To nie jest Chypre. I na pewno nie Neo-Chypre. Ten zapach należy do klasycznego aldehydowego kierunku. To koniecznie trzeba wypróbować. Jeśli nie masz okazji tego zrobić, nie martw się, po prostu odpuść. Teraz dostępnych jest tyle nowych, interesujących zapachów, nie tylko z trzech czy nawet stu i trzech nut. Jeśli szukasz czegoś unikalnego, perfumy niche są do Twojej dyspozycji.
10 na 10 punktów! Zajęło mi trochę czasu, zanim w końcu wypróbowałem ten zapach, i żałuję! To jest niezwykłe piękno! Tak, to jest chypre, ale raczej nowoczesna interpretacja z tak bogatą piramidą nut. Jeśli jesteś fanem kompotów, alkoholu i zapachów gourmet, to ten nie jest dla Ciebie... Dorosnij, wyszkol swój nos, a wtedy docenisz go! Już nie tworzą takich zapachów, jak ten, ponieważ większość perfum obecnie składa się tylko z trzech nut, co prowadzi do szybkiego utraty zainteresowania i poszukiwania czegoś nowego... Ale ten zapach to klasyka i teraz moja zimowa radość! Szczególne podziękowania dla kuriera i dla Ciebie, Makeup!
to klasyczny oldschoolowy szypr, dużo nut, ciekawie się otwiera. ale pierwsze wrażenie jest szorstkie, zapach potrzebuje czasu, aby się otworzyć. jest wystarczająco blisko skóry.
Muszę dodać, że wiele osób twierdzi, że ma głośne otwarcie, ale ja absolutnie je uwielbiam. A pierwszą nutą, którą słyszę, jest jaśminiec. Ciekawi mnie, jakie nuty są za to odpowiedzialne? Zakochałam się w nim od pierwszego psiknięcia!
Wspaniały wiosenny zapach, jeden z niewielu, który nadal brzmiał harmonijnie nawet po długim dniu. Ale jeszcze niedawno nie rozumiałam takich perfum, a teraz jest mi w nich tak wygodnie, wdycham tę czułość. I nie chodzi o to, że mój gust się zmienił, ani że dorosłam. Po prostu z każdym mijającym rokiem nasze uczucia stają się bardziej wyrafinowane, emocje głębsze, a życie staje się wielowymiarowe. Właśnie teraz mam w sobie wystarczającą wrażliwość, by cieszyć się tym, po prostu czuję się w aldehydowo-kwiatowej aurze.
Niesamowity zapach! Przypomina Chanel No. 5, ale z różnymi niuansami. Dla tych, którzy cenią sobie aldehydy z minionych lat, gorąco polecam spróbować. Zapłaciłem 900 UAH za 100 ml, z drobnym resztkiem.
Jeden z najcięższych perfum, jakie kiedykolwiek miałam. Lubię intensywne zapachy, ale nie w takim stopniu. Nawet ludzie w moim otoczeniu nie podobali się im, wydawało się, że mnie nawet unikają. Spryskałam to tylko na balkonie. Jest bardzo trwały. Nie polecam zakupu bez wcześniejszego przetestowania, ponieważ są one bardzo specyficzne.
Kupiłem to wodę dwa tygodnie temu za 100 UAH. Była droższa i myślę, że jest duża różnica. Żałuję tego, bo spodziewałem się czegoś więcej (wybrałem ją na podstawie recenzji). To jest nauka na przyszłość. Zapach jest dość trwały, ALE mocno czuję lilie od samego początku aż do momentu, gdy zanika, i nie mogę tego znieść. Miałem nadzieję, że róża i jaśmin ją zagłuszą, ale lilie nie znikają, zwłaszcza z ubrań.
Zapomniałem wspomnieć, że aldehydy "kochają" skórę, dlatego lepiej jest nakładać je bezpośrednio na skórę, ponieważ wtedy ujawniają swoją wieloaspektową i piękną naturę. Wiele osób nie lubi Chanel No. 5 właśnie z powodu jego ostrych aldehydowych nut, ale wystarczy im tylko "posłuchać" go.
Anna, całkowicie się z Tobą zgadzam. Opis tego zapachu nieco różni się od tego, co wcześniej czytałam, a oczywiście, typ zapachu jest również inny. Najważniejsze jest to, że jest to zapach aldehydowy, o ile wiem. Mam ten perfum. Zdecydowanie nie jest to zapach na lato ani gorącą pogodę, na pewno. Jednak, jako że należy do zapachów aldehydowych, po pierwsze, musi się osiedlić po otwarciu, a po drugie, nuty górne są bardzo ostry (to są aldehydy), więc potrzebuje czasu, aby się rozwijać! To trwa około dwóch lub trzech godzin, dopiero wtedy pokaże całe swoje piękno! Na mnie rozwija się z pudrową, kremową nutą, bardzo smaczną), i ma długotrwałość, około sześciu godzin. I oczywiście, wystarczy tylko kilka psiknięć, najważniejsze to nie przesadzać.
