W tym sezonie wyraziste kolory są zdecydowanie na topie. Obok popularnego żywego koralu, który pięknie miesza czerwień ze złotymi refleksami, pojawiło się miejsce dla wyrazistych niebieskości. Wiosna i lato 2019 to czas bujania w obłokach!
Błękit zawładnął sercami projektantów, stylistów i wizażystów. Jest obecny zarówno w modzie, jak i manikiurze – niebieskie paznokcie są w tym sezonie po prostu trendy! I bez różnicy, czy postawisz na głęboki granat, lakier brokatowy czy matowy – liczy się skojarzenie z beztroskimi wakacjami nad ciepłym morzem.
Zdecydowanie najmocniej błękit zaznaczył się jednak w makijażu, gdzie pojawia się głównie na powiekach, choć influencerki nakładają go równie chętnie na usta.
Niebieski makijaż – podstawowe zasady
Błękit trzeba umieć nosić, bo inaczej efekt może być odwrotny do zamierzonego i kojarzyć się z lekko kiczowatym make-upem z lat 80. Przede wszystkim wszelkie morskie, turkusowe i chabrowe odcienie są silnie indywidualne – to znaczy, że jeśli zdecydujesz się na niebieski akcent w makijażu, wszystkie inne jego elementy muszą być neutralne. A więc jeśli zamarzą Ci się granatowe powieki, niech róż do policzków czy szminka będą nude. I na odwrót – błękitna szminka równa się oczom pociągniętym wyłącznie tuszem do rzęs.
Wydaje Ci się, że niebieski nie jest dla każdego? Błąd! Wystarczy dobrać odpowiedni odcień. Paniom o ciemnej karnacji będą pasowały barwy nasycone pigmentem: ciemnogranatowe, turkusowe, chabrowe. Z kolei posiadaczki porcelanowej cery lepiej zaprezentują się w błękitach rozbielonych, wręcz pastelowych, które nie przytłoczą ich urody.
Hot blue trends
Lubisz szaleć z kolorem ust? Obecnie wybór pomadek z nietypowej palety barw jest ogromny. Szminki matowe, lśniące, ale też błyszczyki – przede wszystkim te metaliczne bądź z modnym efektem unicorn – zawładną Twoim sercem. To doskonała opcja na lato dla dziewczyn, które są odważne i chcą eksperymentować z makijażem.
Mniej rzucające się w oczy (paradoksalnie!) są niebieskie… rzęsy. Granatowe tusze cieszą się największą popularnością zaraz po czarnych. Kobiety sięgają po nie nawet częściej niż po brązowe. Taka maskara to niezwykle ciekawy detal w make-upie oka – jednocześnie daje wyrazisty efekt, ale też nie przytłacza.
Błękitna linia – makijaż, którego musisz spróbować
W 2019 roku każdy rodzaj niebieskości na powiekach jest pożądany. Warto zainwestować w cienie mono albo minipalety, za pomocą których wyczarujesz magiczne granatowe smokey eyes. Jednak zdecydowanie największy hit to niebieskie kreski – i to w każdej postaci! Namalowane kredką i roztarte, a może precyzyjny eyeliner? Wszystkie chwyty dozwolone, byle by efekt kojarzył się z Błękitną laguną. :)
Nietypowa propozycja to granatowa linia wyłącznie na dolnej powiece, niekiedy przeciągnięta też na linię wodną. Żeby wyglądała zjawiskowo i nie zmniejszała optycznie oczu, niech nie będzie na całej długości tak samo gruba – stopniowo zwężaj ją w stronę wewnętrznego kącika. Kobalt świetnie połączy się też z brązowymi pigmentami nałożonymi na górną powiekę.
Preferujesz bardziej klasyczne rozwiązania? Zrób niebieską kreskę na górnej powiece i pociągnij ją w stronę brwi, jak przy typowej czarnej jaskółce. Żeby wydobyć intensywność eyelinera (najlepszy będzie ten w pisaku, ponieważ łatwiej nim manewrować), najpierw możesz namalować linię turkusową kredką. Ten trik sprawdzi się też, jeśli narysujesz kredką kontury, a dopiero potem zamalujesz resztę eyelinerem. Pamiętaj o tym, by wcześniej nałożyć bazę pod cienie bądź lekko przypudrować skórę, żeby kreska zwyczajnie nie odbiła się na górnej powiece.
W wersji dla elegantek linia może przechodzić z morskiej w czarną – taki manewr wygląda naprawdę zjawiskowo! Jest też doskonały na wielkie wyjście. W wariancie wieczorowym użyj granatowego metalicznego eyelinera bądź lekko przyprósz kreskę brokatem. Ciemną końcówkę namaluj miękką kredką. Nie zapominaj, że aby make-up prezentował się profesjonalnie, przejście między kolorami musi być dobrze zblendowane – użyj do tego celu malutkiego pędzelka bądź gąbeczki.