- Charakterystyka
- Opis
- Sposób użycia
-
Wiek:
18+
Marka: Ingrid Cosmetics
Linia: twarz
Rodzaj produktu: podkłady
Działanie: nawilżanie, wyrównywanie
Płeć: kobieta
Rodzaj cery: każdy rodzaj
Forma: serum
Składnik: centella asiatica, witamina e, zielona herbata
Formuła: bez parabenów, bez silikonów
Kategoria produktu: profesjonalny
Pochodzenie marki: Polska
Wyprodukowano w: Polska
Nowoczesne formuły to te, które mają cerze do zaoferowania więcej, niż Twój dotychczasowy kosmetyk. Jeśli lubisz wiedzieć, że produkt dba nie tylko o wygląd skóry, lecz także o jej dobrą kondycję, na pewno zainteresuje Cię podkład i serum do twarzy Ingrid Cosmetics Sauté. Jego dodatkowy atut to fakt, że pochodzi z Polski!
Kosmetyk posiada wielozadaniową, uniwersalną recepturę, dzięki której zaspokoi oczekiwania każdego typu skóry. Z pomocą japońskiej herbaty zielonej matcha oraz wąkroty azjatyckiej wspiera naturalną regenerację tkanki oraz przeciwdziała jej przedwczesnemu starzeniu. Szeroka paleta dostępnych odcieni sprawia, że z łatwością dobierzesz dla siebie idealny, który podkreśli atuty urody i wizualnie ujednolici cerę. Produkt posiada lekką, półpłynną konsystencję, za sprawą której komfortowo się aplikuje i nosi.
Podkład i serum do twarzy Ingrid Cosmetics Sauté – jeden kosmetyk o wielu możliwościach.
-
Rozprowadź na skórze palcami lub pry użyciu gąbki do makijażu albo pędzla do podkładu.
Opinie o Podkład i serum do twarzy - Ingrid Cosmetics Saute Serum&Foundation
- Przetłumaczona opinia★★★★★
Kupiłem tę podkładkę bez żadnych recenzji. Jestem rozczarowany. Spodziewałem się średniej gęstości, ale jest bardzo wodnista. Nie polecam nakładania jej pędzlem, tylko gąbką. Dodatkowo, trzeba uważać przy aplikacji, ponieważ pozostawia smugi. Może być używana jako narzędzie do dodawania kropli do podkładu w celu rozjaśnienia i nawilżenia. Jednakże, nie polecam używania jej oddzielnie.
OdpowiedzCzy ta recenzja Ci pomogła? - Przetłumaczona opinia★★★★★
Kiedy kupowałam tę podkładkę, nie było żadnych recenzji online, tylko filmy po polsku. Dziewczyna w filmie poradziła sobie całkiem nieźle, więc postanowiłam ją również wypróbować.
Jednak próbki online i w filmie zupełnie nie pasują do rzeczywistości. Zawsze wybieram najjaśniejszy odcień, ale tutaj najjaśniejszy odcień jest po prostu czystą bielą. Nadaje się tylko do bielenia ścian.
I nie chodzi tylko o samą podkładkę. Wydaje się, że po prostu rozcieńczono zwykły krem wodą i dodano do niego białego pigmentu. Niemożliwym jest nałożenie go odpowiednio na twarz, zostawia tylko smugi. Mam trzy różne pędzle i żaden z nich nie pomógł.
Ponadto, podkładka nie ukrywa żadnych niedoskonałości. Miałam pryszcz, a ta podkładka po prostu zsunęła się z niego. W rezultacie mam czerwony pryszcz wystający na mojej twarzy, otoczony dużą ilością podkładki.
Podkładka również wsiąka w pory, podkreślając je okropnie, przez co moja twarz wygląda jak sito.
Byłoby w porządku, gdyby była tak tania jak "Maybelline", ale za tę cenę mogłabym kupić dwie podkładki Maybelline.OdpowiedzCzy ta recenzja Ci pomogła?