Lato to czas odkrytych stóp. Narażone na bezpośrednie oddziaływanie czynników zewnętrznych szybciej się przesuszają, a naskórek może pękać. Do tego zgrubienia, odciski, modzele i nagniotki... To zmora większości osób. I nie chodzi już nawet o zmiany estetyczne, lecz także o niemiłe odczucia – ból przy chodzeniu. Jak sobie radzić z tym problemem? Podpowiadamy!
Skóra na stopach jest pozbawiona gruczołów łojowych, w wyniku czego szybko i łatwo wysycha i rogowacieje. W związku z tym bardzo ważne jest jej regularne złuszczanie i nawilżanie – w przeciwnym razie naskórek będzie narastał, aż w końcu pojawią się zgrubienia i odciski. Gdy pięty są szczególnie wrażliwe, mogą też zacząć pękać. Jak zapobiegać przykrym dolegliwościom?
Wykonuj regularnie peeling stóp
Jeśli Twoje stopy będą miękkie i gładkie, odciski nie będą miały prawa się pojawić. Do peelingu możesz użyć scrubu (najlepiej z naturalnymi drobinami, np. z pestek moreli), pumeksu (w formie gąbeczki albo kremu) bądź tarki, czy też elektrycznego pilnika.
Specjaliści polecają duże tarki drewniane, które stabilnie leżą w dłoni i zapewniają precyzję ruchów. Gdy warstwa zgrubiałego naskórka jest spora, siłą rzeczy trzemy w różne strony, jednak na koniec koniecznie pamiętajmy, żeby wykonać kilka ruchów w tym samym kierunku w celu wygładzenia powierzchni stóp. Warto również wiedzieć, że naskórek odnawia się mniej więcej w ciągu miesiąca, dlatego nie ma potrzeby częstszych peelingów niż raz na ok. 30 dni.
Uwaga! Wiele osób popełnia błąd i naciska z dużą siłą, tymczasem mocno starta skóra paradoksalnie bardzo szybko odrasta. Lepiej być delikatnym i uważnym, zwłaszcza w przypadku pilników elektrycznych używanych na mokro – rozpulchnione pięty łatwo podrażnić. Lepiej zdecydować się na peeling na sucho.
Wprowadź do rytuału kąpiel stóp
Równie ważne, co regularne złuszczanie naskórka, jest także jego zmiękczanie. Warto rozpocząć od relaksującej kąpieli stóp, która przy okazji wprowadzi nas w stan głębokiego odprężenia. Do ciepłej wody wlej na przykład sole ziołowe o właściwościach silnie nawilżających i przynoszących ulgę zmęczonym nogom – świetnie radzą sobie ze zgrubiałym i popękanym naskórkiem. Wśród składników kosmetyków myjących i jednocześnie pielęgnujących szukaj:
– mocznika (urea) – im większe stężenie, tym silniej i skuteczniej działa; intensywnie zmiękcza i zapobiega ponownemu rogowaceniu naskórka;
– alantoiny i gliceryny – nawilżają, wygładzają, ale też wzmacniają skórę stóp i łagodzą wszelkie podrażnienia;
– alg morskich – są bogate w komponenty mineralne, które zmiękczają, ale też regenerują nadwerężony naskórek; poza tym pomagają wizualnie odmłodzić tkankę, co jest ważne, gdy chcesz wskoczyć w sandały czy klapki.
Specjalistyczne preparaty na odciski
A co robić, gdy odciski już się pojawią? Wtedy niezbędne okazuje się sięgnięcie po profesjonalne kosmetyki do stóp: kremy, żele, płyny lub serum zmiękczające. Tego typu preparaty powinno się aplikować bezpośrednio na odciski i zgrubienia ze względu na skoncentrowanie składników aktywnych.
Formuły często bazują na złuszczających kwasach (np. owocowych, salicylowym, mlekowym czy glikolowym) o właściwościach keratolitycznych. Szybko i skutecznie usuwają odciski, modzele czy nagniotki, a do tego zmniejszają związany z nimi dyskomfort. Efekty regeneracyjne są widoczne często już po 1–2 zastosowaniach. Skóra staje się bardziej gładka, miękka, znika dokuczliwy ból. Na podobnej zasadzie działają skarpety złuszczające, które zakłada się na noc i już o poranku stopy prezentują się zupełnie inaczej.
Uwaga! Nie używaj preparatów z kwasami tuż przed urlopem. Naruszony delikatny naskórek będzie ultrawrażliwy i może ulec poparzeniu słonecznemu. Pomijamy aspekt estetyczny – zanim dojdzie do całkowitej eksfoliacji martwych komórek, stopy mogą wyglądać nieładnie.
Ważne też, żeby produkty były uzupełnione o składniki natłuszczające, które będą chroniły przed powstawaniem nowych zmian i zahamują ponowne nadmierne rogowacenie. Świetnie sprawdzi się na przykład olej ze słodkich migdałów, który wypielęgnuje skórę po usunięciu odcisku i ukoi podrażnienia. Dobre są również: masło shea, oleje z awokado czy jojoba.
Na rynku dostępne są także rozwiązania typu 2 w 1. Do wyboru jest na przykład specjalny aplikator, który mechanicznie usuwa wierzchnią warstwę martwego naskórka z odcisku, a następnie nasącza go zmiękczającym mocznikiem. Mniejsza grubość modzeli równa się mniejszej sile ucisku, a więc koniec z nieprzyjemnościami!
Nasza rada: gdy odcisk jest wyjątkowo dokuczliwy bądź w związku z jego obecnością zaczynasz inaczej stawiać stopy i pojawiają się otarcia, zaopatrz się w specjalne żelowe plastry lub wkładki do butów. Nowoczesne opatrunki są od razu nawilżone kwasami, dzięki czemu delikatnie rozmiękczają problematyczne miejsca i przyspieszają rozprawienie się z przykrą dolegliwością.