Farbowanie włosów na jasny blond jest niesamowite. Próbowałam go po raz pierwszy i bardzo mi odpowiadał. Teraz stale go kupuję. Kolor jest bogaty i dobrze kryje. Trzyma się doskonale i co najważniejsze, nie uszkadza moich włosów. Wyglądają one pełne życia i lśniące.
Wypróbowałem ognisty odcień bordowego i jest świetny. Trzyma się długo, a kolor jest naprawdę żywy czerwony, z nutką miedzi. Jestem zadowolony z farby, dlatego kupiłem więcej. Kiedyś używałem Velli, ale ta jest zdecydowanie lepsza. Nawiasem mówiąc, doskonale pokrywa siwe włosy. Nie musiałem rozjaśniać włosów dla intensywnego koloru, działała naprawdę dobrze samodzielnie. Jeśli chodzi o problem "przenoszenia koloru", wszystkie farby, które używałem wcześniej, na początku plamią poduszkę, i ta nie jest wyjątkiem.
Co za rozczarowanie, ta farba to żart! Użyłam odcienia Pastelowy Róż na rozjaśnionych włosach i absolutnie żadnego efektu nie uzyskałam. Z drugiej strony, toniki i balsamy koloryzujące Prestige potrafią nadać kolor na rozjaśnionych włosach w dowolnym odcieniu i intensywności. Mieszam je z zwykłym odżywczym odżywką, nakładam na 20 minut i moje włosy nie tylko nabierają koloru, ale także są odżywione, a kolor utrzymuje się przynajmniej przez miesiąc, choć stopniowo słabnie w jasności. Nigdy więcej nie użyję tej farby od Garnier, ale absolutnie uwielbiam i szanuję toniki i balsamy Prestige.
Ta farba absolutnie nic nie robi, pozostawia jedynie bardzo subtelny odcień na uprzednio rozjaśnionych włosach. To całkowita strata pieniędzy, a najbardziej rozczarowującą częścią jest stracony czas.
Ten lakier ma bardzo intensywny zapach, nie kupię go ponownie. Nie mogę się wypowiedzieć na temat koloru, ponieważ nie rozjaśniłam wcześniej moich włosów przed farbowaniem, więc nie spodziewałam się jasnego różu. Dobrze, że nie farbowałam korzeni, prawdopodobnie było by bolesne. Podczas nakładania go za pomocą rękawiczek, słyszałam, że włosy były gorące w farbie.
Niebieski i fioletowy barwnik zachowywały się inaczej na moich rozjaśnionych włosach. Niebieski wyszedł dobrze, ale musiałam nałożyć fioletowy barwnik drugi raz. Po pierwszym umyciu, fioletowy odcień zbledł, pozostawiając zauważalny szary odcień, który staje się bardziej widoczny po każdym umyciu. Nie będę go już ponownie farbować.
Tym razem wypróbowałem delikatne odcienie lawendy i błękitu akwamaryny. Kolor fioletowy nie utrzymał się wszędzie, głównie na skroniach. Po drugim myciu włosów zmył się i pozostał tylko szary odcień.
Natomiast odcień akwamaryny, z drugiej strony, utrzymywał się długo i farbował lepiej. Na początku był niebieski, piękny odcień niebieskiego chabru, a po drugim myciu włosów kolor stał się delikatny, tak jak na opakowaniu. Jednak końce zawsze pozostają szare. Na zdjęciach można zobaczyć te dwa kolory farby.
Miałam bardzo interesujące doświadczenie z tą farbą. Rozjaśniła moje odrosłe korzenie i nieznacznie je zabarwiła na niebiesko, ale na pozostałych rozjaśnionych włosach pozostawiła niechlujny odcień szarości. Próbowałam farbować dwa razy i skończyło się tylko marnowaniem pieniędzy i czasu.
Przetestowałam farbę do włosów odcieniem "Delikatny Pastel" dwukrotnie. Efekt okazał się nieco niejasny. Jednakże, rozjaśniłam swoje włosy za pomocą najtańszego rozjaśniacza. Korzenie i skronie przyjęły bardziej intensywny różowy odcień. Niestety, reszta długości włosów nie przyjęła koloru i stała się jedynie delikatnym żółtym kolorem. Końcówki moich włosów zostały poważnie zniszczone, prawie całkowicie spalone. Zaledwie po jednym myciu, różowy odcień zniknął, więc nie każdy miał okazję zobaczyć moje "różowe" włosy.