Zapach, powiedzmy sobie szczerze, nie jest dla każdego i zdecydowanie nie dla lata. Jest trwały. Ogromne podziękowania dla zespołu May Cap za ich obsługę, trzymajcie tak dalej!
Cześć, dzisiaj otrzymałem ten zapach, jeden z niewielu, które wybrałem na podstawie opisu, nie widziałem go w sklepie, żeby go wypróbować. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że jeśli opinie mówią, że zapach jest "babciowy", to trzeba go mieć. Ma bardzo bogatą kompozycję i pięknie rozwija się na mojej skórze! Wszyscy mamy różną skórę, dlatego nigdy nie powinniśmy winić zapachu. Wystarczy nałożyć bardzo małą ilość, a przyniesie radość w każdą pogodę i porę roku, rozwijając się z czarującymi nutami. Dziękuję pracownikom marki Makeup za tę piękność!
Kupiłam to bez wcześniejszego przetestowania. Ten zapach nie jest dostępny w sklepach i nie znajdziesz próbki. Czytałam wiele i wahałam się... To jest zapach, który matka daje swojej córce, albo córka swojej matce. On w sobie zawiera dojrzałą kobiecość i miłość. Nowoczesna wersja została stworzona w 1993 roku, który jest rokiem narodzin mojego syna.
I postanowiliśmy, że to będzie prezent od moich dzieci i matki z okazji moich urodzin. Byłam zdenerwowana, tak jak przed pierwszą randką. Nie zawiodło.
Już się przyzwyczajam, noszę go codziennie...
Nie powiem, że podoba mi się ten perfum. Jest tak wyjątkowy. Podoba mi się w nim sama siebie. Nawet nie widzę tych dodatkowych kilogramów na sobie i jestem bardziej pobłażliwa dla innych :)
To inny zapach, czasami naprawdę pachnie jak babcia albo ciocia. Moja. Chociaż nigdy nie miały takiego perfumu.
Czasami przypomina Chanel No. 5. Naprawdę. Tylko delikatniejszy.
Trwa na skórze od rana do wieczora, ale może to dlatego, że jest zimno?
Nie jestem wielkim ekspertem w kwestii oryginalności. Ale przeczytałam i sprawdziłam wszystko - wszystko jest świetne.
Dziękuję Makeup za możliwość czerpania małych przyjemności za demokratyczną cenę.
Nie mogłem się doczekać kilku dni, aby zapach się ustabilizował po podróży, dlatego też od razu po otrzymaniu go go zastosowałem, i o Boże, co za koszmar! Pachnie jak stara, stara babcia! Czekałem godzinę, nawet się zdenerwowałem, że zmarnowałem pieniądze, próbowałem go zmyć, nawet gorącą mydliną wodą, ale zapach pozostał ten sam. Minęła kolejna godzina i o Boże, jaka piękna kwitnąca uroda! Ten perfum jest bardzo dwuznaczny, wciąż nie wiem, co z nim zrobić. Dam mu odpocząć po przeprowadzce i spróbuję jeszcze kilka razy. Dziękuję, Makeup, za prezent, dostawa jak zawsze pierwsza klasa!
Dziękuję, ukochany MakeUp, za ten długo oczekiwany czarny flakon! Polowałem na niego przez wiele lat i wreszcie jest ze mną. Posiada bardzo bogaty, kwiatowo-drzewny zapach. Czas trwałości miło mnie zaskoczył - 10 na 10! Nie spodziewałem się tego za taką cenę. Nie jest to dla miłośników słodkich i lekkich zapachów, więc śmiało możesz ominąć, jeśli te zapachy cię niepokoją. Na początku ma mydlano-gumowy zapach, ale dopiero gdy się rozwija, brzmi tak, jak jest to opisane w piramidzie. Jest to bardzo piękny zapach o 90-letniej historii.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
To nie jest Chypre. I na pewno nie Neo-Chypre. Ten zapach należy do klasycznego aldehydowego kierunku. To koniecznie trzeba wypróbować. Jeśli nie masz okazji tego zrobić, nie martw się, po prostu odpuść. Teraz dostępnych jest tyle nowych, interesujących zapachów, nie tylko z trzech czy nawet stu i trzech nut. Jeśli szukasz czegoś unikalnego, perfumy niche są do Twojej dyspozycji.
