Piękne, mocne i długie paznokcie to marzenie każdej kobiety. Problem pojawia się wtedy, gdy nie chcą rosnąć albo regularnie się rozdwajają, łamią i kruszą, zmuszając do ich ciągłego ścinania na krótko. I znowu nici z wymarzonego manikiuru… Czy istnieją sposoby na skuteczne wzmocnienie płytek? Podpowiadamy!
Nie wszystkie z nas mogą pochwalić się nieskazitelnymi paznokciami, które szybko rosną i dają się formować dowolnie wedle trendów i upodobań. Czasami trzeba pomóc naturze za pomocą różnego rodzaju preparatów kosmetycznych i leczniczych. Nie bez znaczenia są też geny i odpowiednia dieta oraz zwykłe codzienne czynności, takie jak prawidłowa pielęgnacja, piłowanie płytek w jedną stronę, czy chociażby zachowanie w trakcie sprzątania (koniecznie wkładaj ochronne rękawice!).
Zacznijmy od metody, która najszybciej daje zadowalające rezultaty.
Odżywki do paznokci
To zdecydowanie najpopularniejsze rozwiązanie. Odżywki do paznokci są powszechnie dostępne i wcale niedrogie, a te o najskuteczniejszym działaniu pozwalają widocznie uporać się z problemem poprzez wniknięcie w głąb matrycy i scalenie ze sobą mechanicznie rozdzielonych warstw paznokcia.
Tego typu preparaty można stosować jako bazę pod lakier kolorowy albo samodzielnie. W tym drugim przypadku codziennie dokłada się nową warstwę, a po kilku dniach wszystko zmywa i rozpoczyna całą procedurę od początku. Twardsze, grubsze, niekruszące się i wyraźnie dłuższe paznokcie cieszą oczy już po miesiącu takiej kuracji. W związku z tym ten sposób ma grono wielbicielek, nie można mu jednak odmówić znaczącej wady – często jest tak, że płytki powracają do pierwotnego nieciekawego stanu, jeśli tylko przestanie się malować je odżywką. Specjaliści biją również na alarm, jeśli chodzi o składy takich preparatów.
Uwaga na formaldehyd
Wielu producentów umieszcza w swoich formułach kontrowersyjny formaldehyd, który z pewnością szybko skojarzysz z formaliną będącą jego roztworem w wodzie i służącą do… przechowywania w nienaruszonym stanie tkanek zwierzęcych i roślinnych. Niegdyś substancja ta była w powszechnym użytku przez przemysł kosmetyczny, ale wprowadzono restrykcyjne ograniczenia na jej stężenie, ponieważ odkryto, że jest toksyczna i może znacznie podrażniać.
W przypadku paznokci wiąże się to z pieczeniem i swędzeniem skóry wokół płytek. Formaldehyd może też powodować zawroty głowy, drażnić błony śluzowe, zniekształcać paznokcie, a nawet powodować ból umiejscowiony pod nimi. W skrajnych i nielicznych przypadkach prowadzi do onycholizy – dolegliwości, przez którą płytki same dosłownie odklejają się od palców.
To oczywiście uogólnienia, niemniej warto być czujnym. Odżywki, które mają w swoim składzie ten komponent, nigdy nie przekraczają stężenia dozwolonego przez instytucje zatwierdzające formuły kosmetyków i mimo wszystko pomagają wzmocnić paznokcie. Jeżeli jednak masz obawy, unikaj produktów typu „kilka w jednym”, ponieważ to właśnie w nich najczęściej umieszcza się formaldehyd.
Jakie masz alternatywy?
Składniki dobre dla wzrostu paznokci
Najlepiej, jeśli preparat będzie jak najbardziej naturalny i poza formaldehydem pozbawiony również szkodliwego ftalanu dibutylu (DBP) i niebezpiecznego toluenu. Na szczęście na rynku jest coraz więcej takich kuracji.
Pożądane komponenty to przede wszystkim kompleksy witamin (A, z grupy B, E, F) i minerałów (głównie wapnia, magnezu, krzemu i fosforu). Niezwykle cenne są również ceramidy i proteiny. Spektakularne efekty daje też hydrolizowana keratyna. Utwardza paznokcie, niweluje problem ich rozdwajania się i przyspiesza ich wzrost. Podobnie na wytrzymałość płytek wpływa diamentowy pył.
Jeśli chodzi o składniki prosto z przyrody, to w odżywkach szukaj olejków (np. z pestek winogron) oraz wyciągów roślinnych (z alg morskich, żeń-szenia, aloesu czy kasztanowca).
Jedzenie dla paznokci
Podobne komponenty musisz sobie dostarczać z pokarmem, aby płytki realnie wzmocniły się od wewnątrz i rosły twardsze, bardziej wytrzymałe i w pożądanym przez Ciebie tempie. Spożywaj więc dużo warzyw (brokuły, papryka, kapusta, marchew, szpinak, fasola), orzechów (laskowe, włoskie) i nabiału (mleko, kefir, sery, jogurty). Generalnie chodzi o produkty bogate w witaminy (A, C, D, E i z grupy B) oraz białko, wapń i żelazo.
Warto też raz dziennie pić napar przyrządzony ze skrzypu polnego. Wystarczy zalać zioła wrzątkiem, odcedzić po kwadransie i wypić miksturę doprawioną odrobiną miodu.
Domowe metody
Polecamy też naturalne sposoby na pobudzenie wzrostu paznokci. Co prawda na efekty trzeba czekać nieco dłużej, ale z pewnością będą zadowalające.
Spróbuj na przykład maseczki na bazie olejku (jojoba czy lnianego). Rozcieńcz kilka kropli w ciepłej wodzie i mocz w niej płytki przez 5 minut. Na podobnej zasadzie zadziała mikstura z oliwy z oliwek, cytryny i żółtka.
Warto też regularnie masować opuszki palców w okolicy macierzy paznokcia – wzmaga to ukrwienie i wpływa na szybsze rogowacenie komórek, z których składają się zdrowe płytki. W tej kwestii pomoże również zwykła gimnastyka dłoni, a nawet stukanie palcami chociażby o stół.