Manyo

Kosmetyki przyjazne dla skóry, zwierząt i planety

Choć naturalna pielęgnacja wciąż cieszy się ogromną popularnością, a sklepowe półki wręcz uginają się pod ciężarem kosmetyków, które producenci zachwalają jako „organiczne", znalezienie dobrej jakości preparatu graniczy z cudem. A wszystko dlatego, że produkt organiczny, w przeciwieństwie na przykład do naturalnego, nie może zawierać żadnych syntetycznych składników. Na szczęście poszukiwania znacząco może ułatwić Ci koreańska marka Manyo, której kremy, toniki, sera i esencje nie zawierają żadnych substancji zapachowych, olejów mineralnych, sztucznych barwników i produktów rafinacji ropy naftowej. Międzynarodowe uznanie i dobre opinie użytkowników zyskała ona natomiast dzięki łagodnym i w pełni bezpiecznym dla cery formułom, które, jak dowiadujemy się z oficjalniej strony online brandu, codzienne wzbogacane są o nowe mieszanki składników. Głównym celem, jaki stawia sobie Manyo, jest wykorzystanie tego, co najlepsze w naturze, aby uczynić codzienną troskę o skórę magicznym doświadczeniem.

Magiczny eliksir prosto z natury

Tajemnicą skuteczności kosmetyków koreańskiej marki jest między innymi wykorzystanie wyjątkowo korzystnych dla skóry substancji, których nie znajdziesz w żadnych innych preparatach. Są to między innymi Galactomyces, czyli naturalnie drożdże, które są używane podczas warzenia sake w browarze. Mają one fantastyczne właściwości nawilżające i antyoksydacyjne, a jednocześnie regulują wydzielanie sebum, rozjaśniają przebarwienia i pomagają zwalczyć trądzik. Manyo słynie również z opatentowanej formuły Bifida Lacto Complex, na którą składają się między innymi bifidobakterie o doskonałym działaniu regenerującym, rozjaśniającym oraz wyrównującym strukturę oraz koloryt skóry. Przy kosmetykach koreańskiego brandu nie sposób nie wspomnieć również o takich składnikach jak kojący ekstrakt z liści sercowatych (fermentowany przez 144 godziny) oraz idealna dla cery wrażliwej, chroniąca przed szkodliwym wpływem środowiska Centella asiatica (zwana też wąkrotą azjatycką). 

Wykorzystanie wszystkich tych najwyższej jakości składników aktywnych sprawia, że ceny produktów od Manyo są bardzo zróżnicowane – najtańsze maseczki do twarzy kupisz za mniej niż 20 złotych, natomiast skoncentrowane sera przeciwstarzeniowe kosztują nawet powyżej 200 złotych.

Troska o zdrową cerę od dekady 

Od początku istnienia, czyli od 2012 r., marka stale poszerza swój asortyment o nowe linie kosmetyków. Szczególną uwagę warto zwrócić na dostępną w naszym sklepie internetowym serię Our Vegan, na którą składają się między innymi tonik, serum, krem, maska w płachcie, balsam do ust, filtr przeciwsłoneczny i żel aloesowy. Wszystkie one znakomicie pielęgnują skórę wrażliwą, pozostawiając uczucie miękkości i komfortu. Produkty te posiadają certyfikat EVE Vegan i są sprzedawane w specjalnych biodegradowalnych opakowaniach z certyfikatem FSC. Bo w Manyo panuje przekonanie, że każdy, nawet najmniejszy wysiłek, może mieć wpływ na środowisko.