Kupiłam odcień "Promienny Blond" dwa razy. Oczekiwanie kontra rzeczywistość. Kolor jest zupełnie inny niż ten pokazany na opakowaniu i szybko zanika. Moje włosy stają się strasznie suche. Nie polecam tego.
Ryzyko po raz drugi. Zakupiłam kolor "pastelowy róż". Moje włosy są już rozjaśnione. Rok temu chciałam przejść z jasnego kasztanu z odrosłymi korzeniami na jasny blond. Do pierwszego farbowania wybrałam blond, aby rozjaśnić moje włosy. Z 100% uzyskałam 0%. Nawet nie przyjęło się na moich korzeniach. Tylko poważnie uszkodziło moje włosy. Garnier, nie dam Ci drugiej szansy! Jeśli moje blond włosy jutro nie staną się różowe, będę życzyć Ci bankructwa i na pewno nigdy więcej nie kupię Twoich produktów. Żyjmy w harmonii!))
Ta farba nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę. Zawsze farbuję włosy na blond, a tydzień przed tym, jak farbowałam je na pastelowy róż, zostały wcześniej rozjaśnione... Nic się nie zmieniło, Z WYJĄTKIEM STANU MOICH WŁOSÓW! To koszmar, nigdy wcześniej nie były w tak zniszczonym stanie!
Zastosowałem produkt S9 i po minucie go spłukałem - odczułem, jakby moja skóra płonęła od kwasu. Przedtem używałem innych farb, ale ta reakcja to pierwszy raz.
Jestem bardzo zadowolony/zadowolona z tej budżetowej farby do włosów. Kolor Ultramaryna to piękny, wyraźny odcień niebieskiego, odpowiedni dla jasnych włosów.
Całkowita bzdura! Zakupiłam odcień promiennego blondu i nałożyłam go na moje rozjaśnione włosy, ale rezultat był katastrofalny. Tylko niebieskawe korzenie, to cały efekt.
Farba jest doskonała. Wybrałam kolor niebieski i wcześniej rozjaśniłam włosy. Efekt to jasnoniebieski kolor, który równomiernie pokrył moje włosy. Nie zabarwił mojej skóry. Po użyciu odżywki, moje włosy stały się miękkie i łatwe do rozczesania. Jestem bardzo zadowolona z tej farby. Wynik jest o wiele lepszy w porównaniu do innych droższych farb, które próbowałam. Już trzy razy umyłam włosy i kolor się nie wypłukał. Najważniejsze jest równomierne rozjaśnienie włosów, ponieważ wszystkie jasne odcienie farby mogą być stosowane tylko na bardzo jasnych włosach.
Zamówiłem ognistą farbę do włosów w odcieniu burgundu. Bardzo podobał mi się kolor, był dość intensywny. Jednak największym minusem tej farby jest to, że moje włosy zaczęły znacznie wypadać. Przy użyciu innych farb moje włosy pozostawały w normalnym stanie. Dlatego już więcej nie będę kupował tej farby.
Tym razem Garnier mnie naprawdę rozczarował. Wypróbowałam odcień S9 (błyszczący blond). Miałam nadzieję, że pomoże on zneutralizować żółte odcienie po rozjaśnianiu moich włosów na poziomie 9-10, ale niestety tak się nie stało. Postanowiłam nie testować farby przez 48 godzin, ponieważ wcześniej używałam innych farb z poprzedniej serii i wszystko było w porządku, ale tym razem... podczas aplikacji farby (około 15 minut) wszystko wydawało się być normalne. Jednak po zaledwie 10 minutach, zdałam sobie sprawę, że moja skóra zaczęła się nadmiernie piec, więc postanowiłam ją spłukać. W tym czasie, przynajmniej pierwsze nałożone pasma mogły złapać kolor, ale niestety, nic się nie stało. Absolutnie nic się nie zmieniło w kolorze moich włosów. Jednak moja skóra głowy pozostała czerwona przez cały dzień.
