Czyszczenie pędzli do makijażu jest koniecznością. Nierobienie tego grozi podrażnieniami i problemami z cerą, ponieważ na włosiu gromadzi się mnóstwo kurzu i bakterii. Drugi argument – jeśli nie zadbasz o swoje akcesoria, będziesz je musiała częściej wymieniać. Nie wiesz, jak prawidłowo myć pędzle? Podpowiadamy!
Niezależnie od tego, czy masz pędzle z włosiem sztucznym czy naturalnym, musisz je regularnie czyścić, żeby długo posłużyły Ci w profesjonalny sposób. Pamiętaj, że każdorazowo na mięciutkich akcesoriach zostają nie tylko resztki kosmetyków, lecz także drobnoustroje i sebum zgarnięte z Twojej twarzy. Włosie pędzla nieumytego po wykonaniu wizażu zaczyna się coraz mocniej sklejać, co uniemożliwia późniejsze aplikacje kolorowych specyfików. Nie wspominając o tym, że to siedlisko bakterii i brudu, które mogą powodować problemy z nawracającymi wypryskami, alergiami czy infekcjami skórnymi.
Regularne czyszczenie pędzli powinno Ci więc wejść w nawyk – dla zdrowia i urody!
Czym czyścić pędzle do makijażu?
Tak naprawdę wybór jest spory. Najpowszechniejsza jest opinia, że delikatne włosie najlepiej myć szamponem o subtelnej formule pozbawionej agresywnych składników. Wiele kobiet używa więc specjalnych szamponów dla dzieci. Tak naprawdę nie jest to jednak koniecznością – równie dobrze sprawdzi się zwykły szampon do włosów. Żeby zwiększyć skuteczność zabiegu, możesz dodać do niego (w proporcji 3 : 1) trochę olejku do demakijażu albo zwykłej oliwy z oliwek – nic tak dobrze, jak one, nie rozpuści tłustych substancji zaschniętych na włosiu.
Wiernych fanów ma również metoda z wykorzystaniem mydła – szarego w kostce lub delikatnego w płynie. Nie tylko dobrze usuwa zabrudzenia, lecz także działa przeciwbakteryjnie. Im subtelniejszy skład, tym lepiej dla włosia, zwłaszcza naturalnego.
Jeszcze inny sposób to… płyn do mycia naczyń. Jak żaden inny środek wymywa z pędzli tłuszcz, brud i zastygły osad. Świetnie sprawdza się w przypadku akcesoriów przeznaczonych wyłącznie do aplikacji kremowych kosmetyków, takich jak podkład czy korektor.
A jeśli wolisz gotowe preparaty, które przyspieszą całą procedurę, producenci oferują szereg ciekawych rozwiązań. Powodzeniem cieszą się specjalne płyny antyseptyczne, najczęściej w sprayu, którymi należy spryskać włosie i nie trzeba go już myć na mokro. Taki specyfik eliminuje wszelkie drobnoustroje i zapobiega podrażnieniom skóry. To także świetne rozwiązanie, jeśli masz tylko jeden pędzelek i musisz nim nałożyć kilka produktów, na przykład cienie do powiek w różnych kolorach. Wystarczy, że po każdym przetrzesz włosie płatkiem kosmetycznym spryskanym płynem dezynfekującym.
Kosmetyki do czyszczenia pędzli mogą mieć też postać żelu czy pasty. Wielbiciele wegańskich formuł również znajdą coś dla siebie. Profesjonalne mydła o naturalnym składzie są pozbawione substancji, które mogą działać wysuszająco na włókna. Zamiast tego zawierają witaminy i oleje, na przykład kokosowy, które pomagają zregenerować włosie i sprawiają, że cały czas wygląda i zachowuje się jak nowe.
Jak często czyścić pędzle do makijażu?
Wszystko zależy od tego, do czego ich używasz. Pędzle przeznaczone do produktów płynnych lub kremowych, czyli podkładu, kremu BB, korektora, różu do policzków w kremie, eyelinera w żelu czy pomadki, powinno się czyścić tak naprawdę każdorazowo po użyciu. Jeśli tego nie zrobisz, do wilgotnego włosia przykleją się brud i kurz, będzie też stanowić pożywkę dla bakterii. A gdy zaschnie, nie pomalujesz się nim później normalnie bez pozostawienia smug na twarzy.
Nieco inaczej jest w przypadku pędzli do kosmetyków sypkich, czyli pudru, bronzera, rozświetlacza, różu w kamieniu itp. Możesz je myć kilka razy w miesiącu, najlepiej trzy lub cztery.
W jaki sposób czyścić pędzle do makijażu?
Przy zwykłym myciu na mokro najlepiej wykorzystać plastikową miseczkę lub specjalną paletę z wypustkami, która służy do dokładnego czyszczenia włosia. Świetnym gadżetem jest również silikonowa łapka, która pomaga dotrzeć nawet do ciężko dostępnych zakamarków, w których znajdują się resztki kosmetyków.
Ważne jest, żeby nigdy nie moczyć całego pędzla, tylko samo włosie. Bywa, że jest ono delikatnie wmontowane w rączkę, a preparaty myjące rozpuszczają klej, którym zostało przymocowane. Nie pomijaj jednak czyszczenia trzonków, bo na nich też jest dużo brudu. Przetrzyj je na przykład chusteczką do demakijażu lub płatkiem kosmetycznym nasączonym płynem micelarnym.
Jak myć samo włosie? Jeśli masz paletkę z wypustkami lub tarkę, to wystarczy, że będziesz nim po nich „malowała”. Zmocz pędzel wodą zmieszaną z wybranym środkiem. Gdy masz zwykłą miseczkę lub myjesz akcesoria pod bieżącą wodą, nalej odrobinę preparatu czyszczącego w zagłębienie dłoni i w niej mocz włosie, aż powstanie piana i zobaczysz, że brud się rozpuszcza. Czynność powtarzaj, aż woda będzie czysta.
Następnie delikatnie przetrzyj pędzle i rozłóż je na ręczniku papierowym. Pozostaw do wyschnięcia, najlepiej na noc. A jeśli masz taką możliwość, powieś je włosiem do dołu, żeby ułożyło się w swoim pierwotnym kształcie. Nigdy nie przyspieszaj naturalnego procesu – nie susz pędzli suszarką i nie kładź ich na gorącym kaloryferze czy w pełnym słońcu, bo naruszysz włókna.