Chwilowy brak
Kod produktu: 124487
- «
- 1
- 2
- »
Darmowa dostawa!*
100% oryginalne produkty!
Intensywnie regenerująca maska do włosów - John Frieda Full Repair Hydrate + Rescue Deep Conditioner
To jest doskonała maska do włosów odbudowująca, a zauważyłam widoczne efekty już po miesiącu stosowania. Moje włosy są silniejsze, a ilość wypadających włosów i rozdwajających się końcówek jest mniejsza.
Nie kupiłem tego produktu w celach makijażowych, ale nie mogę go zostawić bez recenzji. Dla niezwykle zniszczonych włosów, jest to jedyny produkt, który pomaga przywrócić im niebiański stan. Przez przypadek spaliłem moje włosy farbą, a następnie jeszcze bardziej je zniszczyłem suszarką do włosów, ale ta maska poradziła sobie z tym wszystkim. Zapewnia dobry efekt wizualny, pozostawiając włosy gładkie, łatwe do ułożenia i lśniące. Jednak nie oszukujmy się co do przywrócenia struktury włosów, ponieważ żadna maska do włosów nie może tego zrobić zasadniczo. Dla mocno zniszczonych włosów jedynym rozwiązaniem jest ich przycięcie, ale ta maska pomaga opóźnić ten moment jak najdłużej.
Mam pasemka na włosach, a naturalnie moje włosy są cienkie, gładkie i proste, dlatego łatwo się plączą bez użycia maski lub odżywki. Jednak ta okropna maska nadmiernie wysusza moje włosy. Używam jej tylko po to, aby zużyć produkt, a potem zawsze nakładam odżywkę SR-1, inaczej niemożliwe jest rozczesanie moich włosów i uczucie suchości utrzymuje się przez cały dzień. (((
Uwielbiam tę markę. Mają doskonałą maskę o nazwie Frizz Ease Miraculous Recovery Deep Conditioner. Warta uwagi.
Maseczka jest absolutnie niesamowita! Zawsze używam jej razem z szamponem z tej samej serii. Jest idealna dla rozjaśnionych blondynek! Z czasem zdałam sobie sprawę, że korzystanie z szamponów i maseczek tej samej marki to nie tylko strategia marketingowa, ale konieczność w osiągnięciu pożądanego efektu.
Teraz porozmawiajmy o efekcie kumulacyjnym, którego wszyscy oczekują na swoich odrostach... Moim zdaniem, jeśli masz zniszczone włosy, jedyną rzeczą, która je uratuje, jest czas, staranne dbanie o korzenie i odżywienie. Żadna maseczka nie zmieni struktury już zniszczonych włosów, może jedynie zapewnić efekt wizualny za pomocą silikonów.
Nie potrafię pokochać tej maseczki do włosów, niezależnie od wszystkiego. Jest dość droga, ale nie daje tego "wow" efektu. Moje włosy nie są gładkie ani miękkie, ani nie dodaje im objętości (szczególnie przeznaczona dla włosów rozjaśnianych). Ogólnie rzecz biorąc, oceniłbym jej skuteczność na 3 na 5. To samo dotyczy odżywki dla blondynek - naprawdę nie warto.
Naprawdę mi się podobało. Moje zniszczone włosy ożyły po pierwszym użyciu. Wcześniej używałem szamponu i odżywki tej samej marki i również mnie nie zawiodły.
Maxa jest niezwykle przeciętna, oferując jedynie efekty wizualne (bez żadnego efektu kumulacyjnego). Dzięki obecności silikonu zapewnia pewną gładkość, ale sam olejek do włosów po umyciu daje większy efekt niż ta maska. Nie jest warta znacznej sumy pieniędzy i objętości, jaką oferuje, ze względu na takie rezultaty.
To jest najlepsza maska do włosów, jaką kiedykolwiek używałam. Działa cuda na moje włosy już po kilku minutach, więc mogę tylko wyobrazić sobie niesamowite efekty, jeśli pozostawię ją na dłużej. Jestem naprawdę szczęśliwa, że odkryłam tę markę kosmetyków, do tej pory tylko przyniosła mi radość.
Używam tej maski od około miesiąca i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba. Pozostawia moje włosy gładkie i dodaje pięknego połysku. Efekty są kumulatywne, co oznacza, że poprawiają się z czasem.
Udało mi się przywrócić moje zniszczone włosy po nagłym przejściu na blond za pomocą tej maski. Nałożyłam ją i założyłam na głowę czepek pod prysznic na półtorej godziny. Po kilku zabiegach moje włosy powróciły do życia - stały się miękkie i lśniące. Po umyciu użyłam również płynnego jedwabiu Chi. Ogólnie rzecz biorąc, do tej pory natknęłam się tylko na dobre produkty marki John Frieda.