Eyeliner – poprowadź kreskę bezbłędnie!

Wbrew pozorom stworzenie perfekcyjnej linii wcale nie jest takie łatwe. Ta z pozoru prosta czynność nastręcza wielu kobietom trudności. Bo jaki eyeliner wybrać, gdy sklepowe półki wprost się pod nimi uginają? I czy kształt oczu i rodzaj kreski są bez różnicy, czy może właśnie to od nich wszystko zależy? Dowiedz się, jak zostać mistrzynią w kreowaniu oszałamiającego spojrzenia.

eyeliner

Dobrze pomalowane powieki są w stanie przemienić nawet najbrzydsze kaczątko w prawdziwą księżniczkę. Zmęczony i smutny wzrok nabiera energii i powabu. A jeśli postawisz na linię o niebanalnym kształcie, kolorze czy wykończeniu, możesz być pewna, że będziesz prezentować się jak gwiazda wielkiego formatu albo modelka reklamująca najlepsze kosmetyki. Zacznij od podstaw. 

Rodzaje eyelinerów

Na mokro, na sucho, w płynie, żelu, kredce… Który wybrać? Wszystkie wydają się identyczne, w końcu pełnią tę samą funkcję. Tymczasem istnieją między nimi subtelne różnice.

eyeliner kreska

Eyeliner w kałamarzu jest jednym z najchętniej używanych. Dlaczego? Cechuje się mocnym napigmentowaniem, a dołączony do niego pędzelek może mieć różną grubość, co pozwala dopasować go do swoich potrzeb. Płyn zapewnia matowe wykończenie i bardzo dobrze się trzyma, przy czym jest łatwo zmywalny. Niestety, trzeba poczekać, zanim zaschnie – najlepiej nie mrugać przez dłuższą chwilę. Niezwykle precyzyjny.

Eyeliner w żelu (kremie) – podobny w użytkowaniu do tego w fiolce. Przy nim także jest potrzebna odrobina cierpliwości i wprawy, ponieważ nie zastyga od razu. Jest jednak silnie nasycony i przyjemnie nakłada się go za pomocą specjalnego pędzelka. Ma tłustawa konsystencję, więc łatwo kontrolować kształt kreski. Polecany zwłaszcza do makijażu wieczorowego.

Eyeliner w kredce to rozwiązanie dla miłośniczek tradycji. Ołówek temperujesz i cały czas jest jak nowy. Automatyczny jest jeszcze prostszy w użyciu. Zrobisz nim zarówno linie ostre i wyraźne, jak i modnie roztarte. Świetnie sprawdzi się jako uzupełnienie konturów kresek wcześniej namalowanych na przykład wariantem w płynie. Możesz go również aplikować na linię wodną.

eyeliner w pisaku

Eyeliner w pisaku (flamastrze, markerze) okazuje się prawdziwym zbawieniem dla pań dopiero rozpoczynających przygodę z artystycznymi liniami. Bezproblemowo się prowadzi, a jego grubość możesz dopierać wedle preferencji – na rynku dostępne są i cieniutkie jak igła, i okazałe idealne do wizażu w geometrycznym wydaniu. W miarę szybko schnie, ale jest mniej intensywny, dlatego niekiedy potrzeba nałożyć kilka warstw. Jest za to niezastąpiony w robieniu popularnej jaskółki.

Eyeliner w cieniu (w pudrze, suchy) – dla osób, które wolą subtelniejszy efekt albo dopiero chcą potrenować. Wystarczą zwykły cień do powiek i skośny pędzelek. Spróbuj nałożyć je albo całkowicie na sucho, albo na mokro. Linie nie będą ostre i doskonale uzupełnią codzienny wizaż. Rezultat może być mniej trwały i spektakularny, ale z pewnością zmiękczy spojrzenie i doda mu subtelności. 

Kajal (kohl) to z kolei hit ostatnich lat, mimo że na Bliskim Wschodzie znany jest już od tysiącleci. To czernidło o mocnej pigmentacji, które ma przy okazji właściwości pielęgnacyjne. Może mieć postać proszku, pasty albo sztyftu. U nas spotyka się raczej ten ostatni, który wygląda jak stożkowato zakończona gruba kredka. Zrobisz nim wyraziste kreski albo rozmyte smokey eyes. 

eyeliner w płynie

Wyczaruj linię idealną 

Kiedy już odkryjesz, który eyeliner jest dla Ciebie, przystąp do treningu. Najpierw nanieś na powieki bazę pod cienie albo transparentny puder, który zabezpieczy Cię przed niepożądanym odbiciem się pigmentu na skórze pod brwiami. Znajdź sobie wygodne miejsce, najlepiej takie, gdzie będziesz mogła podeprzeć łokcie i spoglądać w lusterko nieco z góry – tak, żeby powieka była naturalnie skierowana w dół. Nie ma bowiem nic gorszego niż naciąganie cery – gdy ją puścisz, efekt może okazać się komiczny.

Teraz najważniejsze: kreskę prowadź tak, żeby stopniowo się rozszerzała. Najcieńsza ma być w wewnętrznym kąciku oka, a najokazalsza – w zewnętrznym. Najwygodniej będzie zacząć od namalowania linii pośrodku powieki i dopiero następnie partiami kierować się w obie strony oka. Jeśli chcesz przedłużyć kreskę i uzyskać jaskółkę, pociągnij linię ukośnie w stronę końca brwi i ostro ją zakończ. Żeby było Ci łatwiej, najpierw możesz wyznaczyć punkt, do którego będziesz zmierzać, oraz kontury, a dopiero później wypełnić je eyelinerem.

eyeliner w żelu

A czy wszystkim pasuje finezyjne wywinięcie? Niekoniecznie!

Kształt kreski powinien być dopasowany do Twojego typu urody i oczu:

małe – eyeliner poprowadź tak, żeby perfekcyjnie go dopasować; dodaj białą kredkę na linii wodnej, co da efekt optycznego powiększenia;

duże i okrągłe – w żadnym razie nie dopasowuj kreski do kształtu oczu, wręcz przeciwnie – pociągnij ją nieco pionowo i przedłuż tak, żeby wyszedł migdał; nie przesadzaj z grubością;

jak migdały – jesteś szczęściarą, bo wolno Ci wszystko – to sytuacja idealna;

kreska eyelinerem

blisko osadzone – zamiast wewnętrznych kącików uwypuklaj zewnętrzne; linie zaczynaj mniej więcej od połowy oka;

szeroko rozstawione – żadnych przedłużeń i jaskółek, niestety; tutaj kreskę maluj tak, aby zaczynała się i kończyła równo z linią rzęs, nigdy dłuższą;

opadające powieki lub kąciki – to przypadek najcięższy w wizażu, ponieważ musisz jednocześnie zwracać uwagę na to, jak przebiega załamanie powieki oraz jak unieść jego zewnętrzne krawędzie bez efektu zakrzywienia linii i odbicia się eyelinera; wyraźną i w miarę pionową kreskę poprowadź jak najbliżej rzęs.

Eyeliner to kosmetyk uniwersalny, więc koniecznie dodaj go do swojej kolekcji. Jeśli nie na co dzień, to sięgaj po niego chociażby na specjalne okazje – warto!

Logowanie

Ustaw nowe hasło

Oddzwonimy do Ciebie!