woda kolońska Atelier Cologne Ambre Nue to esencja pełna dwuznaczności, pociągu do nieznanego oraz akordów przywodzących na myśl odległe czasy. Wysublimowana, ciepła i elektryzująca zarazem, będzie doskonałym kompanem zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn spragnionych korzennych akcentów oraz balsamicznego posmaku.
Rozkosznie żółta emulsja spowija naskórek miękką i subtelną kompozycją, od której trudno się uwolnić. Wstęp jest klasyczny – rześki, cytrusowy, z domieszką soczystej mandarynki. Jednak po chwili całą magię skrada wyniosły kwiat czerwonej orchidei – to właśnie on nadaje całej kompilacji ton, wzmacnia przesłanie i tworzy głębię. Świdrujący cynamon przemienia charakter mikstury na nieco bardziej orientalny, podniosły i zmysłowy. Suchy i aromatyczny benzoes rozkosznie układa się na ciele, bób tonka dopełnia dzieła spełnienia, a kojący podmuch kadzidła wprowadza szczęście i harmonię.
Woda kolońska Atelier Cologne Ambre Nue to zgrabne dopełnienie wizerunku osoby pragnącej zaprosić do swojego życia posmak nieznanego.
Solidny zapach dla obu płci, idealny do niszy. Pierwsze wrażenie przypomina pudełko ołówków Koh-I-noor, z nutką oleju do maszyn do szycia. Następnie delikatny, słodki zapach żółtych mleczy. Potem pojawia się nuta bursztynu. Delikatna, lekko goryczkowa jak dmuchany materac. Na końcu pozostaje zapach podobny do kolonii. Zapach jest intensywny i uwodzicielski. Nie jestem pewien, jak byłby dla kobiet, ale dla zdecydowanego i doświadczonego mężczyzny, to jest to, czego doktor zalecił. To zapach niszowy, nie do codziennego noszenia. Najlepiej pasuje do odpowiedniego nastroju!
Miłośnicy bursztynu na pewno pokochają ten zapach. Jest on delikatny, kobiecy i zmysłowy. Ma spokojny i wyrafinowany charakter. Mogę wyczuć nuty orchidei, coś, co przypomina pomadkę, kremową fakturę, wszystko to wymieszane z umiarkowaną ilością bursztynu. Nie ma w nim nic ostrego ani szorstkiego. Ogólnie rzecz biorąc, przypomina mi dobrze zadbana kobietę. Jest zdecydowanie "orientalny" i nieco kwiatowy, a nie tylko drewniany, jak opisano. Bardzo przypomina Dior Hypnotic Poison, ale jest delikatniejszy i mniej słodki, bardzo harmonijny zapach. Dla mnie to najlepszy zapach z Atelier.