Kupiłam odcień w kolorze fioletowym, ponieważ moja kolor włosów to jasny brąz z wyblakłym odcieniem od słońca na plaży. Nie oczekiwałam czystego fioletu, ale liczyłam na coś zbliżonego. Niemniej jednak, najbardziej zauważalną zmianą było moje skalp. Wyglądał naprawdę jak kolor na opakowaniu, a korzenie moich włosów przybrały brzoskwiniowy odcień. Jeśli chodzi o długość moich włosów, niektóre pasma zostały zabarwione, podczas gdy inne nie. Efekt końcowy był mieszanką fioletowych i popielatych tonów. Ogólnie rzecz biorąc, rezultat był kombinacją różnych kolorów. Zaskakująco, cała butelka farby została zużyta na moje włosy do ramion, podczas gdy zazwyczaj potrzebuję tylko połowy ilości przy innych farbach do włosów.
Farba jest dobra i trwała, ale jest jeden problem. Za każdym razem, gdy myję włosy, farba się wypłukuje i plami moje ubrania, a także jest trudna do usunięcia ze skóry. Jednak jestem zadowolony z koloru, ponieważ jest dokładnie taki, jakiego chciałem.
Zakupiłam odcienie różowego i lawendowego. Moje włosy są farbowane na blond. Chciałam uzyskać efekt gradientu, z różowym u nasady, przechodzącym w fiolet. To, że moje włosy poczuły się jak słoma po farbowaniu, nie było wielkim problemem. Jednakże, bardzo mnie rozczarowało to, że ostatecznie uzyskałam brzoskwiniowy kolor (różowy), a lawenda w ogóle się nie utrzymała. Na szczęście łatwo się to zmyło. Jednak moje włosy zostały kompletnie zniszczone.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Kurier dostarczył w terminie, a ja otrzymałem wszystko, co zamówiłem!
Farbowanie włosów na jasny blond jest niesamowite. Próbowałam go po raz pierwszy i bardzo mi odpowiadał. Teraz stale go kupuję. Kolor jest bogaty i dobrze kryje. Trzyma się doskonale i co najważniejsze, nie uszkadza moich włosów. Wyglądają one pełne życia i lśniące.
Wypróbowałem ognisty odcień bordowego i jest świetny. Trzyma się długo, a kolor jest naprawdę żywy czerwony, z nutką miedzi. Jestem zadowolony z farby, dlatego kupiłem więcej. Kiedyś używałem Velli, ale ta jest zdecydowanie lepsza. Nawiasem mówiąc, doskonale pokrywa siwe włosy. Nie musiałem rozjaśniać włosów dla intensywnego koloru, działała naprawdę dobrze samodzielnie. Jeśli chodzi o problem "przenoszenia koloru", wszystkie farby, które używałem wcześniej, na początku plamią poduszkę, i ta nie jest wyjątkiem.
Ta farba jest niesamowita!
Farba jest doskonała, a zamówienie dotarło szybko. Bardzo polecam ją wszystkim.
Co za rozczarowanie, ta farba to żart! Użyłam odcienia Pastelowy Róż na rozjaśnionych włosach i absolutnie żadnego efektu nie uzyskałam. Z drugiej strony, toniki i balsamy koloryzujące Prestige potrafią nadać kolor na rozjaśnionych włosach w dowolnym odcieniu i intensywności. Mieszam je z zwykłym odżywczym odżywką, nakładam na 20 minut i moje włosy nie tylko nabierają koloru, ale także są odżywione, a kolor utrzymuje się przynajmniej przez miesiąc, choć stopniowo słabnie w jasności. Nigdy więcej nie użyję tej farby od Garnier, ale absolutnie uwielbiam i szanuję toniki i balsamy Prestige.
Znalazłem tylko jedno zdjęcie, które ma delikatny odcień różu.
Ta farba absolutnie nic nie robi, pozostawia jedynie bardzo subtelny odcień na uprzednio rozjaśnionych włosach. To całkowita strata pieniędzy, a najbardziej rozczarowującą częścią jest stracony czas.
Doskonała farba, dobry sklep, dobra cena.
