Często na wielkie okazje polecana jest klasyka – bo to wyjście bezpieczne i zawsze się sprawdzi. Również tak uważamy, ale… w tym roku stawiamy na nutkę ekstrawagancji. Chcemy Wam polecić makijaż, który będzie ładnie i oryginalnie wyglądał zarówno przy wigilijnej wieczerzy, jak i na szalonej zabawie o północy. Czas nieco utrzeć trendom nosa!
Wśród kilku naszych propozycji z pewnością znajdziesz coś w sam raz dla siebie. Poczynając od w miarę delikatnego wizażu, przez przekornie kolorowy, na iście pałacowym kończąc. Możesz zdecydować się wyłącznie na jeden wariant i powielić go zarówno w Boże Narodzenie, jak i Nowy Rok. A jeśli masz czas i chęci, każdego dnia pomaluj się inaczej. Bez względu na wybór będziesz prezentować się po prostu wystrzałowo. ;)
Subtelne złoto
Ta królewska barwa jest prawdziwym hitem tego roku. Odcień szlachetnego kruszcu ozdabiał powieki kobiet przez całą jesień i będzie to robił także zimą. Nie może go więc zabraknąć w święta, które przecież już same w sobie pełne są złocistych akcentów. Warto zgrabnie wpisać się w klimat nie tylko gustownym strojem, lecz także makijażem.
Podstawą jest nieskazitelna cera – wygładź ją bazą i nałóż rozświetlający podkład wyrównujący koloryt. Dobrze też wykonturować twarz za pomocą bronzera i shimmera. W ten sposób nie tylko ładnie uwydatnisz rysy, lecz także zapewnisz sobie efekt luksusowego lśnienia. Co do oczu, perfekcyjne będzie tradycyjne smokey eyes, ale w tonach złocistych brązów, wykończone zgrabną kreską wykonaną czarnym eyelinerem. Innym wyjściem jest perłowe wypełnienie całej powieki cieniami z palety różowego lub żółtego złota. Wtedy poprzestań tylko na tym i bardzo mocno wytuszuj rzęsy, wykręcając je do góry. Linię wodną oka zaznacz ciemną kredką, a wewnętrzne kąciki nieco rozjaśnij. Wystylizuj brwi – albo delikatnie wypełnij ubytki pomadą i podkreśl ich kształt żelem, albo buntowniczo zadrzyj je do góry. Usta? Ponadczasowa czerwień, subtelny róż, nude lub złota szminka o dobrym pokryciu.
Miedź i rubin
Chcesz przełamać klasykę? Pójdź w kolory, ale w grudniowym wydaniu. Blondynkom idealnie będą pasowały odcienie miedziane wpadające w pomarańcz – zwłaszcza jeśli włosy są platynowe. Przygotuj skórę i dokładnie ją wypudruj. Zrezygnuj z konturowania na rzecz rozświetlenia. Do pomalowania oczu użyj paletki delikatnie połyskujących cieni. Na ruchomą powiekę nałóż najbardziej soczysty kolor, a załamanie (pod łukiem brwiowym) pociągnij pigmentem wpadającym w brąz. Na wewnętrzny kącik nałóż nieco złocistego pyłu, a dolną powiekę ozdób miedzianą linią. Rzęsy pokryj kilkoma warstwami pogrubiającego tuszu albo wydłuż je za pomocą sztucznych kępek. Ciekawym zabiegiem będzie nawiązanie do miedzi na brwiach i ustach – zaaplikuj u nasady włosków i tuż pod łukiem kupidyna nieco pomarańczowego pigmentu.
Szatynkom i brunetkom polecamy z kolei wersję rubinową. Odcienie wpadające w czerwień idealnie zaakcentują ich urodę i nieco ciemniejszą karnację. Cera musi być nieskazitelnie gładka. Usta pokryj cielistym błyszczykiem dającym efekt mokrych warg. Taki make-up będzie super pasował do wieczornych stylizacji.
Zimowa… czerń
Takim lookiem z pewnością zaintrygujesz, ale też nie przesadzisz. Musisz jednak pamiętać, że jeden mocno węgielny akcent to maksimum, na które możesz sobie pozwolić, żeby nie wyglądać jak na halloween. Teraz megamodne są czarne i zmysłowe usta i to na nich się skup. Mogą być albo matowe, albo błyszczące niczym tafla wody. Twarz pokryj upiększającym kremem BB, a na szczyty kości policzkowych nanieś róż w ciepłym, na przykład brzoskwiniowym, odcieniu. Wyżej dodaj rozświetlacz. Koniecznie podkreśl też brwi, żeby dobrze się komponowały z wargami. Oczy zostaw delikatne – wytuszuj tylko rzęsy lub ewentualnie dorysuj cienkie i nienachalne kreski. Ciekawym pomysłem jest uzupełnienie stylizacji grafitowym lub trójwymiarowym manikiurem bądź przyklejenie do twarzy subtelnych cekinów.
Pałacowy szyk
To opcja dla osób lubiących makijaż na bogato. Taki make-up wykonany z umiarem będzie wyglądał olśniewająco i wręcz gwiazdorsko, a więc sam raz na wigilię i sylwestra! Jeden pomysł to nieśmiertelne szaro-czarne przydymione oko w wersji lux. Odcienie pigmentów powinny płynnie przechodzić jeden w drugi i optycznie pogłębiać spojrzenie. Usta możesz pokryć błyszczykiem w kolorze intensywnej czerwieni albo modnej jagody. Ta druga barwa wręcz doskonale komponuje się z fioletowymi cieniami. Zaaplikuj je na ruchomą powiekę, a okolice łuku brwiowego przyciemnij szarym lub czarnym pigmentem. Ładnie wygląda też nieco srebrnego brokatu przy zewnętrznym kąciku oka.
Na jakikolwiek make-up się zdecydujesz i tak będziesz wyglądać jak z okładki magazynu urodowego. Pamiętaj, żeby dopasować makijaż do swojego ubioru i stylu przyjęcia, na którym się znajdziesz. Wśród zaufanych przyjaciół lubiących eksperymentować z modą możesz zaszaleć, ale na mocno oficjalnej kolacji lepiej pójdź w stronę ponadczasowych rozwiązań. Choć indywidualny akcent jest oczywiście mile widziany. Czas świętować! ;)