Dodając do recenzji, puder matujący Maybelline jest tylko matujący w nazwie, więc zdecydowanie go nie polecam. Dodatkowo, puder zawiera tylko jedną składnik - kaolin, co daje wrażenie, że to po prostu gliniany puder z apteki za 20 UAH. To tak, jakby luksusowa maska z gliny za 600 UAH.
Kupiłem ten puder w zeszłym roku, ale to była porażka. Jak widać na zdjęciu, waga pudru wynosiła 7 gramów. Zamówiłem nowy. Wybrałem wersję Mate. Kiedy go zamówiłem, nie przypuszczałem, że producent zredukuje wagę produktu o prawie połowę, a cena będzie wyższa - teraz waga wynosi tylko 4 grama. Byłem bardzo nieprzyjemnie zaskoczony... Miej to na uwadze, robiąc zakupy. Wydaje się, że producent uznał, że za te pieniądze dostajemy "dużo". To zarówno zabawne, jak i smutne.
Beżowy puder nigdy nie pasował do mojej jasnej skóry, nawet w najjaśniejszym odcieniu, i po nałożeniu kilku warstw zawsze zostawiał ciemne plamy. Bardzo się cieszę, że pojawił się taki biały puder, który ma tylko matowe działanie bez żadnego koloru. Ma drobną teksturę, nie wygląda jak mąka i jest niewidoczny na skórze. Wybrałam najjaśniejszy odcień, Hollywood.
Ten puder jest niesamowity! Bardzo dobrze matuje. Jest prawdopodobnie lepszy niż jakiekolwiek inne pudry, które próbowałam. Wybrałam odcień Hollywood. Wygląda na biały, ale na twarzy jest przezroczysty. Nakłada się go jak cienką woalkę. Mimo że nie jestem fanką sypkich pudrów, jestem zadowolona z tego! Pojemniczek jest mały i wygodny, z dobrym wkładem. Polecam spróbować.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Dodając do recenzji, puder matujący Maybelline jest tylko matujący w nazwie, więc zdecydowanie go nie polecam. Dodatkowo, puder zawiera tylko jedną składnik - kaolin, co daje wrażenie, że to po prostu gliniany puder z apteki za 20 UAH. To tak, jakby luksusowa maska z gliny za 600 UAH.
I jeszcze jedno zdjęcie.
Przyłączam zdjęcie.
Kupiłem ten puder w zeszłym roku, ale to była porażka. Jak widać na zdjęciu, waga pudru wynosiła 7 gramów. Zamówiłem nowy. Wybrałem wersję Mate. Kiedy go zamówiłem, nie przypuszczałem, że producent zredukuje wagę produktu o prawie połowę, a cena będzie wyższa - teraz waga wynosi tylko 4 grama. Byłem bardzo nieprzyjemnie zaskoczony... Miej to na uwadze, robiąc zakupy. Wydaje się, że producent uznał, że za te pieniądze dostajemy "dużo". To zarówno zabawne, jak i smutne.
Beżowy puder nigdy nie pasował do mojej jasnej skóry, nawet w najjaśniejszym odcieniu, i po nałożeniu kilku warstw zawsze zostawiał ciemne plamy. Bardzo się cieszę, że pojawił się taki biały puder, który ma tylko matowe działanie bez żadnego koloru. Ma drobną teksturę, nie wygląda jak mąka i jest niewidoczny na skórze. Wybrałam najjaśniejszy odcień, Hollywood.
Ten puder jest niesamowity! Bardzo dobrze matuje. Jest prawdopodobnie lepszy niż jakiekolwiek inne pudry, które próbowałam. Wybrałam odcień Hollywood. Wygląda na biały, ale na twarzy jest przezroczysty. Nakłada się go jak cienką woalkę. Mimo że nie jestem fanką sypkich pudrów, jestem zadowolona z tego! Pojemniczek jest mały i wygodny, z dobrym wkładem. Polecam spróbować.