Ten lakier ma bardzo intensywny zapach, nie kupię go ponownie. Nie mogę się wypowiedzieć na temat koloru, ponieważ nie rozjaśniłam wcześniej moich włosów przed farbowaniem, więc nie spodziewałam się jasnego różu. Dobrze, że nie farbowałam korzeni, prawdopodobnie było by bolesne. Podczas nakładania go za pomocą rękawiczek, słyszałam, że włosy były gorące w farbie.
Okropna farba! Kolor nie pasuje. Po użyciu farby włosy wydają się matowe i pozbawione życia.
Niebieski i fioletowy barwnik zachowywały się inaczej na moich rozjaśnionych włosach. Niebieski wyszedł dobrze, ale musiałam nałożyć fioletowy barwnik drugi raz. Po pierwszym umyciu, fioletowy odcień zbledł, pozostawiając zauważalny szary odcień, który staje się bardziej widoczny po każdym umyciu. Nie będę go już ponownie farbować.
Tym razem wypróbowałem delikatne odcienie lawendy i błękitu akwamaryny. Kolor fioletowy nie utrzymał się wszędzie, głównie na skroniach. Po drugim myciu włosów zmył się i pozostał tylko szary odcień.
Natomiast odcień akwamaryny, z drugiej strony, utrzymywał się długo i farbował lepiej. Na początku był niebieski, piękny odcień niebieskiego chabru, a po drugim myciu włosów kolor stał się delikatny, tak jak na opakowaniu. Jednak końce zawsze pozostają szare. Na zdjęciach można zobaczyć te dwa kolory farby.
Zafarbowałam swoje włosy różowym odcieniem i zaskakująco, kolor utrzymuje się przez długi czas.
Miałam bardzo interesujące doświadczenie z tą farbą. Rozjaśniła moje odrosłe korzenie i nieznacznie je zabarwiła na niebiesko, ale na pozostałych rozjaśnionych włosach pozostawiła niechlujny odcień szarości. Próbowałam farbować dwa razy i skończyło się tylko marnowaniem pieniędzy i czasu.
Przetestowałam farbę do włosów odcieniem "Delikatny Pastel" dwukrotnie. Efekt okazał się nieco niejasny. Jednakże, rozjaśniłam swoje włosy za pomocą najtańszego rozjaśniacza. Korzenie i skronie przyjęły bardziej intensywny różowy odcień. Niestety, reszta długości włosów nie przyjęła koloru i stała się jedynie delikatnym żółtym kolorem. Końcówki moich włosów zostały poważnie zniszczone, prawie całkowicie spalone. Zaledwie po jednym myciu, różowy odcień zniknął, więc nie każdy miał okazję zobaczyć moje "różowe" włosy.
Kupiłam odcień "Promienny Blond" dwa razy. Oczekiwanie kontra rzeczywistość. Kolor jest zupełnie inny niż ten pokazany na opakowaniu i szybko zanika. Moje włosy stają się strasznie suche. Nie polecam tego.
Ryzyko po raz drugi. Zakupiłam kolor "pastelowy róż". Moje włosy są już rozjaśnione. Rok temu chciałam przejść z jasnego kasztanu z odrosłymi korzeniami na jasny blond. Do pierwszego farbowania wybrałam blond, aby rozjaśnić moje włosy. Z 100% uzyskałam 0%. Nawet nie przyjęło się na moich korzeniach. Tylko poważnie uszkodziło moje włosy. Garnier, nie dam Ci drugiej szansy! Jeśli moje blond włosy jutro nie staną się różowe, będę życzyć Ci bankructwa i na pewno nigdy więcej nie kupię Twoich produktów. Żyjmy w harmonii!))
Ta farba nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę. Zawsze farbuję włosy na blond, a tydzień przed tym, jak farbowałam je na pastelowy róż, zostały wcześniej rozjaśnione... Nic się nie zmieniło, Z WYJĄTKIEM STANU MOICH WŁOSÓW! To koszmar, nigdy wcześniej nie były w tak zniszczonym stanie!
Zastosowałem produkt S9 i po minucie go spłukałem - odczułem, jakby moja skóra płonęła od kwasu. Przedtem używałem innych farb, ale ta reakcja to pierwszy raz.
Jestem bardzo zadowolony/zadowolona z tej budżetowej farby do włosów. Kolor Ultramaryna to piękny, wyraźny odcień niebieskiego, odpowiedni dla jasnych włosów.
