Na początku lat 2000-tych przyjaciel podarował mi ten zapach. Jest niesamowity! Ma trwały, luksusowy i seksowny aromat. Tak, jestem kobietą, która używa perfum męskich, mimo że jestem bardzo kobieca, ale jakoś harmonijnie się ze mną połączyły.
Intrygujący zapach dla mężczyzn! Otrzymałam go jako prezent dla mojego męża...ale teraz butelka jest prawie pusta. Nigdy wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że to perfumy z lat 90. Jednakże, na skórze rozwija się zupełnie inaczej. Dla mężczyzn zapach jest mocny i solidny.
Recenzja produktu: Retro zapach z lat 90., który nie wyróżnia się niczym szczególnym. Pachnie jak dezodorant o zapachu sosny, który brzmi bardziej wykwintnie, ale nie uzasadnia swojej ceny. Jest bardziej podobny do mleczka po goleniu z delikatnym akcentem igieł sosny. Zdecydowanie warto przetestować!
Cartier Pasha to nie tylko perfumy, to legendarne zapachy emanujące luksusem i przepychami. Moim zdaniem są niesamowicie trwałe. Są to jedne z rewolucyjnych perfum "wiecznie trwających" z wczesnych lat 90. Również dorównują innym ikonicznym zapachom, takim jak Chanel Egoiste i Jazz. Nie zostają w tyle za konkurencją o podobnym temacie, a teraz zostały przez mnie ponownie odkryte... to mój ulubiony zapach! P.S. Makijaż, jak zawsze, jest najwyższej jakości.
Ten zapach jest idealny dla wyrafinowanych dżentelmenów. Nadaje się zarówno na dzień, jak i na wieczór. Pociągający zapach utrzymuje się przez długi czas i jest wciągający. Mój mąż absolutnie go uwielbia.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Na początku lat 2000-tych przyjaciel podarował mi ten zapach. Jest niesamowity! Ma trwały, luksusowy i seksowny aromat. Tak, jestem kobietą, która używa perfum męskich, mimo że jestem bardzo kobieca, ale jakoś harmonijnie się ze mną połączyły.
Intrygujący zapach dla mężczyzn! Otrzymałam go jako prezent dla mojego męża...ale teraz butelka jest prawie pusta. Nigdy wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że to perfumy z lat 90. Jednakże, na skórze rozwija się zupełnie inaczej. Dla mężczyzn zapach jest mocny i solidny.
Recenzja produktu: Retro zapach z lat 90., który nie wyróżnia się niczym szczególnym. Pachnie jak dezodorant o zapachu sosny, który brzmi bardziej wykwintnie, ale nie uzasadnia swojej ceny. Jest bardziej podobny do mleczka po goleniu z delikatnym akcentem igieł sosny. Zdecydowanie warto przetestować!
Cartier Pasha to nie tylko perfumy, to legendarne zapachy emanujące luksusem i przepychami. Moim zdaniem są niesamowicie trwałe. Są to jedne z rewolucyjnych perfum "wiecznie trwających" z wczesnych lat 90. Również dorównują innym ikonicznym zapachom, takim jak Chanel Egoiste i Jazz. Nie zostają w tyle za konkurencją o podobnym temacie, a teraz zostały przez mnie ponownie odkryte... to mój ulubiony zapach! P.S. Makijaż, jak zawsze, jest najwyższej jakości.
Ten zapach jest idealny dla wyrafinowanych dżentelmenów. Nadaje się zarówno na dzień, jak i na wieczór. Pociągający zapach utrzymuje się przez długi czas i jest wciągający. Mój mąż absolutnie go uwielbia.