Lato to nieunikniony kontakt ze słońcem. Promieniowanie może nas dopaść nie tylko na egzotycznych wakacjach, lecz także na co dzień – i to zza chmur! Jeszcze bardziej narażone na jego oddziaływanie okazują się dzieci. Maluchy są w tej kwestii bezbronne i całkowicie zdane na dorosłych. Dowiedz się, jak skutecznie ochronić delikatną skórę szkraba.
Naskórek małego człowieka zdecydowanie różni się od tkanki dorosłych. Jest cienki, ultradelikatny i mało odporny na uszkodzenia i czynniki zewnętrzne. Do tego gruczoły potowe nie są jeszcze w pełni ukształtowane, nie jest też wytwarzana warstwa lipidowa, przez co skóra nie funkcjonuje prawidłowo. Łatwo ją podrażnić, szybko ulega poparzeniom. Nie jest w stanie sama się bronić i odnawiać – i właśnie dlatego każdorazowo przed kontaktem ze słońcem ciałko malucha musi zostać potraktowane profesjonalnym kremem z filtrem. Bądź odpowiedzialnym rodzicem.
W jakim wieku dziecko może się… opalać?
Na pewno nie zaraz po urodzeniu. A także – ku zaskoczeniu osób, które ochoczo zabierają niemowlęta do letniego ogródka czy nad morze – nawet przez kilka pierwszych miesięcy życia. Żelazna zasada: nigdy nie wystawiaj na działanie promieniowania UV dziecka poniżej 8. miesiąca, ponieważ jego skóra nie jest w ogóle przystosowana do takiego kontaktu. Obowiązkowo tuż przed wyjściem posmaruj szkraba kremem mineralnym z jak najwyższym faktorem (obecnie to 50+). Oczywiście nie unikniesz spacerów, dlatego zawsze dobrze osłaniaj wózek i staraj się wybierać zacienione uliczki.
A czy to oznacza, że już od 9. miesiąca życia maluchy są bezpieczne? Niestety nie. Mniej więcej do wieku 3 lat powinny przebywać na dworze głównie w półcieniu. W tym czasie nadal obowiązują kosmetyki z SPF 50. Potem stopniowo można zacząć wprowadzać nieco mniejsze wartości, jednak nie powinno się zejść niżej niż SPF 30.
Co istotne, nigdy nie używaj w przypadku dziecka tego samego preparatu co dla dorosłych, ponieważ jego delikatna skóra może to źle znieść. Stawiaj na subtelne i kojące formuły dla najmłodszych – hipoalergiczne, niekomadogenne, jak najbardziej naturalne. Filtry chemiczne nie są zalecane, chyba że te najnowszej generacji.
Dekalog odpowiedzialnego rodzica
1. Unikaj przebywania z dzieckiem na pełnym słońcu. Spacer w samo południe całkowicie odpada – godziny od 11.00 do 15.00, gdy promieniowanie jest najsilniejsze, są niezbyt zdrowe nawet dla dorosłych, co dopiero mówić o oseskach.
2. Mleczko do opalania aplikuj na ciałko około pół godziny przed planowanym wyjściem na słońce (najpóźniej kwadrans przed). Nigdy nie rób tego na ostatnią chwilę, ponieważ faktory ochronne potrzebują czasu, żeby się uaktywnić.
3. Smaruj nie tylko twarzyczkę i ciało – pamiętaj też o główce i włosach. W sklepach dostępne są specjalne spraye, które zapobiegną nieprzyjemnym dolegliwościom.
4. Nie wystarczy jednorazowa aplikacja kosmetyków przeciwsłonecznych. Dokładaj nową warstewkę regularnie co półtorej godziny, ale także w momencie, gdy dziecko się spoci, wyjdzie z wody, wytrze się w ręcznik albo długo przebywa na leżaku.
5. Zawsze zakładaj szkrabowi czapkę, chustę lub inne nakrycie głowy.
6. Ubieraj go wyłącznie w przewiewne i najlepiej naturalne materiały, ale koniecznie o porządnym splocie (nie ażurowe). Stawiaj na kolor – okazuje się, że jasne tkaniny pochłaniają nawet do 70% promieniowania, w związku z czym są bardzo słabym zabezpieczeniem.
7. Zmieniaj maluchowi koszulkę, gdy się spoci bądź zmoczy. Zawsze warto mieć też ze sobą ręcznik do ewentualnego osuszenia ciałka. Wilgotne ubrania wykonane z materiału, który nie zawiera filtrów chroniących przed UV, mogą wiązać się z ryzykiem poparzenia słonecznego.
8. Miej przy sobie butelkę z piciem – najlepsza jest zwykła woda, która dobrze nawadnia organizm i chroni go przed przegrzaniem.
9. Nawilżona powinna być także skóra szkraba – w ten sposób stanie się wzmocniona i będzie funkcjonować prawidłowo. Wybierz naturalny krem lub balsam, np. z masłem shea.
10. Pamiętaj, że jako rodzica obowiązują Cię na co dzień te same zasady, co w samolocie – najpierw zadbaj o swoje bezpieczeństwo, bo tylko wtedy będziesz w stanie pomóc dziecku. W związku z tym nie zaniedbuj swojej ochrony przeciwsłonecznej. Wyposaż się w kosmetyk o ulubionej konsystencji i dobrany do Twojego typu skóry. Daj maluchowi dobry przykład.