Maison Francis Kurkdjian Oud Satin Mood Woda perfumowana
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
2015
Marka: maison francis kurkdjian
Linia: oud satin mood
Rodzaj produktu: wody perfumowane
Kategoria produktu: niszowy
Pojemność: 200 ml
Pochodzenie marki: Francja
Wyprodukowano w: Francja
Płeć: unisex
Rodzaj zapachu: drzewny, orientalny
Nuty głowy: Benzoes, Róża bułgarska
Nuty serca: Drzewo agarowe, Wanilia
Nuty podstawy: Fiołek, Róża turecka
Mistrz perfumiarstwa Francis Kurkdjian przedstawia swoje najnowsze dzieło - perfumy Oud Satin Mood dla kobiet i mężczyzn! To fantastyczna ekstrawagancja zapachów, mistrzowsko przeplatana w jedną, cudowną kompozycję, która urzeka wyobraźnię. Stylowe, modne i współczesne - rozwijają się z delikatnymi i zmysłowymi niuansami, grając subtelnie i kusząco. Benzoes, bułgarska róża, głęboka słodycz wanilii, nieprzewidywalna, żywiczno-dymna głębia agarwood, otulająca, uwodzicielska intoksykacja turecką różą oraz wyrafinowana delikatność fiołka - wszystko to łączy się w wspaniałą kompozycję, która sprawia, że głowy się odwracają za jej nosicielem.
Zarówno kobiety, jak i mężczyźni znajdą w tej kompozycji coś głęboko osobistego i znaczącego. Charakter, marzenia, cele, aspiracje. Wszystko się przeplata - rzeczywistość i fantazja, przeszłość i przyszłość. Nawet flakon perfum wygląda tajemniczo, jakby skrywał najważniejszy sekret...
Wspaniały zapach, bardzo mi się podobał. Jednak nie oczekuj tej samej trwałości co Baccarat Rouge 540, choć jest przyzwoita. Sillage jest również bardziej skromne. Osobiście, nie dusi mnie w ciepłej pogodzie, ale moim zdaniem lepiej pasowałby do chłodniejszych pór roku.
Dla mnie pachnie jak kremowa róża, lekko dymna, prawdopodobnie dzięki nutom oud. Nie wyłapuję żadnej wanilii, ale czuję dobrze nadzianą malinę lub malinową konfiturę. Nuta fiołka jest również bardzo odległa.
Zapach jest słodki, ale nie przytłaczający. Teraz stał się jednym z moich ulubionych.
Elegancki, zwiewny, luksusowy. Może nie każdemu przypadnie do gustu, dlatego zdecydowanie warto przetestować. Doskonały na chłodne dni. Doskonała trwałość.
Wczoraj otrzymałem perfumy. Jestem całkowicie oczarowany nimi. Czuję, że zostały stworzone specjalnie dla mnie. Natknąłem się na recenzję twierdzącą, że pachną jak lata 20. Jednak wątpię w umiejętność autora dokładnego zapamiętania zapachu tamtej epoki. To nieprawda. Zapach jest urzekający, magicznie słodki, ale nie przytłaczający, przytulny, ciepły i luksusowy.
Niesamowite i szlachetne. To jest moje absolutne ulubione podczas zimowej aury, zapach, który chcę wdychać raz za razem, zanurzając się w jego luksusie i złożoności.
Nie podobało mi się to. Styl retro przytłacza. Trwałość jest nie do pobicia. Zapach przypomina mi lata 20.
Niesamowity perfum - trwały, słodki, z nutą tajemniczości, niezwykle kobiecy.