Wazelina ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Jednak bez względu na to, co o niej sądzisz, jeśli chcesz być trendy, musisz choć raz spróbować sluggingu – nowego sposobu na maseczkę na noc. W 2018 roku to prawdziwy hit!
Wazelina swoją nazwę zawdzięcza firmie, która pierwsza ją rozpowszechniła – Vaseline. Czym jest ten uniwersalny produkt stosowany przez kobiety od wielu lat? To olej mineralny stanowiący główny produkt przerobu ropy naftowej. Charakteryzuje się specyficznym mazistym stanem skupienia. Warto wiedzieć, że wyróżnia się kilka jej rodzajów, a wazelinę kosmetyczną pozyskuje się po przetworzeniu wazeliny białej. Często dodaje się do niej w tym celu substancje zapachowe i barwniki.
Wazelina – korzyści
Wazelinę określa się jako superkosmetyk. Pomaga w szeregu dolegliwości skórnych i nie tylko. Nie jest rozpuszczalna w wodzie i nie wchłania się w głąb naskórka, w związku z czym nie powoduje podrażnień. Wiele osób uwielbia ją za hipoalergiczne i wszechstronne działanie. Jej główna funkcja? Ochrona ciała przed szkodliwym wpływem środowiska i czynników zewnętrznych poprzez tworzenie na jego powierzchni nieprzepuszczalnej ochronnej warstewki. No właśnie, wielu specjalistów i zwolenników naturalnych i ekologicznych rozwiązań uznaje tę cechę wazeliny jednocześnie za jej wadę i zaletę.
Wazelina – zarzuty
Nie ma twardych dowodów na to, że wazelina może szkodzić, jednak jako substancja ropopochodna budzi kontrowersje. Z racji tego, że nie przenika przez tkankę i błony śluzowe, a zarazem nie tak łatwo ją zmyć, jest podejrzewana o zapychanie gruczołów łojowych i wzmaganie produkcji sebum. W związku z tym nie poleca się jej stosowania osobom z cerą trądzikową i mocno przetłuszczającą się. Inne zarzuty to utrudnianie wchłaniania się składników aktywnych z preparatów pielęgnacyjnych, gorsze gojenie się ranek i problemy z naturalnymi procesami pocenia się i wydalania toksyn. Z drugiej strony jeśli nałożymy wazelinę na skórę problematyczną o tendencji do bolesnego przesuszania, możemy mieć pewność, że zapobiegnie ona uciekaniu wilgoci przez komórki i da ukojenie. I właśnie na tym bazuje tak popularny teraz slugging.
Slugging – musisz tego spróbować!
Slugging to nic innego jak wazelinowanie twarzy. Zabieg wykonywany jest na zasadzie maseczki na noc. Najpierw musisz dokładnie oczyścić buzię, a następnie wklepać w nią ulubiony krem nawilżający. Gdy ładnie się wchłonie, nałóż grubą i widoczną warstwę wazeliny kosmetycznej. Nie żałuj sobie! Chodzi o to, żeby cera w trakcie snu stała się jak najbardziej miękka i zdrowo błyszcząca. Połóż się spać, ale koniecznie pamiętaj o przykryciu poduszki ręcznikiem, który wchłonie nadmiar specyfiku. Rano skrupulatnie przemyj twarz i ciesz się spektakularnym rezultatem ekstremalnego nawilżenia. Patent jest polecany przez modelki i blogerki.