• Marc Jacobs Daisy - Woda toaletowa
    133.6 167

Jjimjilbang – koreański rytuał złuszczania ciała

Koreańska pielęgnacja jest nieustannym hitem już od kilku lat. Cenimy ją nie tylko za uroczą otoczkę, lecz przede wszystkim za skuteczność. I podejście do urody. Dzięki Azjatkom wreszcie poczułyśmy miętę do dbania o siebie i czerpiemy z tego prawdziwą przyjemność. Dużo mówi się o wieloetapowości koreańskiego rytuału oczyszczającego – należy do niego jjimjilbang. Jesteś ciekawa, co to?

 

k-spa 

 

Za rozpowszechnienie wiedzy o pielęgnacji w Azji odpowiada Charlotte Cho, która podbiła świat swoim elementarzem Sekrety urody Koreanek. Według niej, żeby mieć piękną i nieskazitelną skórę, należy powtarzać codziennie kilka następujących po sobie kroków. Najpierw dwuetapowe oczyszczanie, następnie peeling, tonik, esencja, koncentrat lub serum, maseczka w płachcie, krem pod oczy, krem nawilżający i na koniec ochrona przeciwsłoneczna.

 

Co prawda nie wszystkie zabiegi trzeba wykonywać codziennie, jednak niektóre z nich są szczególnie ważne, w tym złuszczanie martwego naskórka. I właśnie tu wkracza jjimjilbang, czyli scrub w azjatyckim wydaniu.

 

Witaj w świecie K-spa!

 

W Korei wszyscy chodzą do spa. Nie tylko kobiety, lecz także mężczyźni, dzieci i staruszkowie. Salony odnowy biologicznej rozumiane są tam zupełnie inaczej niż w Europie – to nie luksusowe miejsca dla wybranych, a… dom spotkań dla każdego chętnego! Pielęgnacja jest tam oczywistością, ale jakby na marginesie relaksu, rozmów i wypoczynku. Ludzie spędzają tam dosłownie całe dnie, czytają też książki (!), a jednym z ich ulubionych rytuałów jest właśnie jjimjilbang. O co tu chodzi?

 

koreańskie spa

 

Jjimjilbang to inaczej ‘nagrzany pokój’, działa trochę jak sauna. Najpierw wchodzi się do strefy mokrej, gdzie można na przykład wykąpać się w naparze z bylicy. Następnie wiele osób wybiera się na zabiegi złuszczające. No właśnie, nie przypominają one tych z filmów. :) Po położeniu się na stole do masażu pracownik K-spa szoruje całe nasze ciało szorstką wiskozową rękawicą – aż dosłownie widać zdarty szary naskórek! Nie jest to zbyt luksusowe uczucie, wręcz dosyć surowe, ale… skuteczne. Koreanki je uwielbiają, bo potem ciało aż lśni.

 

W Europie niekoniecznie lubimy ból, ale może warto spróbować? Tylko spójrz na skórę mieszkanek Azji – jest czego zazdrościć.

 

Po co w ogóle robić peeling?

 

Skóra musi być regularnie oczyszczana z nawarstwiających się komórek. W przeciwnym razie staje się szorstka, nierówna, poszarzała, pojawiają się zaskórniki, a nawet stany zapalne. Sięganie po peeling sprawia, że ciało jest zregenerowane, gładkie, miękkie, promienne, zdrowe i młodzieńcze. O wiele lepiej wchłania składniki aktywne z kosmetyków, równomiernie się opala. Jest po prostu atrakcyjne, a w końcu każdej kobiecie właśnie na tym zależy.

 

peeling ciała

 

Peeling mechaniczny i chemiczny – który lepszy?

 

Złuszczanie mechaniczne polega na pocieraniu – za pomocą kosmetyku z mikrodrobinkami, specjalnej szczotki albo rękawicy. Ponieważ to metoda dosyć agresywna (to dosłownie zdzieranie naskórka), poleca się ją do skóry normalnej i mieszanej. Na pewno nie do suchej, wrażliwej i ze świeżymi wypryskami – może to grozić rozniesieniem się bakterii i podrażnieniami.

 

Unikaj peelingów z syntetycznymi i nieekologicznymi granulkami. Szukaj naturalnych rozwiązań: cukru, soli, owsa, kawy, zmielonych orzechów czy pestek owoców.

 

Scrub chemiczny bazuje z kolei na enzymach i kwasach, które w subtelny sposób rozpuszczają martwy naskórek, przyciągają go jak klej i zmywają się razem z wodą. Często działają też w głębszych warstwach skóry, wydostając z porów zalegające sebum, brud i kurz. Są doskonałe do cery naczynkowej i reaktywnej.

 

peeling

 

Peelingi enzymatyczne wykorzystują delikatne działanie papainy i bromelainy, z kolei kwasowe – kwasy AHA i BHA, np.: glikolowy, mlekowy, salicylowy, które jednocześnie mają też działanie nawilżające i rozświetlające.

 

WAŻNE: martwy naskórek to naturalny filtr przeciwsłoneczny. Jeśli się go pozbędziesz, koniecznie musisz posmarować się kremem z SPF minimum na poziomie 30.

Logowanie

Ustaw nowe hasło

Oddzwonimy do Ciebie!