Piękny uśmiech to podstawa! Dlatego codziennie należy dbać o higienę jamy ustnej. Znacząco wpłyniesz na stan zębów, jeśli wzmocnisz szkliwo. Musisz przestrzegać kilku istotnych kroków i pamiętać o regularności. Pomogą Cie nie tyle specjalistyczne pasty, ile dobre nawyki.
Szkliwo jest niczym zbroja dla zębów – chroni je przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Im jest mocniejsze i grubsze, tym mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia wszelkich nieprzyjemnych dolegliwości: próchnicy, odsłoniętych szyjek, nadwrażliwości. Tymczasem sami, często nieświadomie, znacznie je osłabiamy, a od tego krótka droga do ciągłych wizyt u dentysty. Jak sobie pomóc?
Uważaj na to, co jesz
Na pewno słyszałaś to nie raz, nie dwa – zęby do zdrowia potrzebują wapnia. Ale nie tylko. Istotne są również fosfor i witamina D. Co ciekawe, fosfor może też jednocześnie wyrządzić szkody, bo gdy jest go za dużo, hamuje wchłanianie się wapnia (!). Żeby więc zrównoważyć obecność tych dwóch pierwiastków, jedz dużo: nabiału, ryb morskich, roślin strączkowych i migdałów. Jak ognia unikaj zaś napojów energetycznych (zwierają kwas fosforowy) oraz gotowych dań i mocno zakonserwowanych wędlin. Witaminę D przyjmuj z kolei w formie suplementów – niestety, w Polsce niedobory słońca mogą być mocno odczuwalne, a to właśnie ono jest odpowiedzialne za produkcję tego cennego składnika.
Nie szoruj zębów z dużą siłą
To częsty błąd. Wydaje nam się, że im mocniej dociskamy, tym lepiej doczyścimy zęby, a to nieprawda. Jest nawet gorzej – w taki sposób możemy doprowadzić do zarysowania i mikrouszkodzeń szkliwa! Jak postępować?
Zrezygnuj z twardych przyrządów na rzecz szczoteczki z miękkim bądź średnim włosiem. Zamiast szorować jak tarką, myj delikatnie, bez dociskania, ruchami wymiatającym (przy okazji ochronisz zęby przed osuwającymi się dziąsłami, które mogą odsłaniać szyjki i doprowadzać do nadwrażliwości).
Pamiętaj też, że siła szczotkowania nie gwarantuje oczyszczenia przestrzeni międzyzębowych. Do tego celu użyj irygatora lub po prostu regularnie nitkuj zęby.
Używaj odpowiedniej pasty
Jeśli pragniesz wzmocnić szkliwo, stosuj pastę z fluorem, która pomoże też zapobiec próchnicy. Pod lupę weź pasty wybielające, które mogą zaszkodzić, zwłaszcza osobom z tendencją do nadwrażliwości. Bardzo ważną zasadą jest również… unikanie mycia zębów w określonych sytuacjach. Myślisz sobie: „jak to?”. Okazuje się, że rzeczy o kwaśnym pH naruszają powierzchnię szkliwa i czynią je podatnym na zarysowania. Nie pij więc przed snem soku pomarańczowego czy wina. Albo przynajmniej odczekaj pół godziny i dopiero wtedy przystąp do wieczornej higieny jamy ustnej. W awaryjnych sytuacjach poprzestań na przepłukaniu zębów wodą lub ewentualnie specjalnym płynem.
Kwas i cukier to wrogowie zdrowego szkliwa
To też zapewne dla Ciebie żadna nowość, mimo wszystko uczulamy – kwas i cukier niszczą zęby, a połączone ze sobą są najgorsze. Dlaczego? Kwas rozmiękcza szkliwo, a cukier może wtedy do niego idealnie przylgnąć. W efekcie powstaje pożywka dla bakterii, które powodują próchnicę.
Ponieważ szkliwo to praktycznie w 98% związki mineralne, aby nie uszkadzać jego struktury, unikaj: słodyczy, cytrusów, słodkich napojów (gazowanych i niegazowanych), wina i mocno przetworzonych słodkich i kwaśnych produktów.
Pamiętaj o wizytach u stomatologa
Wiele osób do dentysty chodzi dopiero w ostateczności – gdy sytuacja jest już tak ekstremalna, że próchnica sprawia ból. Najlepiej udawać się na regularne wizyty, na przykład co rok, i kontrolować, czy pojawiają się ubytki. Warto też systematycznie usuwać kamień nazębny i poddawać się fluoryzacji, która wzmacnia szkliwo w profesjonalny sposób. Zwróć też uwagę, czy nie masz skłonności do zaciskania zębów lub zgrzytania nimi – okazuje się, że ten niepozorny odruch, wynikający najczęściej ze stresu, może prowadzić do mocnego ścierania szkliwa.