Darmowa dostawa!*
100% oryginalne produkty!
Paletka cieni do powiek - Nabla Cutie Collection Palette Nude
Otrzymałam paletkę Nude jako prezent na Nowy Rok. Jest niesamowicie piękna. Po pierwsze, lateksowa tekstura trzech odcieni jest nowa i bardzo interesująca dla mnie. Trochę trudno jest je złapać pędzlem, ponieważ odchodzą w postaci małych cząstek, ale doskonale blendują się na powiekach.
Po drugie, odcienie metaliczne z brokatem są jak masło, łatwo przenoszą się na powieki palcem, ale mają tendencję do opadania przy użyciu pędzla. Spróbowałam też nakładać je gąbką, co dobrze się sprawdziło, ale używanie palca jest lepsze. Jednak oba odcienie są brązowe, nawet Seducer, który wydaje się różowy w palecie.
Po trzecie, odcień satynowego księżycowego światła jest po prostu złoty. Złoty jak złoto. Nakłada się równomiernie, bez żadnych problemów. Kolor to kwestia indywidualnych upodobań.
Trzymają się moich powiek z bazą BeYu do momentu ich usunięcia (nie noszę cieni do powiek bez bazy).
Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z tej paletki. Odcienie są piękne i intensywne, formuła matowa jest wyjątkowa, a kompaktowość i lusterko to doskonałe dodatki.
Cienie do powiek są bardzo piękne i utrzymują swój wygląd bez względu na to, ile godzin je nosisz. (Pokrowiec jest rozmiaru 11 x 8, lustro jest wygodne, nie ma pędzla, a waga wynosi 8,5 gramów.) Jednakże, są pewne niuanse: cienie mogą przesuszać powieki, a te z brokatem, zwłaszcza "Mandarynka", mogą obficie rozsypywać się po całej twarzy. Jeśli jest to akceptowalne na imprezę, to nie jest odpowiednie na co dzień. Ja osobiście nakładam je jedynie na jakąś bazę.