Nie raz słyszałaś hasło: mniej znaczy więcej! Tak właśnie można podsumować kierunek, w którym zmierza branża beauty. Nowa tendencja świetnie wpisuje się w model slow-life i koncentruje się na czymś znacznie więcej niż same kosmetyki. Zobacz co jeszcze kryje się pod terminem skinmalism?
Skoncentruj się na sobie
Życie na pełnych obrotach, nieregularny sen oraz brak czasu na relaks… to bolączki wielu młodych ludzi. Nasz styl funkcjonowania bardzo szybko odbija się na zdrowiu oraz kondycji skóry czy włosów. Wspieraj swój organizm na wszystkie możliwe sposoby. Na początku zacznij od lekkiej modyfikacji jadłospisu. Z diety staraj się wykluczyć tłuste, solone oraz słodzone pokarmy, alkohol i inne używki. W okresie jesienno-zimowym koniecznie wspomagaj ciało za pomocą suplementów, dzięki którym dostarczysz sobie niezbędnych mikro i makro elementów oraz witamin.
Nie rozstawaj się z butelką wody i pamiętaj, żeby przyjmować przynajmniej 2 litry płynów dziennie! Swój napój możesz trzymać w specjalnej butelce z kryształem górskim. Według medycyny naturalnej, kamień ten działa kojącą i pomaga w przywróceniu idealnej harmonii w ciele.
Świetnie jeśli do swojego planu wpiszesz czas na ruch. Regularne uprawianie aktywności fizycznej niesie ze sobą szereg korzyści np.: obniża poziom cukru i ciśnienie krwi, zmniejsza ryzyko powstania zaburzeń sercowo-naczyniowych, reguluje przemianę materii, wzmacnia system odpornościowy, poprawia nastrój, zwiększa wydajność umysłową i przede wszystkim daje ogromne poczucie satysfakcji! Wystarczy 15 min jogi, krótki jogging albo spacer, dzięki któremu oczyścisz umysł, zapomnisz o codziennych obowiązkach i w końcu się zrelaksujesz.
Skinmalism w pielęgnacji cery
Znudziło Ci się kilkuetapowe oczyszczanie twarzy, nakładanie na buzię dwóch serów oraz esencji? Skinmalism zatroszczy się o Twój wygląd, kondycję skóry ale również o planetę. Postaw na jakość wybieranych przez siebie produktów, nie na ilość. Przed zakupem sprawdzaj składy kosmetyków oraz sposób ich zapakowania. Omijaj plastikowe akcesoria i sięgaj po szklane słoiczki, papierowe kartoniki oraz organiczne szczotki do masażu ciała.
Przewodnik do Twojego beauty rytuału:
- Oczyszczanie – do tego zadania najlepiej używaj delikatnych olejków, które nie zaburzają naturalnej bariery hydrolipiodowej naskórka. Olej do twarzy świetnie rozpuszcza wszelkie zanieczyszczenia oraz makijaż i pozostawia skórę gładką i nawilżoną.
- Peeling – koniecznie ten enzymatyczny. Jest znacznie delikatniejszy dla naskórka i nie powoduje podrażnień.
- Masaż twarzy – o jego wspaniałych efektach mówiliśmy już wiele razy. Wykonywany przy pomocy rollera, płytki gua sha czy dłoni świetnie niweluje opuchliznę oraz usprawnia przepływ limfy i krwi, dzięki czemu poprawia koloryt cery.
- Nawilżanie (serum) – na sezon jesień-zima sięgnij po kosmetyk o rozjaśniająco-wzmacniających właściwościach z witaminą C.
- Nawilżanie (krem) – dobierz go do typu swojej skóry. Cerze przesuszonej rekomendujemy produkt z odżywczym masłem shea i olejkiem kokosowym np.: Miya Cosmetics MyWonder Balm. Buzi, która zmaga się z różnymi problemami świetnie pomoże normalizujący krem do cery problematycznej z olejem z czarnuszki z Melo.
- Ochrona przeciwsłoneczna – filtr SPF nakładaj na buzię przez cały rok! Długotrwałe nastawianie twarzy na promieniowanie UV sprzyja procesom fotostarzenia oraz uszkadza tkankę łączna, włókna kolagenu, elastyny i naczynia krwionośne.
Skinmalism w makijażu
Mimo, że ten trend koncentruje się głównie na pielęgnacji to warto zastosować go również podczas wykonywania make-upu. Zamiast przykrywać sińce pod oczami, popękane naczynka, zaczerwienienia czy krostki w pełni zaakceptuj to jak wygląda Twoja buzia. Zapomnij o matujących fluidach, pudrach, primerach, bakingu twarzy oraz mocnym konturowaniu. Postaw na naturalny look bazujący na kilku produktach. Oto lista kolorowych kosmetyków, które pomogą tym zadaniu:
- Krem koloryzujący – możesz wybrać krem BB, CC lub formułę z zielonym pigmentem, który delikatnie wyrówna przebarwienia i zaczerwienienia.
- Mascara – tusz doskonale podkreśli Twoje oczy. Nie potrzebujesz dodatkowej kreski na powiece, ani cieni żeby wyglądać świetnie!
- Pomadka – zamiast karminowej szminki wybierz błyszczyk lub nawilżający sztyft do ust.
- Kremowy róż – pigment o takiej konsystencji znacznie lepiej wtapia się w skórę. Nanoś go opuszkami palców na kości policzkowe, czubek nosa oraz zamiast cienia do powiek.
Co najważniejsze, taki makijaż wykonasz w niecałe 10 minut! Postaw na skinmalism i ciesz się zdrowym oraz naturalnym wyglądem przez wiele lat. Pamiętaj, że piękno zaczyna się w środku.