To jest naprawdę pomadka płynna, a nie błyszczyk, o delikatnym połysku i suchszej teksturze. Powinna być nakładana cienkimi warstwami, stopniowo budując kolor. Naprawdę mi się podobała, a sam odcień jest fajny, bardziej brzoskwiniowo-beżowy, elegancki. Jednak myślę, że może być trochę cięższa przy ciemniejszych odcieniach.
Odcień: Śmierć przez czekoladę. Piękne, ciemne, czekoladowo-bordowe zabarwienie. Gdy jest nakładany gęsto, wydaje się prawie czarny. Trwa jak każda pomadka nie-matowa - nie przetrwa posiłku. Ale zawsze mogę go poprawić.
Kupiłam błyszczyk do ust w odcieniu Fondue i jestem bardzo zadowolona z niego! Można go nakładać zarówno cienką, jak i grubą warstwą, co wizualnie uwydatnia usta. Niestety, jeśli usta są suche, błyszczyk ma tendencję do podkreślania tego, a jeśli nie zostanie dokładnie nałożony, może wyglądać nierówno.
Zdecydowałam się wypróbować błyszczyk do ust, ponieważ bardzo lubię cienie do powiek tej marki. Jednakże, byłam bardzo rozczarowana. Kolor jest przyjemny, o bogatym połysku, i pachnie pysznie jak czekolada. Ale sam błyszczyk jest bardzo wodnisty i wysusza usta, nie zapewniając żadnego połysku. Po 15 minutach nie ma po nim śladu na ustach.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Kolor w ogóle nie pasuje; karmel solony nie jest beżowy, ale raczej niejasnym odcieniem różu.
To jest naprawdę pomadka płynna, a nie błyszczyk, o delikatnym połysku i suchszej teksturze. Powinna być nakładana cienkimi warstwami, stopniowo budując kolor. Naprawdę mi się podobała, a sam odcień jest fajny, bardziej brzoskwiniowo-beżowy, elegancki. Jednak myślę, że może być trochę cięższa przy ciemniejszych odcieniach.
Odcień: Śmierć przez czekoladę. Piękne, ciemne, czekoladowo-bordowe zabarwienie. Gdy jest nakładany gęsto, wydaje się prawie czarny. Trwa jak każda pomadka nie-matowa - nie przetrwa posiłku. Ale zawsze mogę go poprawić.
Kupiłam błyszczyk do ust w odcieniu Fondue i jestem bardzo zadowolona z niego! Można go nakładać zarówno cienką, jak i grubą warstwą, co wizualnie uwydatnia usta. Niestety, jeśli usta są suche, błyszczyk ma tendencję do podkreślania tego, a jeśli nie zostanie dokładnie nałożony, może wyglądać nierówno.
Zdecydowałam się wypróbować błyszczyk do ust, ponieważ bardzo lubię cienie do powiek tej marki. Jednakże, byłam bardzo rozczarowana. Kolor jest przyjemny, o bogatym połysku, i pachnie pysznie jak czekolada. Ale sam błyszczyk jest bardzo wodnisty i wysusza usta, nie zapewniając żadnego połysku. Po 15 minutach nie ma po nim śladu na ustach.