W tym sezonie mamy dla Was przesłodką propozycję – czekoladowe smoky eyes! To nieco subtelniejsza wersja klasycznego wariantu w grafitowych bądź czarnych odcieniach. Coś w sam raz dla Polek, które lubują się w brązach i beżach, a na dodatek wyglądają w nich naprawdę dobrze. Dowiedz się, jak w kilku szybkich krokach wyczarować na powiekach mistrzowski makijaż w deserowym wydaniu!
Czekoladowe przydymione oko jest niezwykle urokliwe i podkreśla dziewczęcość. Ze względu na swój delikatny i romantyczny wymiar idealnie nadaje się na randkę, walentynki czy ślub. Nie oznacza to jednak, że nie można malować się w ten sposób na co dzień czy do pracy, gdy chcemy wyglądać profesjonalnie i elegancko. Trzeba tylko pamiętać, że o ile wieczorem przyciemnienie wizażu jest pożądane, o tyle we wcześniejszych godzinach najlepiej postawić głównie na beże, różowości i barwy kojarzące się z orzechami. Dobrze zainwestować w ponadczasową wielokolorową paletę.
Krok 1
Najpierw dobrze przygotuj twarz. Oczyść ją i pokryj make-upem. Kobiety dzielą się zazwyczaj na grupy o dwóch preferencjach – makijaż oczu wykonują albo na końcu, albo na początku. My w tym przypadku polecamy tę drugą opcję, ponieważ wtedy będziesz w stanie lepiej dopasować intensywność cieni do koloru cery.
Krok 2
Nanieś na powieki odrobinę transparentnego pudru w proszku lub aksamitną bazę – nie tylko pomoże to utrwalić nałożone później pigmenty, lecz także ułatwi ich blendowanie.
Krok 3
Zaaplikuj na całą ruchomą powiekę, a także odrobinę powyżej zagłębienia oka, beżowy bądź cielisty cień. Możesz również pokusić się o kosmetyk o różowym tonie, wtedy skutecznie rozświetlisz spojrzenie. Uważaj jednak, żeby nie nałożyć zbyt mocnej warstwy – potrzebny jest kontrast między nią a przydymieniem.
Krok 4
Teraz czas na czekoladowe szaleństwo! Wybierz ciemnobrązowy cień i nałóż go przy zewnętrznym kąciku na kształt zaokrąglonej litery „V” zwróconej otwartym bokiem w stronę oka. Im bliżej środka powieki, tym delikatniej dociskaj pędzelek – tak, żeby efekt przyciemnienia skupił się jak najdalej na zewnątrz. Dolna granica powinna dosięgać kącika oka i delikatnie przechodzić w roztartą linię nad rzęsami, górna natomiast niech biegnie nieco wyżej niż zagłębienie nad górną powieką. Ten etap jest niezwykle istotny, ponieważ to nadaje wzrokowi głębię.
Krok 5
Poprzedni krok mógł spowodować, że powstała wyraźna granica między dwoma kolorami. Ponownie nanieś wtedy odrobinę beżowego cienia na wnętrze i środek powieki, a następnie użyj miękkiego okrągłego pędzelka do blendowania i rozmyj graficzne odcięcia. Później weź złocisty bądź delikatnie srebrzysty pigment i nałóż go (nawet palcem) centralnie na środek oka, rozetrzyj. Będzie ładnie odbijał światło.
Krok 6
Na koniec pozostało podkreślenie oczu poprzez linie. Nanieś czekoladowy cień wzdłuż dolnej powieki. Koniecznie dobrze go rozetrzyj, aby spojrzenie się otworzyło. Wyraziste i zbyt ciemne kreski optycznie zamykają oczy, a przecież w technice smokey eyes chodzi o coś zgoła innego. Następnie za pomocą brązowego, lub nawet czarnego, eyelinera lub kohlu narysuj linię na górnej powiece wzdłuż rzęs i dobrze rozetrzyj ją pędzelkiem. Staraj się być precyzyjna, żeby nie popsuć wcześniejszej pracy i nie zostawić pustych przestrzeni między włoskami.
Gotowe! Gdyby tylko robienie czekoladowych wypieków było tak proste…