Marzą Ci się piękne, widocznie zadbane paznokcie, ale nie jesteś fanką tradycyjnej pielęgnacji dłoni? Manicure bezcążkowy, określany też biologicznym, to dla Ciebie idealne rozwiązanie! To naturalna i zupełnie bezinwazyjna technika, a na dodatek wykonasz ją bez większego problemu w domowym zaciszu. Gotowa?
Masz dosyć popularnych metod manicure’u z użyciem metalowych narzędzi – cążków i pilniczków? To zrozumiałe. Niestety, ale ich używanie wiąże się niekiedy (zwłaszcza w przypadku małej wprawy) z powstawaniem ranek, a od tego tylko krok do zakażeń i innych nieprzyjemnych konsekwencji. Wycinanie skórek jest coraz częściej krytykowane także dlatego, że sprawia, iż odrastają szybciej i są grubsze, a to rezultat zupełnie przeciwny do pożądanego. Z kolei ostry metalowy pilniczek może być przyczyną rozdwajania się i kruszenia słabych paznokci. Wiele kobiet wykonujących regularnie manicure silnie oddziałujący na płytki wpada w błędne koło – stan paznokci pogarsza się, więc zakrywają je kolorowym lakierem. I tak raz za razem, aż w końcu potrzebna jest terapia regenerująca, przy czym odnowa płytek może trwać miesiącami...
Oczywiście nie zawsze się tak dzieje, jednak jeśli masz dosyć słabe paznokcie i uporczywe skórki, a do tego jesteś fanką jak najbardziej naturalnych i bezpiecznych rozwiązań, manicure bezcążkowy stanie się Twoim ulubionym.
Manicure biologiczny – jak wykonać?
Nie potrzebujesz żadnych specjalnych umiejętności ani arsenału profesjonalnych urządzeń. Wystarczą podstawowe preparaty i akcesoria do stylizacji paznokci.
Najpierw dokładnie odtłuść płytki delikatnym zmywaczem bez acetonu. Następnie przystąp do odświeżenia ich długości i nadania im odpowiedniego kształtu – w tym sezonie modne są migdały, również te ostro zakończone. I tu uwaga: jedyne akceptowalne pilniczki to te papierowe albo szklane, które nie naruszą struktury kruchych paznokci. Pamiętaj, żeby zawsze piłować w jedną stronę – w ten sposób nie przyczynisz się do rozdwojenia się płytek.
Kolejny krok skupia się już na skórkach. Musisz je koniecznie zmiękczyć – albo specjalną oliwką nałożoną na kilka minut, albo poprzez moczenie palców w ciepłej wodzie. Niekiedy łączy się te dwa etapy ze sobą, ponieważ woda pozwala pozbyć się z paznokci resztek pyłu. Gdy skórki będą już podatne na zabiegi, zamiast je wycinać cążkami (zabronione w technice biologicznej!), powoli i dokładnie odsuń je specjalnymi drewnianymi patyczkami w stronę wałów paznokciowych. Możesz również owinąć końcówkę patyczka kawałkiem płatka kosmetycznego i przesuwać skórki lekko rolującym ruchem.
Na końcu ponownie odtłuść płytki, a później nałóż na nie dobrą odżywkę, która je wzmocni i nada im ładny naturalny blask. Gdy masz ochotę na kolor, po prostu nanieś w ostatnim etapie ulubiony lakier.
Przyjemny i pochłaniający niewiele czasu manicure biologiczny możesz również połączyć z terapią nawilżającą dłoni. Użyj peelingu do rąk, a następnie wmasuj w nie natłuszczający krem z parafiną.
A to ciekawe!
Technika daje efekt zadbanych i zdrowych paznokci, w związku z czym jest ceniona nie tylko przez kobiety, lecz także przez mężczyzn. Zarówno płytki, jak i całe dłonie stają się wypielęgnowane i są ochronione przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi.
Manicure bezcążkowy – przeciwwskazania
Przeciwwskazania do wykonania zabiegu są podobne do tych z manicure’u tradycyjnego. Aby uniknąć podrażnień i powikłań, powstrzymaj się od czynności pielęgnacyjnych, gdy masz wokół paznokci bądź na opuszkach palców: ranki, skaleczenia, grzybicę, drożdżycę, brodawki, widoczne różnego rodzaju stany zapalne bądź alergiczne.