Ungaro Fruit d'Amour Green Woda toaletowa
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
2013
Marka: ungaro
Linia: fruit d'amour green
Rodzaj produktu: wody toaletowe
Kategoria produktu: luksusowy
Pojemność: 30 ml
Pochodzenie marki: Francja
Wyprodukowano w: Włochy
Płeć: kobieta
Rodzaj zapachu: cytrusowy, owocowy
Nuty głowy: Mandarynka, Pomarańcza, Zielone jabłko
Nuty serca: Biała brzoskwinia, Jaśmin
Nuty podstawy: Białe piżmo, Bursztyn, Drzewo sandałowe
Zielone, soczyste i kruche jabłko z zakazanego rajskiego ogrodu. Ukryto je w woni wody toaletowej Fruit d’Amour Green wykreowanej w domu mody sygnowanym imieniem i nazwiskiem Emanuela Ungaro. Aromat doprawi Twój nastrój świeżością i szczęściem. Udzieli Ci się niepoprawny optymizm, którym zarażać będziesz wszystkich dookoła. Brzmi zachęcająco i inspirująco?
Początek wybrzmi owocową symfonią złożoną z nut radosnej mandarynki, kokieteryjnej pomarańczy i pierwszoplanowego aktora – zielonego jabłka. Wonna melodia rozniesie się po Twoim ciele i otuli je przyjemną harmonijną mgiełką. Później nadejdą nieco stonowane i słodkie tony. Pojawi się nieśmiała biała brzoskwinia, do której zalotnie przystawiać się będzie się jaśmin. Nie ma on jednak u niej szans – ingrediencje są zgranym duetem, ale nie miłosnym. Całość opiera się na mocnej podstawie – baza jest niczym piedestał dla boskiego posągu. Tworzą go białe piżmo, drzewo sandałowe i bursztyn.
Woda toaletowa Emanuel Ungaro Fruit d’Amour Green – wszystko, czego pożądasz.
Otrzymałem ten perfum jako prezent. Zapach jest odpychający, duszący, nie do zniesienia i tani. Nie mogłem wyczuć żadnych nut poza tanim piżmem. Nie mam pojęcia, co ta osoba myślała, wybierając ten zapach, ale z pewnością nie jest on zgodny z moimi upodobaniami. Krótko mówiąc, jeśli chcesz się zemścić na kimś, daj mu ten perfum.
To jest bardzo - bardzo osobisty zapach. Pierwsze nuty są zauważalne, drugie również, ale tylko trochę. Najsmutniejszą częścią jest zakończenie. Biała piżmo jasno nie jest dla mnie. Duszi, drażni nos i po prostu wpływa na mój stan umysłu. To naprawdę rozczarowujące, miałem wysokie nadzieje. Jaka szkoda...
Ziołowy, ale nie gorzki zapach. Lekki, niespotykany. Dla amatorek niesłodkich woni.