Plamy pigmentacyjne to dosyć uciążliwy problem, który potrafi skutecznie popsuć humor. Walka z przebarwieniami wymaga nieco wysiłku i cierpliwości, ale daje zadowalające efekty. Oto trzy sposoby na wyrównanie kolorytu skóry.
Plamy pigmentacyjne powstają zazwyczaj w ściśle określonych okolicznościach. Często – ale też niespodziewanie – pojawiają się po ekspozycji na promieniowanie słoneczne, które wchodzi w reakcję z fotouczulającymi składnikami używanych aktualnie kosmetyków czy przyjmowanych leków. Przebarwienia bywają również wynikiem zaburzonego działania niektórych hormonów. Wiele kobiet narzeka też na widoczne punkciki, które stanowią pozostałość po trądziku i innych stanach zapalnych. Nierównomierny odcień cery jest także konsekwencją upływających lat (stąd tzw. plamy starcze).
A jak wygląda mechanizm powstawania plam? Jest całkiem prosty. Niektóre z nas mają w konkretnych miejscach na ciele zbyt dużo melanocytów odpowiedzialnych za produkcję barwnika (melaniny), który nadaje kolor skórze. Może być również tak, że komórki te wydzielają więcej (lub na odwrót – mniej) pigmentu, niż jest to potrzebne.
Jak poradzić sobie z przebarwieniami? Oto trzy kroki w codziennej pielęgnacji:
1. Zapobiegaj – profilaktyka plam pigmentacyjnych
Od tego musisz zacząć. Trzeba tak zabezpieczyć skórę, żeby nie narażać jej na konsekwencje w postaci nieestetycznych przebarwień. Jak to zrobić? Najlepiej unikać nadmiernego opalania się – czy to naturalnego, czy w solarium. Na co dzień stosuj z kolei ochronne kremy z filtrami SPF. I nie ma od tej reguły wyjątków!
Wiele osób mylnie uważa, że kosmetyki przeciwsłoneczne są konieczne tylko latem na wakacjach. To mit. Potrzebujemy ich przez cały rok, niezależnie od pogody. Promienie UV przenikają nawet przez mocno zachmurzone niebo czy szyby mieszkań i samochodów.
Czynniki fotouczulające
Perfumy, roślinne wyciągi z arcydzięgla i dziurawca oraz wiele leków: hormonalne, antydepresyjne, przeciwcukrzycowe i wiele antybiotyków.
2. Stosuj kosmetyki na przebarwienia
Niby oczywistość, a jednak nawet jeśli w przypływie szczerych chęci kupimy polecany preparat, to potem brakuje nam dyscypliny w jego systematycznym stosowaniu. A to klucz do sukcesu. Wszelkiego rodzaju kremy działają wyłącznie na plamy pigmentacyjne w płytkich warstwach skóry. Są to specyfiki rozjaśniające albo wręcz wybielające. W ich składzie szukaj przede wszystkim rozświetlającej witaminy C oraz regenerujących kwasów owocowych. Dermatolodzy polecają też substancje zmniejszające aktywność melanocytów: arbutynę, kwas kojowy, hydrochinon czy umbeliferon.
Aby przebarwienia stały się mniej widoczne i jaśniejsze, potrzeba zazwyczaj około miesiąca codziennego stosowania odpowiednich kremów. Dla podniesienia skuteczności kuracji warto uzupełnić rytuał pielęgnacyjny o takie kosmetyki antypigmentacyjne, jak maseczki, serum i wszelkie płyny, żele i pianki do oczyszczania twarzy. No i oczywiście punkt obowiązkowy – tonik.
3. Zaufaj zabiegom upiększającym
Gabinety kosmetyczne oferują nie tylko skomplikowane terapie, lecz także proste zabiegi z użyciem profesjonalnych produktów. Będziesz ich potrzebować, jeśli plamy pigmentacyjne są u Ciebie umiejscowione głęboko w tkance i nie reagują na używane kremy. Wtedy konieczne jest porządne złuszczanie poprzez peeling kawitacyjny albo taki z użyciem mocno stężonych kwasów. Polecane techniki dermatologiczne to również laser, światło pulsujące oraz krioterapia.
Jeżeli posiadasz specjalistyczne umiejętności, możesz niektóre z tych czynności przeprowadzić w domu, np. peeling kwasowy.