Kamień Gua Sha

Must have prosto z Instagramu – kamień gua sha

Gua sha stał się modny – podobnie jak popularne rollery do twarzy – głównie za sprawą mediów społecznościowych i blogów kosmetycznych. To jeden z tych gadżetów, które są nie tylko praktyczne, lecz także piękne same w sobie. A ponieważ MakeUp.pl uwielbia pielęgnację skóry w uroczym wydaniu, kamienia gua sha nie mogło zabraknąć również w naszym sklepie.

Czym w ogóle jest ten bestseller? To narzędzie służące do masażu twarzy i ciała, które swoją nazwę wzięło od techniki relaksująco-upiększającej stosowanej w Chinach. Opinie pokazują, że kamień nazywany gua sha to jedna z najbardziej skutecznych metod na młodzieńczą cerę bez zmarszczek, mimo że masaż w tradycyjnym wydaniu przypomina skrobanie, od którego całe ciało jest aż czerwone (gua – ‘pocieranie, skrobanie’; sha– ‘zaczerwieniona skóra’).

Magiczna pielęgnacja płytką gua sha

Za pomocą kamienia można wykonać specjalistyczny masaż gua sha lub kassaji, w domowych warunkach najlepiej nada się jednak do szybkiego masażu bankietowego w celu poprawy stanu skóry np. przed ważnym wyjściem. Cena takiego rytuału jest nieporównywalnie mniejsza niż w salonie urody. Najbardziej intuicyjnie posługuje się płytką określaną gua sha o tradycyjnym kształcie wydłużonego serca, jednak nasz sklep oferuje także modele przypominające grzebyk, grzybek lub motylka.

Regularnie używany gadżet (koniecznie schłodzony!):

• poprawia owal twarzy,
• ma właściwości detoksykujące (płytki gua sha warto używać, gdy skóra jest matowa i poszarzała),
• stymuluje mikrokrążenie i dotlenia skórę,
• rozluźnia mięśnie,
• redukuje zmarszczki,
• zmniejsza obrzęki,
• ujędrnia i uelastycznia skórę,
• niweluje oznaki zmęczenia.

Jaki gua sha wybrać?

Kamień gua sha jest relatywnie tani, co zachęca do domowych zabiegów. Tak naprawdę nie potrzebujesz nic więcej oprócz niego i olejku dobranego pod kątem potrzeb Twojej skóry. Cena gadżetu jest uzależniona przede wszystkim od materiału, z którego został wykonany, najczęściej są to: jadeit, kwarc różowy bądź ametyst. Czasami spotyka się również warianty z serpentynitu, awenturynu, kryształu górskiego, nefrytu, opalu, obsydianu, a nawet stali nierdzewnej. Pamiętaj, żeby dobierać dany minerał w zależności od jego energii i właściwości, a nie koloru.

Ostatnim wielkim hitem jest również gua sha w formie sonicznego masażera mikroprądowego. Jak to działa? Masuje się nim twarz podobnie jak tradycyjnym kamieniem, tyle że wibracje i uczucie ciepła dodatkowo stymulują i potęgują profesjonalny efekt. Rytuał idealny!

Gdzie kupić gua sha?

Jeszcze parę lat temu pielęgnacyjny gadżet redukujący zmarszczki i stymulujący skórę do odnowy był ciężko dostępny. Najczęściej można go było spotkać w profesjonalnych salonach piękności. Dziś, na nasze szczęście, jest obecny praktycznie w każdym sklepie. Co ważne, ceny są zróżnicowane, więc łatwo znaleźć coś idealnego dla siebie.

Ulubieniec większości gwiazd to kwarc różowy, który jest uznawany za minerał silnie kobiecy, przyciągający miłość i przyjaźń. Wykonane z niego masażery mają piękną barwę i atrakcyjną cenę – nic dziwnego, że stanowią jeden z obowiązkowych gadżetów na instagramowych kontach urodowych. Podobnie ametyst – jego kolor i struktura są wręcz hipnotyzujące. Dodatkowo to sprzymierzeniec harmonii i relaksu. Warto mieć go w swojej kolekcji, jest idealny do wieczornego rytuału spa.

Jak używać płytki do masażu gua sha? Prawidłowa technika

Odpowiednio przeprowadzony masaż wcale nie jest trudny i nie wymaga szczególnych umiejętności. Jeśli jednak masz wątpliwości, czy wykonujesz prawidłowe ruchy, zapoznaj się wcześniej z tutorialami i grafikami dostępnymi w internecie – bardzo pomagają.

Chyba najważniejszą zasadą jest to, aby masaż zawsze przebiegał od środka twarzy na zewnątrz. Nie powinien trwać dłużej niż 5-10 minut i powodować bólu. Każdą sekwencję powtórz 10 razy.

• Oczyść skórę, a następnie nanieś ulubiony olejek.
• Weź kamień i przesuń nim wzdłuż żuchwy w stronę węzłów chłonnych (koniecznie końcówką z zagłębieniem).
• W kolejnym kroku obróć gua sha wypukłą częścią i uciskaj nim punktowo: okolice skrzydełek nosa, później po linii w stronę uszu i do szyi. Na koniec uciśnij kości policzkowe.

Idealny gadżet o wielu zastosowaniach

Płytka tylko do masażu twarzy? Gua sha może być też używana do ujędrniania dekoltu oraz akupresury obszaru wokół oczu – jej regularne stosowanie wyraźnie redukuje zmarszczki mimiczne i dotlenia delikatną skórę.

W gabinetach upiększających częstym zamiennikiem służącym do drenażu limfatycznego skóry w obrębie twarzy i szyi jest z kolei kassa – specjalnie uformowany, sporych rozmiarów odłamek wulkaniczny, który pomaga pozbyć się opuchlizny i obrzęków. Wyostrza rysy twarzy, wygładza, rozświetla. Efekt jest spektakularny, choć krótkotrwały, dlatego taki zabieg poleca się głównie przed uroczystościami o dużej randze.

Płytki do masażu twarzy gua sha (z ametystu bądź kwarcu różowego) warto też docenić za umiejętności godne zdolnego ratownika. Idealnie sprawdzają się jako gadżet awaryjnie ratujący przed obrzękami.