• Prada L'Homme Prada - Woda toaletowa
    283 439.00

Lorenzo Villoresi Yerbamate Woda toaletowa

Lorenzo Villoresi Yerbamate - Woda toaletowa — Zdjęcie N1
Lorenzo Villoresi Yerbamate - Woda toaletowa — Zdjęcie N2
Lorenzo Villoresi Yerbamate - Woda toaletowa — Zdjęcie 50 ml
306
316
cena minimalna*   302  zł
  50 ml
100 ml
Kup
Доставка из ЕС! Dostępny!
Kod produktu: 89783
  • Charakterystyka
  • Opis
  • Skład produktu
  • Data premiery: 2001
    Marka: lorenzo villoresi
    Linia: yerbamate
    Rodzaj produktu: wody toaletowe
    Kategoria produktu: niszowy
    Pojemność: 50 ml, 100 ml
    Pochodzenie marki: Włochy
    Wyprodukowano w: Włochy
    Płeć: unisex
    Rodzaj zapachu: fougere, zielony
    Nuty głowy: Cytrus, Estragon, Herbata, Mate, Mięta, Nuty zielone, Palisander, Trawa, Ylang-ylang
    Nuty serca: Herbata, Lawenda, Mate, Nuty zielone, Siano, Trawa
    Nuty podstawy: Francuskie labdanum, Galbanum, Herbata, Mech dębowy, Nuty drzewne, Paczula, Przyprawy, Wetyweria
  • Elegancki flakon wody toaletowej Lorenzo Villoresi Yerbamate w kolorze soczystej zieleni to eksplozja świeżości dedykowana kobietom i mężczyznom. Zdejmij buty i poczuj pod stopami skąpaną w rosie trawę. Ciesz się dotykiem natury, czerp z jej dobroci. Masz ochotę na spacer po lesie tuż po intensywnym deszczu? Nabierz powietrza w płuca i spraw, by ten moment nigdy się nie skończył.


    Dostrzegasz przyjemną dla zmysłów wilgoć? To dopiero zapowiedź relaksującej wędrówki na łonie natury. W głowie zawirują Ci energetyczne cytrusy, które z czasem przybiorą postać ziołowego estragonu. Napij się wybornej herbaty zaparzonej z niezwykłą starannością. Poczuj, jak aromatyczne liście uwalniają swoją siłę. Kolejny łyk naparu oszołomi Cię nadmiarem ekstraktu z mięty i palisandru. Daj porwać się bijącej od nich witalności i pełna ufności przyjmij pokłady ylang-ylang. W sercu swoją symfonię prezentują lawenda, zielone nuty, siano i trawa. Są tak doskonale zgrane, że nie będziesz w stanie porównać tego uczucia z żadnym innym. Im bliżej zakończenia wonnej ścieżki wśród cieni drzew i odgłosów przyrody, tym wyraźniej wyczujesz balsamiczny powiew francuskiego labdanum i ziemistość mchu dębowego. Wykończenie stanowi wilgotna wetyweria i mieszanka ognistych przypraw.


    Woda toaletowa Lorenzo Villoresi Yerbamate to gotowy przepis na udane letnie popołudnie. W samym środku miejskiego zgiełku możesz odnaleźć wewnętrzną harmonię i poczuć się wolną jak ptak.

  • Alcohol Denat. (SD ALCOHOL 39-B), Parfum (FRAGRANCE), Aqua (WATER), Anise Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Coumarin, Limonene, Farnesol, Geraniol, Isoeugenol, Linalool, Methyl 2-octynoate, Evernia Prunastri (EXTRACT).

Napisz opinię

Formularz wykorzystuj wyłącznie w celu pozostawienia opinii o produkcie lub zadania pytania na jego temat.

Wszystkie opinie i pytania, które nie będą dotyczyły produktów, zostaną usunięte!

Komentarz będzie widoczny dopiero po wcześniejszym zweryfikowaniu go przez naszych pracowników.

*Twój adres e-mail nie zostanie wyświetlony na stronie ani wykorzystany do innych celów.
Potrzebujemy go wyłącznie, aby móc poinformować Cię o tym, że pojawiła się odpowiedź na Twoje pytanie lub inny klient odniósł się do Twojej opinii.

Podziel się swoją opinią lub zadaj pytanie

Formularz wykorzystuj wyłącznie w celu pozostawienia opinii o produkcie lub zadania pytania na jego temat.

Wszystkie opinie i pytania, które nie będą dotyczyły produktów, zostaną usunięte!

