Nawilżający krem brązujący do ciała 2 w 1 Śniada karnacja Bielenda Magic Bronze

Najlepszy samoopalacz w przystępnej cenie! Mam dość jasną karnację, więc aby uzyskać piękne letnie odcienie, aplikuję go dwukrotnie. Czasami nawet nie oczyszczam skóry i mimo to efekt jest wspaniały (choć nie zalecam tego, ponieważ może dać różne rezultaty). Samoopalacz równomiernie się zmywa, chociaż czasem zostaje trochę osadu na łokciach, ale wystarczy delikatnie przetrzeć i wszystko jest w porządku. Zdecydowanie nie polecam noszenia stanika przez co najmniej pół dnia, ponieważ lotion wchłania się przez materiał wokół pod biustem i zostawia bladą trójkątną plamę na skórze. Ale poza tym, to już moje czwarte opakowanie na lato i planuję nadal go używać!)

Krem doskonale nawilża , szybko się wchłania Nie potrafię określić czy nie pozostawia plam na ciele bo ja go stosuję na skórę już opaloną i wówczas krem super podkreśla opaleniznę i ją podtrzymuje,polecam.

Najważniejszą rzeczą przy samoopalaczu jest uzyskanie równomiernego efektu. Jednakże, z tym produktem tego nie osiągniesz. Pojawią się smugi, przejścia i plamy. Kolor będzie naturalny, ale nie możesz usiąść, położyć się ani ubrać. Trwa to długo, mimo że zawsze nakładam niewielką ilość, delikatnie dotykając stawów, aby uniknąć widocznych miejsc. Wieczór ukryje wszystkie niedoskonałości.

Po raz pierwszy w życiu wypróbowałam samoopalacz. Nałożyłam go przed pójściem spać, a kiedy obudziłam się rano, miałam pięknie opalone nogi i ramiona zamiast posiniaczonych. Zapach jest przyjemny, przypominający mi olej kokosowy. Jednak mój mąż narzekał na zapach, mówiąc, że go przeszkadza. Chyba to kwestia osobistych preferencji. Oczywiście, są widoczne przejścia na moich stopach i linii bikini, ale to dlatego, że nie nałożyłam go starannie. Następnym razem będę bardziej skrupulatna.

Bardzo mi się podobało. Szybko się wchłania, przyjemnie pachnie i nie zostawia smug. Nałożyłam go w cienkiej warstwie i ważne jest, aby go szybko i energicznie wmasować lub nałożyć większą ilość, ale wtedy może być lekko lepki. Można go także delikatnie wymieszać z zwykłym balsamem do ciała. Kolor jest ładny i jako bardzo jasnoskóra osoba, odcień mi pasował. Nie sądzę, żeby miało sens dla mnie kupowanie tej kremu w jaśniejszym odcieniu. W porównaniu do podobnego produktu, Dav, to jak dzień i noc. Ten jest bardzo wygodny w użyciu. Nałożyłam go, poczekałam chwilę, aby się w pełni wchłonął, a potem mogłam iść spać lub ubierać się i robić swoje. Z Davem było to niemożliwe, ponieważ miał mocny zapach i był tłusty i lepki. Charakterystyczny zapach samoopalacza pojawia się po około 3 godzinach, ale nie jest bardzo intensywny.

Cuuuudo ! Polecam z całego serca :) opalenizna jak po kilku wizytach w solarium, czego niestety na obecną chwilę nie mamy :( wystarczy posmarować ciało pare godzin wczesniej i efekt powalający, żadnych plam, wygląda mega naturalnie i utrzymuje sie kilka dni, nie brudzi ubrań! Dla mnie najlepszy i cena jest tak niska, ze jestem zdumiona ! Spokojnie mógłby rywalizować ze znacznie drozszymi. Niezbyt przyjemny zapach, czuć troszke czyms spalonym, ale to znika po paru minutach, wiec nie mam zadnych zastrzeżeń! Smaruje sie zaledwie na weekendy, a efekt opalania mimo wykonywania pilingow utrzymuje sie kilka dni:) rewelacyjna i zdrowsza alternatywa dla solarium!

To pachnie jak ciasto świąteczne, nawilża i ma przyjemny odcień. Nie ma żadnych problemów z aplikacją. Polecam go.

Świetny krem!
Jestem zachwycony rezultatem. Kolor równomiernie się rozprowadza i nadaje skórze naturalny odcień, jak po opalaniu.

Ta maść jest doskonała, bardzo mi się podobała. Daje gładką opaleniznę i łatwo się aplikuje. Nawilża skórę i po pierwszym użyciu rezultaty są widoczne.

Nie będziesz w stanie zrobić żadnych plam, ponieważ nie pokazuje się zbytnio. Aby zobaczyć go na skórze, musisz nałożyć go w wystarczającej ilości... ale wtedy staje się lepki i tłusty. Ledwo mogłem czekać do rana, żeby go umyć. Poza tym, jest też zapach... nie ma nieprzyjemnego zapachu smażonego.