Całkowita bzdura! Zakupiłam odcień promiennego blondu i nałożyłam go na moje rozjaśnione włosy, ale rezultat był katastrofalny. Tylko niebieskawe korzenie, to cały efekt.
Farba jest doskonała. Wybrałam kolor niebieski i wcześniej rozjaśniłam włosy. Efekt to jasnoniebieski kolor, który równomiernie pokrył moje włosy. Nie zabarwił mojej skóry. Po użyciu odżywki, moje włosy stały się miękkie i łatwe do rozczesania. Jestem bardzo zadowolona z tej farby. Wynik jest o wiele lepszy w porównaniu do innych droższych farb, które próbowałam. Już trzy razy umyłam włosy i kolor się nie wypłukał. Najważniejsze jest równomierne rozjaśnienie włosów, ponieważ wszystkie jasne odcienie farby mogą być stosowane tylko na bardzo jasnych włosach.
Zamówiłem ognistą farbę do włosów w odcieniu burgundu. Bardzo podobał mi się kolor, był dość intensywny. Jednak największym minusem tej farby jest to, że moje włosy zaczęły znacznie wypadać. Przy użyciu innych farb moje włosy pozostawały w normalnym stanie. Dlatego już więcej nie będę kupował tej farby.
Tym razem Garnier mnie naprawdę rozczarował. Wypróbowałam odcień S9 (błyszczący blond). Miałam nadzieję, że pomoże on zneutralizować żółte odcienie po rozjaśnianiu moich włosów na poziomie 9-10, ale niestety tak się nie stało. Postanowiłam nie testować farby przez 48 godzin, ponieważ wcześniej używałam innych farb z poprzedniej serii i wszystko było w porządku, ale tym razem... podczas aplikacji farby (około 15 minut) wszystko wydawało się być normalne. Jednak po zaledwie 10 minutach, zdałam sobie sprawę, że moja skóra zaczęła się nadmiernie piec, więc postanowiłam ją spłukać. W tym czasie, przynajmniej pierwsze nałożone pasma mogły złapać kolor, ale niestety, nic się nie stało. Absolutnie nic się nie zmieniło w kolorze moich włosów. Jednak moja skóra głowy pozostała czerwona przez cały dzień.
Kupiłam odcień w kolorze fioletowym, ponieważ moja kolor włosów to jasny brąz z wyblakłym odcieniem od słońca na plaży. Nie oczekiwałam czystego fioletu, ale liczyłam na coś zbliżonego. Niemniej jednak, najbardziej zauważalną zmianą było moje skalp. Wyglądał naprawdę jak kolor na opakowaniu, a korzenie moich włosów przybrały brzoskwiniowy odcień. Jeśli chodzi o długość moich włosów, niektóre pasma zostały zabarwione, podczas gdy inne nie. Efekt końcowy był mieszanką fioletowych i popielatych tonów. Ogólnie rzecz biorąc, rezultat był kombinacją różnych kolorów. Zaskakująco, cała butelka farby została zużyta na moje włosy do ramion, podczas gdy zazwyczaj potrzebuję tylko połowy ilości przy innych farbach do włosów.
Farba jest dobra i trwała, ale jest jeden problem. Za każdym razem, gdy myję włosy, farba się wypłukuje i plami moje ubrania, a także jest trudna do usunięcia ze skóry. Jednak jestem zadowolony z koloru, ponieważ jest dokładnie taki, jakiego chciałem.
Zakupiłam odcienie różowego i lawendowego. Moje włosy są farbowane na blond. Chciałam uzyskać efekt gradientu, z różowym u nasady, przechodzącym w fiolet. To, że moje włosy poczuły się jak słoma po farbowaniu, nie było wielkim problemem. Jednakże, bardzo mnie rozczarowało to, że ostatecznie uzyskałam brzoskwiniowy kolor (różowy), a lawenda w ogóle się nie utrzymała. Na szczęście łatwo się to zmyło. Jednak moje włosy zostały kompletnie zniszczone.
Bardzo mi się podobało! Kupię to, wybrałem odcień s9! Brak jakichkolwiek zielono-niebieskich plam czy smug.