10 na 10 punktów! Zajęło mi trochę czasu, zanim w końcu wypróbowałem ten zapach, i żałuję! To jest niezwykłe piękno! Tak, to jest chypre, ale raczej nowoczesna interpretacja z tak bogatą piramidą nut. Jeśli jesteś fanem kompotów, alkoholu i zapachów gourmet, to ten nie jest dla Ciebie... Dorosnij, wyszkol swój nos, a wtedy docenisz go! Już nie tworzą takich zapachów, jak ten, ponieważ większość perfum obecnie składa się tylko z trzech nut, co prowadzi do szybkiego utraty zainteresowania i poszukiwania czegoś nowego... Ale ten zapach to klasyka i teraz moja zimowa radość! Szczególne podziękowania dla kuriera i dla Ciebie, Makeup!
to klasyczny oldschoolowy szypr, dużo nut, ciekawie się otwiera. ale pierwsze wrażenie jest szorstkie, zapach potrzebuje czasu, aby się otworzyć. jest wystarczająco blisko skóry.
Zimą otwiera się on w 50%, podczas gdy latem otwiera się w 150%. Jeśli nie uda mu się otworzyć, wydziela zapach bursztynu.
Zapach super,wyszukany, niespotykany..
Szczerze polecam
Muszę dodać, że wiele osób twierdzi, że ma głośne otwarcie, ale ja absolutnie je uwielbiam. A pierwszą nutą, którą słyszę, jest jaśminiec. Ciekawi mnie, jakie nuty są za to odpowiedzialne? Zakochałam się w nim od pierwszego psiknięcia!
Wspaniały wiosenny zapach, jeden z niewielu, który nadal brzmiał harmonijnie nawet po długim dniu. Ale jeszcze niedawno nie rozumiałam takich perfum, a teraz jest mi w nich tak wygodnie, wdycham tę czułość. I nie chodzi o to, że mój gust się zmienił, ani że dorosłam. Po prostu z każdym mijającym rokiem nasze uczucia stają się bardziej wyrafinowane, emocje głębsze, a życie staje się wielowymiarowe. Właśnie teraz mam w sobie wystarczającą wrażliwość, by cieszyć się tym, po prostu czuję się w aldehydowo-kwiatowej aurze.
Niesamowity zapach! Przypomina Chanel No. 5, ale z różnymi niuansami. Dla tych, którzy cenią sobie aldehydy z minionych lat, gorąco polecam spróbować. Zapłaciłem 900 UAH za 100 ml, z drobnym resztkiem.
Jeden z najcięższych perfum, jakie kiedykolwiek miałam. Lubię intensywne zapachy, ale nie w takim stopniu. Nawet ludzie w moim otoczeniu nie podobali się im, wydawało się, że mnie nawet unikają. Spryskałam to tylko na balkonie. Jest bardzo trwały. Nie polecam zakupu bez wcześniejszego przetestowania, ponieważ są one bardzo specyficzne.
Zaispirowania biografią Miry Zimińskiej -Sygetyńskiej chciałam sprawdzić czym pachniała ? Ponadczasowy bardzo miły zapach.
Moja mama jest zadowolona))) Bardzo piękny produkt!
Kupiłem to wodę dwa tygodnie temu za 100 UAH. Była droższa i myślę, że jest duża różnica. Żałuję tego, bo spodziewałem się czegoś więcej (wybrałem ją na podstawie recenzji). To jest nauka na przyszłość. Zapach jest dość trwały, ALE mocno czuję lilie od samego początku aż do momentu, gdy zanika, i nie mogę tego znieść. Miałem nadzieję, że róża i jaśmin ją zagłuszą, ale lilie nie znikają, zwłaszcza z ubrań.
Zapomniałem wspomnieć, że aldehydy "kochają" skórę, dlatego lepiej jest nakładać je bezpośrednio na skórę, ponieważ wtedy ujawniają swoją wieloaspektową i piękną naturę. Wiele osób nie lubi Chanel No. 5 właśnie z powodu jego ostrych aldehydowych nut, ale wystarczy im tylko "posłuchać" go.
