Jesteś na dobrej drodze do wprowadzenia w życie elementów zbalansowanej pielęgnacji włosów! Dzięki poprzedniej części tej serii dowiedziałaś się, jak określić porowatość kosmyków. Teraz opowiemy Ci o substancjach odgrywających kluczową rolę w równowadze PEH – proteinach, emolientach i humektantach. Dowiesz się, które produkty dodawane do kosmetyków są przyporządkowane do tych konkretnych kategorii oraz poznasz ich podstawowe funkcje.
Proteiny
Czy wiesz, że włos składa się aż w 85% z protein, czyli białek? Niestety, te mikrooelementy bardzo szybko można uszkodzić – między innymi zbyt częstą termostylizacją lub też nieustannym narażaniem pasm na działanie destrukcyjnych czynników zewnętrznych. Aby zapobiec powstawaniu trwałych zniszczeń oraz stopniowo uzupełnić ubytki (zarówno te wewnątrz, jak i w środku włosa), należy regularnie stosować kosmetyki na bazie protein. Nie tylko przyspieszą regenerację kosmyków, lecz także wzmocnią je i sprawią, że staną się bardziej elastyczne i sprężyste.
Niektóre preparaty z tej kategorii występują nie tylko jako dodatek do specyfików, lecz także można je dostać w czystej postaci. Poniżej znajdziesz listę najbardziej popularnych protein:
Keratyna, jedwab, mleko (również kozie), żelatyna, jajko, kolagen, kaszmir, proteiny pszenicy, proteiny soi.
Emolienty
To wszechstronne i wielozadaniowe komponenty. Bardzo często wykorzystujemy je także do pielęgnacji skóry. Skupmy się jednak na tym, co mogą zaoferować naszym włosom. Oprócz tego, że świetnie wygładzają strukturę pasm oraz zapobiegają nadmiernemu puszeniu się kosmyków, to dodatkowo zabezpieczają je przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi i chronią końcówki przed nadmiernym rozdwajaniem się. Ponadto ułatwiają także stylizację fryzury – w przypadku włosów kręconych lub falowanych świetnie podkreślają ich skręt. Emolienty znajdziesz zarówno w swojej łazience, jak i w… kuchni! Tak, gdyż sporą grupę tego typu specyfików tworzą oleje i masła. Niektóre należą też do grupy alkoholów tłuszczowych (na przykład Cetearyl Alcohol. Niech nie zrazi Cię to ostatnie słowo – ten składnik kosmetyków działa naprawdę bardzo delikatnie i nawilżająco). A oto doskonałe emolienty:
Olej arganowy, olej kokosowy, olej rycynowy, olej ze słodkich migdałów, masło shea, masło kakaowe, masło mango, olej lniany, oliwa z oliwek, lanolina, wosk pszczeli, parafina.
Humektanty
Nie od dziś wiadomo, że kluczem do zrównoważonej pielęgnacji włosów jest dbanie o odpowiedni poziom nawilżenia. To właśnie za to odpowiadają humektanty – nie tylko niwelują uczucie przesuszenia (zarówno na kosmykach, jak i na skórze głowy), lecz także zatrzymują wilgoć wewnątrz struktury korzenia. Mogą także sprawić, że pasma zyskają na objętości! Regularne stosowanie kosmetyków na bazie humektantów (najczęściej są to szampony) redukuje matowienie i delikatnie unosi pasma u nasady. Na pewno te substancje, które zaliczamy do tej grupy. Koniecznie zwracaj uwagę na skład preparatów, które kupujesz. Jeśli znajdują się w nich poniższe elementy, to wiedz, że jesteś na dobrej drodze do idealnego nawilżenia swoich włosów:
Sok z liści aloesu, gliceryna, miód, mocznik, niacynamid, pantenol, alantoina, hydrolaty.
Wiele substancji wymienionych powyżej często dodawane są do kosmetyków do pielęgnacji włosów. Na pewno mnóstwo z nich znajduje się na Twojej łazienkowej półce. Jednak jeżeli zauważyłaś, że nie do końca spełniają swoje funkcje, to oznacza, że niektóre produkty należy wyeliminować i zastąpić innymi. W następnej części cyklu dowiesz się, jakie problemy z kosmykami mogą być spowodowane nadmiarem lub niedoborem protein, emolientów i humektantów.