Etat Libre d'Orange Attaquer le Soleil Marquis de Sade Woda perfumowana
- Charakterystyka
- Opis
- Skład produktu
-
Data premiery:
2016
Marka: Etat Libre d'Orange
Linia: attaquer le soleil marquis de sade
Rodzaj produktu: wody perfumowane
Kategoria produktu: niszowy
Pochodzenie marki: Francja
Wyprodukowano w: Francja
Płeć: unisex
Rodzaj zapachu: orientalny
Nuty głowy: Labdanum
Nuty serca: Labdanum
Nuty podstawy: Labdanum
Te perfumy zostały stworzone przez perfumiarzy marki Etat Libre d'Orange we współpracy z potomkiem niesławnego markiza de Sade, postaci, od której pochodzi termin "sadyzm". Attaquer le Soleil Marquis de Sade to oda do wolności, przesuwająca granice aż do nihilizmu. Tylko odważny, buntowniczy i zmysłowy mężczyzna wybrałby ten zapach. Być może pan Grey z dobrze znanej filmowej opowieści o miłości i bólu czerpał inspirację od niego.
Wyzwanie dla społeczeństwa jest zakorzenione w samej kompozycji zapachu: żadnych wyrafinowanych mieszanek, tylko bezpośrednia, odważna i wyrazista labdanum. Esencja perfum łączy różne odcienie tej afrodyzjakalnej rośliny: zapachy gałęzi, liści i kwiatów. W nutach głowy oferują świeży i żywiczny aromat, stopniowo przechodząc w balsamiczne i tajemnicze skórzane akordy. Dopiero na końcu, jeśli jesteś wystarczająco cierpliwy i spostrzegawczy, odkryjesz aksamitne, przytulne nuty kwiatów corydalis — niczym delikatna zmysłowość, troska, czułość i oddanie. Niespodziewane dla markiza de Sade? Nie do końca. W końcu paradoks i skrajność we wszystkim to jego prawdziwa istota.
-
Alcohol Denat., Parfum (FRAGRANCE), Aqua (WATER), Limonene, Isoeugenol, Eugenol, Geraniol, Linalool.
Opinie o Woda perfumowana - Etat Libre d'Orange Attaquer le Soleil Marquis de Sade
- Potwierdzony zakupPrzetłumaczona opinia★★★★★
Marquis de Sade, mroczny geniusz cielesnych przyjemności. Tym razem zapach ma bardzo metaliczne akordy, co sprawia, że staje się jeszcze bardziej erotyczny. Jednak muszę podkreślić, że nie jest on dla każdego gustu, ponieważ nie każdy potrafi docenić perfumy stworzone przez aromatycznych chuliganów z Etat Libre d'Orange. Dziękuję, ukochany MakeUP.
OdpowiedzCzy ta recenzja Ci pomogła? - Przetłumaczona opinia★★★★★
Nie wiem, ale nie słyszę w składzie żadnej żywicy labdanum. Jednak zapach upadłego reliktu sekwoi jest zachwycający. Zapach interesująco przekształca się od chłodzenia nieprzeniknionych bagnistych gąszczów o lekko metalicznym smaku strachu do gorącego balsamicznego aromatu wschodnich kadzideł. Ci, którzy kochają Molekuły, naprawdę docenią wieloznaczny i intelektualny dźwięk markiza de Sade. Ten perfum nie jest przeznaczony dla zwykłych ludzi, nie usłyszysz go na każdym rogu. Ale gdy tylko poczujesz oddech tego chłodzącego aromatu namiętności, nie pomyślisz o niczym innym, uwiedziony gorzką słodyczą kompozycji.
OdpowiedzCzy ta recenzja Ci pomogła?