Świeca zapachowa Odalisque Cire Trudon

Nazwa świecy zapachowej Odalisque od prestiżowego domu perfum i świec Cire Trudon mentalnie przenosi nas do egzotycznego świata Wschodu, do czasów sułtanów, haremów oraz licznych pięknych żon i konkubin. Można by się spodziewać, że zapach świecy będzie pikantny, orientalny, uwodzicielski i zmysłowy, tak ciepły jak kobiecy uścisk, ale właśnie tu czeka prawdziwa niespodzianka.
Zamiast tego, świeży, żywy drzewno-cytrusowy zapach świecy nie mówi o samym Wschodzie, ale o ruchu artystycznym znanym jako Orientalizm. To w tym stylu XIX-wieczny francuski malarz Jean-Auguste-Dominique Ingres tworzył swoje obrazy "Odalisek."
Te obrazy nie przedstawiały prawdziwych kobiet, postaci historycznych ani nawet kobiet ze Wschodu.
"Odaliski" Ingres'a były wytworem jego wyobraźni; próbą oddania obcych zwyczajów poprzez siłę wyobraźni, bez studiowania czy widzenia tematów swojej pracy w rzeczywistości. Dlaczego? Dla piękna, jak sam mistrz przyznał, "jeśli chodzi o prawdę, wolę, aby była nieco wyolbrzymiona, choć to ryzykowne."
Nagie kobiety o europejskim wyglądzie, których twarze i ciała przypominają idealne kobiety klasycyzmu, jedynie ilustrują zachodnie postrzeganie wschodnich tradycji i luksusu—postrzeganie często naiwne i zasadniczo niedokładne. Świeca, z egzotycznymi nutami czerwonego jałowca i kwiatu pomarańczy, wanilii i cytrusów, jest próbą odtworzenia nie obrazu Wschodu, lecz marzenia artysty o Wschodzie.