Anna, całkowicie się z Tobą zgadzam. Opis tego zapachu nieco różni się od tego, co wcześniej czytałam, a oczywiście, typ zapachu jest również inny. Najważniejsze jest to, że jest to zapach aldehydowy, o ile wiem. Mam ten perfum. Zdecydowanie nie jest to zapach na lato ani gorącą pogodę, na pewno. Jednak, jako że należy do zapachów aldehydowych, po pierwsze, musi się osiedlić po otwarciu, a po drugie, nuty górne są bardzo ostry (to są aldehydy), więc potrzebuje czasu, aby się rozwijać! To trwa około dwóch lub trzech godzin, dopiero wtedy pokaże całe swoje piękno! Na mnie rozwija się z pudrową, kremową nutą, bardzo smaczną), i ma długotrwałość, około sześciu godzin. I oczywiście, wystarczy tylko kilka psiknięć, najważniejsze to nie przesadzać.
Zapach, powiedzmy sobie szczerze, nie jest dla każdego i zdecydowanie nie dla lata. Jest trwały. Ogromne podziękowania dla zespołu May Cap za ich obsługę, trzymajcie tak dalej!
Cześć, dzisiaj otrzymałem ten zapach, jeden z niewielu, które wybrałem na podstawie opisu, nie widziałem go w sklepie, żeby go wypróbować. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że jeśli opinie mówią, że zapach jest "babciowy", to trzeba go mieć. Ma bardzo bogatą kompozycję i pięknie rozwija się na mojej skórze! Wszyscy mamy różną skórę, dlatego nigdy nie powinniśmy winić zapachu. Wystarczy nałożyć bardzo małą ilość, a przyniesie radość w każdą pogodę i porę roku, rozwijając się z czarującymi nutami. Dziękuję pracownikom marki Makeup za tę piękność!
Kupiłam to bez wcześniejszego przetestowania. Ten zapach nie jest dostępny w sklepach i nie znajdziesz próbki. Czytałam wiele i wahałam się... To jest zapach, który matka daje swojej córce, albo córka swojej matce. On w sobie zawiera dojrzałą kobiecość i miłość. Nowoczesna wersja została stworzona w 1993 roku, który jest rokiem narodzin mojego syna.
I postanowiliśmy, że to będzie prezent od moich dzieci i matki z okazji moich urodzin. Byłam zdenerwowana, tak jak przed pierwszą randką. Nie zawiodło.
Już się przyzwyczajam, noszę go codziennie...
Nie powiem, że podoba mi się ten perfum. Jest tak wyjątkowy. Podoba mi się w nim sama siebie. Nawet nie widzę tych dodatkowych kilogramów na sobie i jestem bardziej pobłażliwa dla innych :)
To inny zapach, czasami naprawdę pachnie jak babcia albo ciocia. Moja. Chociaż nigdy nie miały takiego perfumu.
Czasami przypomina Chanel No. 5. Naprawdę. Tylko delikatniejszy.
Trwa na skórze od rana do wieczora, ale może to dlatego, że jest zimno?
Nie jestem wielkim ekspertem w kwestii oryginalności. Ale przeczytałam i sprawdziłam wszystko - wszystko jest świetne.
Dziękuję Makeup za możliwość czerpania małych przyjemności za demokratyczną cenę.
Nie mogłem się doczekać kilku dni, aby zapach się ustabilizował po podróży, dlatego też od razu po otrzymaniu go go zastosowałem, i o Boże, co za koszmar! Pachnie jak stara, stara babcia! Czekałem godzinę, nawet się zdenerwowałem, że zmarnowałem pieniądze, próbowałem go zmyć, nawet gorącą mydliną wodą, ale zapach pozostał ten sam. Minęła kolejna godzina i o Boże, jaka piękna kwitnąca uroda! Ten perfum jest bardzo dwuznaczny, wciąż nie wiem, co z nim zrobić. Dam mu odpocząć po przeprowadzce i spróbuję jeszcze kilka razy. Dziękuję, Makeup, za prezent, dostawa jak zawsze pierwsza klasa!
Zapomniałem wczoraj wspomnieć)) Pośpiesz się i kup ten arcydzieło, póki jest jeszcze dostępne ;)
Dziękuję, ukochany MakeUp, za ten długo oczekiwany czarny flakon! Polowałem na niego przez wiele lat i wreszcie jest ze mną. Posiada bardzo bogaty, kwiatowo-drzewny zapach. Czas trwałości miło mnie zaskoczył - 10 na 10! Nie spodziewałem się tego za taką cenę. Nie jest to dla miłośników słodkich i lekkich zapachów, więc śmiało możesz ominąć, jeśli te zapachy cię niepokoją. Na początku ma mydlano-gumowy zapach, ale dopiero gdy się rozwija, brzmi tak, jak jest to opisane w piramidzie. Jest to bardzo piękny zapach o 90-letniej historii.