Komentarz będzie widoczny dopiero po wcześniejszym zweryfikowaniu go przez naszych pracowników.

*Twój adres e-mail nie zostanie wyświetlony na stronie ani wykorzystany do innych celów.
Potrzebujemy go wyłącznie, aby móc poinformować Cię o tym, że pojawiła się odpowiedź na Twoje pytanie lub inny klient odniósł się do Twojej opinii.

Opinie
Pytanie
  • Przetłumaczona opinia

    Wspaniały zapach! Na początku ma lekko gorzkawy, suchy i pikantny zielony zapach, kurzawy i ciepłe. Przechodzi przez znaczącą transformację, stając się pięknym delikatnym kremowym proszkiem. Tutaj wyczuwam nuty skondensowanego mleka. Kiedy wziąłem koszulkę, która nadal miała zapach zastosowany kilka dni temu, wydawała niesamowity zapach! Sylwetka jest piękna, a zapach długo utrzymuje się na skórze.
    Dla mnie jest to zapach medytacyjny. Nie ma w nim ani odrobiny balsamu. To drogi zapach dla "bycia ze sobą i marzenia na jawie".

  • Przetłumaczona opinia

    +1 za nazwę "Zvezdochka" (Mała Gwiazdka). Jednak w tym produkcie nie ma kompletnie niczego, co przywoływałoby skojarzenia z dobrej jakości perfumami. Nie wiem, jakie napoje przyjęły osoby, które piszą, że ten zapach jest zbliżony do oryginału. Moim zdaniem, to praktycznie kompletne skopiowanie radzieckiego zapachu "Czerwona Moskwa", który powoduje u mnie kichanie i łzy. To absolutnie niemożliwe do użycia. Dobrze, że kupiłem tylko próbkę, ale nawet te 70 hrywien to strata. Zapach w ogóle nie odpowiada opisowi, jest okropny.

  • Przetłumaczona opinia

    Spróbowałem tego. Jest w porządku. Nie jestem do końca zachwycony, ale nuty trawy i siana zaczynają się coraz bardziej ukazywać, a mięta, estragon i yerba mate nie są już tak przytłaczające. Wydają się, że się harmonizują, czy jakoś tak. Prawdopodobnie nie stanie się moim ulubionym, ale będę nadal go nosić :)

  • Potwierdzony zakup
    Przetłumaczona opinia

    Przepraszam zwolenników tego zapachu za niską ocenę. Kupiłem go bez wcześniejszego wypróbowania, natychmiast wydając sto dolarów, pod wpływem zapachu Teint de Neige i wierząc, że opis perfum idealnie oddaje rzeczywistość tym razem. Niestety, autor i ja mamy różne wyobrażenia o zapachu siana i skoszonej trawy. Jednak po pewnym czasie, gdy perfumy postały, nieco mniej mnie przerażają, więc nie będę się rozpisywać - pachnie jak balsam "Zvezdochka" z czasów sowieckich. Nie pamiętam, czy był wietnamski, chiński czy indyjski. Był to intensywny zapach balsamu, przed którym bały się nie tylko komary, ale także mrówki, i aktywnie go używali obywatele Związku Radzieckiego. Po pierwszym użyciu przyszła mi myśl jak grom z jasnego nieba - to coś boleśnie znajomego z mojego dzieciństwa, z medycyny... W obecnych warunkach pogodowych pachnie estragonem z miętą, silnie zmieszanym z mate, i zabija wszystko dookoła. Nie ma siana, nie ma trawy. Naprawdę chciałem i wierzyłem w to... Całkowite rozczarowanie. Znajomi mężczyźni nie są nimi zachwyceni, delikatnie mówiąc. Ogólnie rzecz biorąc, wciąż jestem w nieprzyjemnym szoku. Może w ciepłej pogodzie nie będzie tak surowy. Nie polecam kupować go bez wcześniejszego wypróbowania.

  • Przetłumaczona opinia

    Niesamowity zapach! Już od pierwszych nut czuć gorzką zieloną woń aromatycznych ziół, która stopniowo się złagadza i staje się lekko pudrowa, z nutką słodkiego siana. Jest bardzo naturalny i poprawia nastrój! Jestem zachwycony Lorenzo Villorési!

Darmowa dostawa!* 100% oryginalne produkty! Lorenzo Villoresi Yerbamate - Woda toaletowa

Logowanie

Ustaw nowe hasło

Oddzwonimy do Ciebie!