Z tym problemem boryka się mnóstwo kobiet. Jednak najczęściej nadmierne puszenie się włosów dotyka panie, które mają kręcone lub falowane pasma. Wbrew pozorom, wygładzenie takich kosmyków wcale nie jest łatwym zadaniem. Dziś pomożemy Ci okiełznać Twoje puszące się włosy: wskażemy, dlaczego tak się dzieje, opowiemy o technice OMO i udowodnimy, że olejowanie jest jedną z najważniejszych czynności, która pomoże utrzymać pasma w idealnej kondycji.
Dlaczego puszą nam się włosy?
Na pewno domyślasz się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. To ze względu na to, że wpływ na puszące się włosy ma szereg różnych czynników. Do tych zewnętrznych można zaliczyć między innymi zbyt dużą wilgotność powietrza. Jeśli Twoje kosmyki nadmiernie się puszą, to wiesz, że dzieje się tak przede wszystkim w deszczowy dzień.
Najczęściej ten problem dotyka posiadaczek włosów średnio- i wysokoporowatych, których łuski kosmyków z natury są znacznie rozchylone. Niestety, lecz stosowanie nieodpowiednich, niedopasowanych kosmetyków do pielęgnacji, nadmierne korzystanie z termostylizacji lub zbyt częste farbowanie bądź rozjaśnianie także może pogarszać ich stan i intensyfikować puszenie się. Bardzo ważne jest więc stosowanie dużej ilości kosmetyków na bazie emolientów, czyli olejów i maseł. Tego typu substancje oprócz tego, że przyspieszają regenerację, to dodatkowo wygładzają powierzchnię pasm, pozostawiając na nich delikatny, subtelny połysk.
OMO – idealny sposób na regenerację i poskromienie puszących się włosów
Tę technikę pokochały włosomaniaczki i blogerki. Nic dziwnego, OMO jest nie tylko skuteczne, lecz także bezpieczne dla Twoich kosmyków. A jakby tego było mało, przyczynia się do podkreślenia skrętu fal i loków!
Czym jest OMO? To nic innego jak metoda polegająca na trzyetapowej pielęgnacji pasm podczas mycia. Najpierw należy nałożyć lekką odżywkę, najlepiej bogatą w proteiny lub emolienty, w zależności od potrzeb włosów. Zaaplikuj ją od połowy długości pasm aż po końce. Pozostaw na kilka minut, po czym dokładnie spłucz. Później umyj je szamponem. Pamiętaj jednak, że ten kosmetyk służy do oczyszczania skóry głowy, dlatego też nanieś go na ten obszar i delikatnie masuj. Nie ma konieczności nakładania go na całą długość, gdyż powstała piana podczas spłukiwania doskonale usunie z powierzchni kosmyków wszelkie zanieczyszczenia. Ostatnim etapem jest rozprowadzenie odżywki lub maski o bogatym składzie i pozostawienie jej na kilka lub kilkanaście minut. W tym wypadku świetnie sprawdzi się na przykład maska na bazie drożdży i cennych olejów (połączenie protein i emolientów powinno zbawiennie działać na puszące się włosy). Taki zabieg silnie je odżywi, wzmocni oraz fantastycznie wygładzi.
Olejowanie włosów – wygładzenie, błysk i koniec z puszącymi się włosami!
Od razu musimy zaznaczyć – nie ma określonej zasady, który olej przeznaczony do pielęgnacji kosmyków będzie dla Ciebie najlepszy. Doskonale sprawdzi się w tym wypadku metoda prób i błędów. Najlepiej jest wypróbować kilka różnych olejów, aby znaleźć ten, który jak najbardziej korzystnie wpłynie na kondycję Twoich włosów. Mamy dla Was małą ściągę, ułatwiającą dobór odpowiedniego oleju:
- Włosy wysokoporowate „lubią” wielonasycone oleje. Do tej grupy zaliczamy między innymi ten lniany, z nasion ogórecznika, sojowy, konopny, słonecznikowy oraz z pestek winogron.
- Posiadaczki średnioporowatych pasm będą zadowolone z olejowania za pomocą oleju arganowego, rycynowego, ze słodkich migdałów, makadamia oraz oliwy z oliwek (również tej, którą na pewno każda z nas ma w swojej kuchni!).
- Dla pań, które mają niskoporowate włosy, najbardziej polecamy olej kokosowy oraz masła: shea, kakaowe, mango, murumuru.
Jak olejować włosy? Możesz to zrobić na sucho lub na mokro, w zależności od preferencji. Jeśli decydujesz się na tę pierwszą opcję, warto jest pozostawić olej na całą noc – dzięki temu regeneracja będzie jeszcze bardziej intensywna. W drugim przypadku najlepiej jest spłukać substancję po kilku godzinach, jednocześnie myjąc włosy delikatnym szamponem. A co w sytuacji, gdy Twoje kosmyki puszą się w ciągu dnia i są oporne na stylizację? Sięgnij po olejek wygładzający. Taki specyfik jest połączeniem kilku cennych olejów, które oprócz tego, że skutecznie odżywiają, to dodatkowo utrzymują fryzurę w ryzach i podkreślają skręt loków i fal. I jeszcze jedna, bardzo ważna informacja: jeśli użyjesz odpowiednią ilość tego kosmetyku, wiedz, że nie pozostawi on nieestetycznej, tłustej warstwy na powierzchni pasm!
Puszące się włosy nie muszą być już Twoją największą zmorą. Wystarczy stosować się do powyższych zasad i pilnować regularności w korzystaniu z odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji. Z czasem zauważysz poprawę, a gdy pierwsze efekty będą widoczne, gwarantujemy, że odczujesz z tego powodu niesamowitą satysfakcję!