Pachnie jak bajka! Widać, że jest to wariacja White Diamonds. Jednak tutaj mamy owocowy akcent! Mimo to, nie jest przesadnie słodki ani pikantny. Moim zdaniem, ten zapach nadaje się na codzień. Może nawet teraz znów się o nim sprysknę! Na skórze rezonuje tak, jakby na niej był prawdziwy perfum! Sillage jest praktycznie niezauważalne, więc szansa na przytłoczenie kimś nim jest bardzo niska. ;)
Lekki. Nie odpychający, co nie jest dla mnie rzadkością. Można powiedzieć, że jest smakowity. Jednak po pół godzinie przestaję go już czuć. Mówią, że ten fenomen jest typowy, gdy zapach Ci odpowiada. Wolałbym w to wierzyć, niż w słabość i brak trwałości tego zapachu. Przypomniał mi coś WHITE DIAMONDS NIGHT, ale w lżejszej, mniej wyrazistej wersji.
Retro może przybierać różne formy i z tego jestem bardzo podekscytowany, zwłaszcza po 1,5-2 godzinach. Ktoś napisał, że zapach jest subtelny i całkowicie się zgadzam, jest zupełnie nie do rozpoznania i doskonale uzupełniający.
Zdecydowanie retro, ale tak urzekające! Na początku tworzy nieustanny zapach gardenii na zimnej skórze. Następnie staje się bardziej delikatne, ale niekruche. Jest interesujące i wielowymiarowe. To jak Wschód z kwiatami. Myślę, że jest idealne dla brunetek powyżej 30.
Otrzymałam perfumy i naprawdę polubiłam ten zapach. Według mojego gustu, jest bardziej kwiatowy niż orientalno-kwiatowy, raczej biały kwiatowy - hiacynt, konwalia, lilia. Później wyczuwam wanilię i słodycz przypominającą cukierki (niezbyt słodką). Butelka jest piękna, ale... Byłam rozczarowana bardzo długą dostawą od Makeup z UE i zastanawiam się, dlaczego nie ma prezentów, mimo że zamówienie nie było małą kwotą. Ostatni raz dostałam prezent dwa lata temu i był to tylko mały pakiet, który dostaje się za darmo w każdym sklepie - to daleko od bycia prezentem! Makeup, proszę, nie psujcie swojej reputacji!
Zapach jest piękny, o trwałym i harmonijnym aromacie. Jest delikatny, ale jednocześnie wyczuwalny. Kiedy go psikam, czuję się jakbym wchodził do chmury zaczarowanego zapachu.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Wspaniały wieczorowy kwiatowy zapach, który wzbudza we mnie podziw i miłość.
Pachnie jak bajka! Widać, że jest to wariacja White Diamonds. Jednak tutaj mamy owocowy akcent! Mimo to, nie jest przesadnie słodki ani pikantny. Moim zdaniem, ten zapach nadaje się na codzień. Może nawet teraz znów się o nim sprysknę! Na skórze rezonuje tak, jakby na niej był prawdziwy perfum! Sillage jest praktycznie niezauważalne, więc szansa na przytłoczenie kimś nim jest bardzo niska. ;)
W ogóle mi się nie podobało. Ma kwaśny smak i nigdy go nie używam, ponieważ ma zgniły zapach, tak jak przesuszone owoce.
Lekki. Nie odpychający, co nie jest dla mnie rzadkością. Można powiedzieć, że jest smakowity. Jednak po pół godzinie przestaję go już czuć. Mówią, że ten fenomen jest typowy, gdy zapach Ci odpowiada. Wolałbym w to wierzyć, niż w słabość i brak trwałości tego zapachu. Przypomniał mi coś WHITE DIAMONDS NIGHT, ale w lżejszej, mniej wyrazistej wersji.
Retro może przybierać różne formy i z tego jestem bardzo podekscytowany, zwłaszcza po 1,5-2 godzinach. Ktoś napisał, że zapach jest subtelny i całkowicie się zgadzam, jest zupełnie nie do rozpoznania i doskonale uzupełniający.
Zdecydowanie retro, ale tak urzekające! Na początku tworzy nieustanny zapach gardenii na zimnej skórze. Następnie staje się bardziej delikatne, ale niekruche. Jest interesujące i wielowymiarowe. To jak Wschód z kwiatami. Myślę, że jest idealne dla brunetek powyżej 30.
Otrzymałam perfumy i naprawdę polubiłam ten zapach. Według mojego gustu, jest bardziej kwiatowy niż orientalno-kwiatowy, raczej biały kwiatowy - hiacynt, konwalia, lilia. Później wyczuwam wanilię i słodycz przypominającą cukierki (niezbyt słodką). Butelka jest piękna, ale... Byłam rozczarowana bardzo długą dostawą od Makeup z UE i zastanawiam się, dlaczego nie ma prezentów, mimo że zamówienie nie było małą kwotą. Ostatni raz dostałam prezent dwa lata temu i był to tylko mały pakiet, który dostaje się za darmo w każdym sklepie - to daleko od bycia prezentem! Makeup, proszę, nie psujcie swojej reputacji!
Zapach jest piękny, o trwałym i harmonijnym aromacie. Jest delikatny, ale jednocześnie wyczuwalny. Kiedy go psikam, czuję się jakbym wchodził do chmury zaczarowanego zapachu.